Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jedni czekają na nowy sezon ukochanego serialu a inni, w tym ja zawsze tak czekam na kolejny tom z Baśką Zajdą.
Jak tylko zobaczyłam zapowiedź, to przebierałam nogami niecierpliwie żeby już móc towarzyszyć Baśce w jej przygodach
[reklama, współpraca recenzencka barterowa @wydawnictwomova ]

"Demony Babiej Góry" wciągnęły mnie bez reszty 🔥
Autorka wraca w niej do losów rodziny Stanachów spod Babiej Góry a konkretnie Jadzi i jej syna Andrzeja, którzy wyruszyli nad morze do PGR-u szukać lepszego życia. I tu przydaje się znajomość pierwszego tomu cyklu.
Akcja powieści toczy się dwutorowo i w tym samym czasie Basia z mamą jadą na wakacje nad morze. Tutaj życie młodej Zajdy wywraca się do góry nogami i czytelnik ma nadzieję, że w końcu tej dziewczynie doświadczone przez los życie zaczyna się układać. Ale czy tak będzie?

Zaginięcie młodej ekolożki i aktywistki, dziwny dom wyglądający na opuszczony i starsza kobieta przypominająca wiedźmę. Do tego myśliwi stanowiący w sumie lokalny gang i miejscowa policjantka próbująca być poza układami. I oczywiście Baśka angażuje się w lokalne sprawy mimo urlopu.

Dużo elementów obyczajowych w tym kryminale, ale Pani @irenamalysa_autor napisała to tak, że wszystko łączy się w zgrabną całość. Czyta się błyskawicznie, mimo kilku wątków i mnogości postaci nie miałam poczucia zagubienia.
Dodanie wątków powiedzmy ludowych, ochrony środowiska, rodzinnych tajemnic przypadło mi do gustu.

Czy przed własnymi demonami i złem można uciec czy też każdy z nas musi zmierzyć się z nimi sam na miejscu żeby nie szły za nami i nie raniły innych...🤔
Na to pytanie odpowiedź znajdziecie na kartkach książki.
Już jutro premiera 🔥
A ja po cichu liczę, że jeszcze z Baśką Zajdą się spotkam, bo polubiłam jej postać od samego początku.

Jedni czekają na nowy sezon ukochanego serialu a inni, w tym ja zawsze tak czekam na kolejny tom z Baśką Zajdą.
Jak tylko zobaczyłam zapowiedź, to przebierałam nogami niecierpliwie żeby już móc towarzyszyć Baśce w jej przygodach
[reklama, współpraca recenzencka barterowa @wydawnictwomova ...

Rozwiń

Zwiń

Dobre to było!
Dużo obyczajówki, ale w dość dobrym wydaniu.
Akcja rozkręcała się powoli, napięcie trzymało aż do końca. Trochę zaczęłam się domyślać kto stoi za tytułowym załamaniem głównej bohaterki, ale i tak się nie rozczarowałam zakończeniem.

Dobre to było!
Dużo obyczajówki, ale w dość dobrym wydaniu.
Akcja rozkręcała się powoli, napięcie trzymało aż do końca. Trochę zaczęłam się domyślać kto stoi za tytułowym załamaniem głównej bohaterki, ale i tak się nie rozczarowałam zakończeniem.

W kategorii dramat obyczajowy dobra książka, ale to nie jest thriller ani kryminał. Wciągająca, logiczna fabuła.

W kategorii dramat obyczajowy dobra książka, ale to nie jest thriller ani kryminał. Wciągająca, logiczna fabuła.

Audiobook czytany przez samego autora, którego głos lubię na plus. Trochę odkładałam wzięcie się za "Najsłodszego", bo spodziewałam się bardziej, że to książka wyłącznie o chorobie. Jak dobrze kojarzę jest to też w ogóle pierwsza autibuografia, po którą sięgnęłam 🙈
To jest książka, którą wielu (nie tylko młodych chorych na cukrzycę) powinno przeczytać. Historia o autodestrukcji totalnej Michała. Wiedząc trochę o medycynie i ludzkim organizmie aż trudno mi było momentami uwierzyć, że on przeżył. Może niektórymi lektura wstrząśnie, skłoni do działania i zawalczenia o siebie zanim będzie za późno. Bo nie każdy dostanie drugie życie jak autor. Poza autobiografia cukrzyka mamy tu też autobiografię radiowca, trochę życia prywatnego. Dobrze mi się słuchało. Wstawki z wypowiedziami ekspertów bardzo na plus.

Audiobook czytany przez samego autora, którego głos lubię na plus. Trochę odkładałam wzięcie się za "Najsłodszego", bo spodziewałam się bardziej, że to książka wyłącznie o chorobie. Jak dobrze kojarzę jest to też w ogóle pierwsza autibuografia, po którą sięgnęłam 🙈
To jest książk...

Rozwiń

Zwiń

Może nie powinnam, może to źle zabrzmi, ale polubiłam Stellę od samego początku i cieszę się, że powróciła. Dziewczyna jakoś próbuje ułożyć sobie życie, kiedy trafia się jej biznes życia. Jednak jak zawsze sprawy się komplikują i boi się o własne życie, jej przyrodnia siostra chce się pogodzić. Stella prowadząc prywatne śledztwo ociera się o śmierć. W poplątany sposób znalazłszy wydawać by się mogło faceta, który zrobi dla niej wszystko i ją kocha dochodzi do kolejnej tragedii. Ale Stella nie byłaby sobą gdyby przegrała. Zemsta może być różna.
Głęboko liczę na trzeci tom przygód Stelli Skalskiej 🔥

Może nie powinnam, może to źle zabrzmi, ale polubiłam Stellę od samego początku i cieszę się, że powróciła. Dziewczyna jakoś próbuje ułożyć sobie życie, kiedy trafia się jej biznes życia. Jednak jak zawsze sprawy się komplikują i boi się o własne życie, jej przyrodnia siostra chce się pogo...

Rozwiń

Zwiń