rozwińzwiń

Boycotts & Barflies

Okładka książki Boycotts & Barflies Victoria Michaels
Okładka książki Boycotts & Barflies
Victoria Michaels Wydawnictwo: Omnific Publishing literatura obyczajowa, romans
422 str. 7 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Boycotts & Barflies
Wydawnictwo:
Omnific Publishing
Data wydania:
2010-02-16
Data 1. wydania:
2010-02-16
Liczba stron:
422
Czas czytania
7 godz. 2 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781936305001
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Zakochaj się we mnie Alice Clayton, Victoria Michaels
Ocena 5,9
Zakochaj się w... Alice Clayton, Vict...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
99 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
941
865

Na półkach:

Koszmarek!!! Miała być lekka i zabawna historia wyszedł gniot. Nie bardzo mogę znaleźć pozytywy. Bohaterki są infantylne. Bohaterowie głupi. Dialogi to dramat. Ilość niepotrzebnych szczegółów podawana w każdej sytuacji i rozmowie porażająca... A wszystko takie słodko - pierdzące że aż zgrzytałam zębami. Zdecydowanie nie polecam!

Koszmarek!!! Miała być lekka i zabawna historia wyszedł gniot. Nie bardzo mogę znaleźć pozytywy. Bohaterki są infantylne. Bohaterowie głupi. Dialogi to dramat. Ilość niepotrzebnych szczegółów podawana w każdej sytuacji i rozmowie porażająca... A wszystko takie słodko - pierdzące że aż zgrzytałam zębami. Zdecydowanie nie polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1006
506

Na półkach: ,

Są powieści, po przeczytaniu których aż świerzbią palce, aby podzielić się opinią na ich temat. Książka "Boycotts & Barflies" jest zdecydowanie jedną z nich.

Cała historia zapowiada się dość ciekawie. Trzy przyjaciółki mają dość kiepskich facetów, więc postanawiają unikać randek oraz dać sobie na jakiś czas spokój z miłostkami. Pełne entuzjazmu, zakładają się między sobą, która najdłużej wytrwa w tych postanowieniach (stawką są buty, no ale już mniejsza z tym). Na drugim planie mamy trójkę facetów, również przyjaciół, którzy mają z kolei dość "barowych, pustych lasek". Ci również się ze sobą zakładają - mają znaleźć i poderwać "porządne dziewczyny".

Osobiście widzę w tej historii dość spory potencjał, który jednak został zmarnowany przez takie jakieś... szczeniactwo? Rozumiem, że książka ma mieć wydźwięk komediowy, jednak bohaterowie śmieją się ze wszystkiego. Czytając, miałam wrażenie, że są oni nastolatkami i musiałam sobie przypominać co chwilę, że nie - to dorosłe osoby. Strasznie mnie wkurzyło, gdy Grace rozmawiała z Michaelem przez telefon, a Meg skakała koło niej jak potłuczona i darła się do słuchawki, co rozmówcom oczywiście w niczym nie przeszkadzało, bo przecież w ich świecie wszystko jest cukierkowe, wesołe i takie fajne... Więc wszyscy się z tego śmiali. Albo jak cała szóstka powymieniała się między sobą numerami telefonów, ustawiając od razu pod siebie odpowiednie dzwonki... i strasznie się tym potem jarali, jakby w totka wygrali.

Książka cała jest pełna takich niepotrzebnych, głupich scenek. Zakupy z opisanymi szczegółowo ciuchami, które sobie dziewczyny kupiły, wieczorne ploteczki w piżamach, wydawanie góry pieniędzy, które nie wiadomo skąd się biorą... I zawsze jest wesoło, wszyscy są pozytywni, uśmiechnięci, nikomu nie dzieje się krzywda, każdy się na wszystko godzi... To jest nudne i przewidywalne.

Właśnie, przewidywalność... Wiadomo, że szóstka naszych bohaterów w końcu by się ze sobą połączyła i pokochała, też mi zaskoczenie... Za to bardzo rozczarowała mnie taka Bianca... Dziewczyna o silnym charakterze, bezpośrednia, ostra, nie wahająca się przywalić facetowi pięścią w nos, jeśli pozwoli sobie na zbyt wiele. Byłam pewna, miałam nadzieję, że przynajmniej z nią nie pójdzie tak łatwo i nie ulegnie Jackowi. A tu proszę... Grace stwierdziła, że byliby dla siebie idealni i Biance rozum odjęło, zgodziła się na wszystko i zaczęła robić do Jacka maślane oczy. Meg... Do niej w zasadzie nic nie mam, chociaż momentami zachowywała się jakby miała dziesięć lat.

Grace i Michael, czyli główni bohaterowie powieści. Z nimi było już nieco lepiej i momentami można było wyczuć panujące między nimi napięcie. Ale tylko na krótko, bo zaraz był jakiś chichot, śmiech czy inna równie banalna sytuacja, która wszystko psuła, zanim się na dobre zaczęło. Masakra.

Żeby nie było - lubię pozytywne książki. Ale dajcie spokój... Co ktoś opowiadał jakąś zabawną sytuację, to wszyscy pokładali się ze śmiechu na stole, krześle, zginali się w pół, rechotali w głos... Tam WSZYSTKO było zabawne, nawet jeśli nie było.

Czy poleciłabym tą książkę, nawet dla zabicia czasu, jako coś lekkiego i prostego? Nie. Znam mnóstwo "lekkich i prostych" książek, które są jednak lepsze niż ta.

Są powieści, po przeczytaniu których aż świerzbią palce, aby podzielić się opinią na ich temat. Książka "Boycotts & Barflies" jest zdecydowanie jedną z nich.

Cała historia zapowiada się dość ciekawie. Trzy przyjaciółki mają dość kiepskich facetów, więc postanawiają unikać randek oraz dać sobie na jakiś czas spokój z miłostkami. Pełne entuzjazmu, zakładają się między...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1154
859

Na półkach: , , , , , , ,

Bardzo podobała mi się ta książka. Polecam :)

Bardzo podobała mi się ta książka. Polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
232
76

Na półkach: ,

O mój Boże, dawno nie czytałam, aż tak przezabawnej książki. ,,Boycotts & Barflies" jest debiutem autorskim Victori Michaels i nieręcze za siebię, jaśli ktoś przyzna, że nie był to dobry debiut.
Grace, Meg i Bianka mają dość umawiania się z samymi frajerami i postanowiają założyć bojkot facetów do nowego roku. Żeby było ciekawiej robią to w formię zakładu i składają się po dwieście dolarów. Zwyciężczyni, która wytrzyma bez mężczyzny do nowego roku, zyska nowe super drogie i modne buty oraz wieczne prawo do chełbienia się.
Barmani - Michael, Jack i Ryan - mają dość umawiania się z stałymi bywalczyniami barów - barflies i zakładają się, że następna dziewczyna z którą będą się spotykać będzie mądrą i bystrą, tą jedyną. I jak to zwykle bywa los chcę, iż nasze dziewczyny w różnych okolicznościach spotykają, tych oto przystojniaków. I tak cały bojkot staje się trudniejszy, a rywalizacja jeszcze bardziej zacięta, bo wkońcu nagrodą są wymażone buty. Do tego wszystkiego nie ułatwia fakt, iż ukochani barmani zrobią wszystko, by być z naszymi bohaterkami oraz wykożystają każdą niezcisłość i kruczek w poszukiwaniu furtki od zasad bojkotu. Kto wygra i zdobędzie buty oraz prawo do chębienia się, a może okaże się, iż to wszytko jest nie ważne i dziewczyny zrazygnują z zakładu? Musicie dowiedzieć się sami.
Po pierwszę, jak mówiłam dawno tak się nie uśmiałam! Zdecydowanie humor jest największą zaletą całej powieści, bo niejednokrotnie -i wcale tu nie przesadzam - śmiałam się do łez. Do tego wielkim plusem są dobrze zbudowani bohaterowie oraz fakt, że nie ma tu żadnych ckliwych historyjek i zbędnych dramatów. Chociaż muszę przyznać, iż książka momentami była bardzo słodka, ale jeśli chodzi o tą pozycje duża porcja lukru, wcale mi nie przeszkadzała, wręcz przeciwnie była bardzo oczekiwana i jak najbardziej na miejscu (wkońcu zabierając się do tej książki chciałam wyłącznie dobrze się bawić, śmiać, no i może troszeczkę odmóżdzyć). Jeśli miałabym wskazać minus, byłby to fakt, iż czytanie tej książki było wręcz nie możliwe, gdyż nie mogłam powstrzymać śmiechu. No i to tyle...
,,Boycotts & Barflies" autorstwa Victori Michaels, gorąco polecam wszystkim, którzy z jakiegoś powodu są smutni, wypłakują łzy, mają wielkiego dołka itp. , ale chcą z tym skończyć. Ta książka będzie dla was idealna. Napewno sprawi, że się rozluźnicie oraz zapomnicie na chwilę o problemach, a do tego muszę przyznać, iż niekontrolowane salwy śmiechu są gwarantowane. Ja napewno jeszcze nie raz sięgnę po ,,Boycotts & Barflies", a szczególnie chwycę ją cierpiąc na objawy wymienione powyżej. 8/10. Ulubiony książkowy antydepresant.

O mój Boże, dawno nie czytałam, aż tak przezabawnej książki. ,,Boycotts & Barflies" jest debiutem autorskim Victori Michaels i nieręcze za siebię, jaśli ktoś przyzna, że nie był to dobry debiut.
Grace, Meg i Bianka mają dość umawiania się z samymi frajerami i postanowiają założyć bojkot facetów do nowego roku. Żeby było ciekawiej robią to w formię zakładu i składają się po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1581
874

Na półkach: , , , , ,

Trzy młode kobiety - Grace, Meg i Bianca - zaliczają serię nieudanych randek. W ramach buntu i odetchnięcia od serii zawodów postanawiają rozpocząć bojkot na facetów do sylwestra w którym nagrodą ma być wymarzona para butów i wieczne prawo do chełpienia się. Zero randek, zero seksu, zero namiętnych pocałunków.
Trzech młodych, przystojnych barmanów - Michael, Jack, Ryan - mają dość bezwartościowych, nudnych i pustych spotkań z barowymi ćmami (barflies). Zakładają się o to, że następna kobieta z którą będą się spotykać będzie inna - inteligentna, ciekawa, prawdziwa.
Zrządzenie losu sprawia, że dziewczyny i chłopcy wpadają na siebie w różnych sytuacjach i zaczynają formować się trzy nowe uczucia.
To historia budzenia się trzech nowych miłości, każda z dziewczyn znajduje swojego mężczyznę, a mężczyzna kobietę. Wiodącą parą w książce są Grace i Michael. Zobaczcie jak poradzą sobie pomimo bojkotu i ile luk uda znaleźć się w wyznaczonych zasadach.

Nie wiem czego spodziewałam się po tej książce, ale raczej niewiele, a tu takie miłe zaskoczenie.
Książka jest przezabawna, naprawdę wywołała sporo uśmiechów i śmiechów podczas jej czytania. A, że uwielbiam humor w książkach to jest to dla mnie ogromny atut.
Dość ciekawi bohaterowie. Chłopcy są uroczy, no serio nie dziwię się, że dziewczyny się zakochały w tempie ekspresowym.
Dziewczyny są całkiem niezłe, choć czasami miałam ochotę nimi potrząsnąć.
Czuć chemię pomiędzy bohaterami.
Moim zdaniem słaba końcówka, ale no cóż...nie można mieć wszystkiego. Niemniej jednak książka naprawdę przyjemna i zostawia po sobie bardzo pozytywne wrażenie.

Trzy młode kobiety - Grace, Meg i Bianca - zaliczają serię nieudanych randek. W ramach buntu i odetchnięcia od serii zawodów postanawiają rozpocząć bojkot na facetów do sylwestra w którym nagrodą ma być wymarzona para butów i wieczne prawo do chełpienia się. Zero randek, zero seksu, zero namiętnych pocałunków.
Trzech młodych, przystojnych barmanów - Michael, Jack, Ryan -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
989
699

Na półkach:

Miła książka. Dużo w niej humoru...
Może akcje miłosne dzieją się zbyt szybko, ale mimo wszystko jakoś mi to nie przeszkodziło w doczytaniu do końca i naprawdę spodobala mi się ta książka.

Miła książka. Dużo w niej humoru...
Może akcje miłosne dzieją się zbyt szybko, ale mimo wszystko jakoś mi to nie przeszkodziło w doczytaniu do końca i naprawdę spodobala mi się ta książka.

Pokaż mimo to

avatar
2376
1322

Na półkach:

miło było się pośmiać, jeju, naprawdę. fakt wszystko kręci się wokół zakładu zarówno dziewczyn jak i chłopców, ale chłopcy, gdy udali się do biblioteki, aby poszukać mądrych dziewczyn - bezcenne. dziewczyny natomiast zabawne, doskonale zadające sobie sprawę z tego co chcą. i może akcja toczy się szybko, ale co się dziwić jeśli mamy tu aż trzy pary, a nie jedną. ale wszystko skończyło się z przekąsem.

miło było się pośmiać, jeju, naprawdę. fakt wszystko kręci się wokół zakładu zarówno dziewczyn jak i chłopców, ale chłopcy, gdy udali się do biblioteki, aby poszukać mądrych dziewczyn - bezcenne. dziewczyny natomiast zabawne, doskonale zadające sobie sprawę z tego co chcą. i może akcja toczy się szybko, ale co się dziwić jeśli mamy tu aż trzy pary, a nie jedną. ale wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
28

Na półkach:

Książka z początku zapowiadała się bardzo dobrze, ale czym czytało się dalej tym było coraz nudniej. Nie zaprzeczę, był potencjał w tej historii, jednak został całkowicie stracony. W niektórych momentach cały idealizm sytuacji był naprawdę denerwujący. Nie zaliczę tej książki do grona takich jakie mnie porwały.

Książka z początku zapowiadała się bardzo dobrze, ale czym czytało się dalej tym było coraz nudniej. Nie zaprzeczę, był potencjał w tej historii, jednak został całkowicie stracony. W niektórych momentach cały idealizm sytuacji był naprawdę denerwujący. Nie zaliczę tej książki do grona takich jakie mnie porwały.

Pokaż mimo to

avatar
905
236

Na półkach: , ,

Ogólnie początek jest rewelacyjny- zabawny i śmieszny. Te 3 przyjaciółki są niesamowite a jak do akcji wkraczają chłopcy robi się jeszcze zabawniej. Przy tej książce uśmiałam się do łez. Niestety w połowie robi się bardzo przewidywalna i wręcz za słodka. Nie przepadam za szybkimi wyznaniami i wielką miłością na całe życie w ciągu kilku dni...Do tego ten zakład jest strasznie nierealny! Przy takich mężczyznach żadna kobieta nie dotrwałaby do końca zakładu (tym bardziej, że nagroda wcale nie była powalająca i warta takich męczarni:)
Jeżeli ktoś szuka czegoś z humorem, bez komplikacji i dramatów to polecam :) Fajna książka do odreagowania :)

Ogólnie początek jest rewelacyjny- zabawny i śmieszny. Te 3 przyjaciółki są niesamowite a jak do akcji wkraczają chłopcy robi się jeszcze zabawniej. Przy tej książce uśmiałam się do łez. Niestety w połowie robi się bardzo przewidywalna i wręcz za słodka. Nie przepadam za szybkimi wyznaniami i wielką miłością na całe życie w ciągu kilku dni...Do tego ten zakład jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
302
144

Na półkach:

Świetna, zabawna do łez opowieść o trzech dziewczynach i trzech chłopakach, obie grupy zakładają się między sobą, a co z tego wyniknie opowiada ta książka. Przezabawne sytuacje, wielka miłość i bajkowa love story, lekka i przyjemna, polecam.

Świetna, zabawna do łez opowieść o trzech dziewczynach i trzech chłopakach, obie grupy zakładają się między sobą, a co z tego wyniknie opowiada ta książka. Przezabawne sytuacje, wielka miłość i bajkowa love story, lekka i przyjemna, polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    124
  • Chcę przeczytać
    101
  • 2014
    6
  • Ulubione
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2014
    2
  • Lista książek do przeczytania
    2
  • Moon+
    1
  • 100 książek w 2014
    1
  • Romans
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Boycotts & Barflies


Podobne książki

Przeczytaj także