Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jedna z najbardziej przerażających powieści Kinga. Kilkakrotnie przerywałem lekturę zaskoczony przerażającymi obrazami degradacji człowieka, umiejętnie kreślonymi przez Króla Grozy. Dla fanów autora -pozycja obowiązkowa. Nowicjusze niech przygotują się na jazdę bez trzymanki i postawią miskę. Ostatnie sceny na cmętarzu i w domu są naprawdę plugawe

Jedna z najbardziej przerażających powieści Kinga. Kilkakrotnie przerywałem lekturę zaskoczony przerażającymi obrazami degradacji człowieka, umiejętnie kreślonymi przez Króla Grozy. Dla fanów autora -pozycja obowiązkowa. Nowicjusze niech przygotują się na jazdę bez trzymanki i postawią miskę. Ostatnie sceny na cmętarzu i w domu są naprawdę plugawe

Książka przeraża już od pierwszych stron. W porównaniu z serią Metro, gdzie duchota i ciemność moskiewskiego metra jest głównym wskaźnikiem narastającego napięcia, tutaj ciemność kryje się komórce giny, zdobytej przez bohatera bynajmniej nie w sposób przypadkowy. Przeraża fakt, że bohater czytając treści rozmów i przeglądając zdjęcia poprzedniego właściciela, dość wysoko postawionego gliny, wchodzi zabrudzonymi buciorami w życie innej osoby. Przełamując tym samym cienką granicę intymności pomiędzy życiem prywatnym a światem. Czytelnik wkracza wraz z nim chociaż osobista vendetta bohatera przeciw moskiewskiej administracji stanowi tylko sztafaż dla powieści. Autor raczej szuka odpowiedzi na pytanie, czy w dobie Internetu nie ograniczyliśmy kontaktu z drugą osobą do zdawkowych relacji poprzez urządzenia mobilne? A także czy były wiezień może odzyskać człowieczeństwo w tak dystopicznym świecie. Polecam

Książka przeraża już od pierwszych stron. W porównaniu z serią Metro, gdzie duchota i ciemność moskiewskiego metra jest głównym wskaźnikiem narastającego napięcia, tutaj ciemność kryje się komórce giny, zdobytej przez bohatera bynajmniej nie w sposób przypadkowy. Przeraża fakt, że bohater czytając treści rozmów i przeglądając zdjęcia poprzedniego właściciela, dość wysoko...