cytaty z książki "Piwnica"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Tutaj się zrelaksowała. W Warszawie bywa spięta.
- W Warszawie każdy bywa spięty.
Niespodziewanie się roześmiała, a potem jej oczy zrobiły się puste. pomyślał, że udaje i wcale nie jest taka silna.
Chociaż sam masz dwadzieścia lat, czujesz się odpowiedzialny za rodzinę. Zarabiasz. Studiujesz i założę się, że jesteś jednym z najlepszych. Stale na najwyższych obrotach. To wykańcza.
Byłam trudnym dzieckiem, zbuntowanym. Kiedyś pchnęłam koleżankę tak, że uderzyła głową w parapet. Nic poważnego się nie stało, ale krwawiła.
----------------------------------------------------------------------------------------------
Ta krew mnie przeraziła i od tamtej pory nikomu nic fizycznie nie zrobiłam. A tamta dziewczyna mnie zdenerwowała, bo śmiała się, ze na Dzień Ojca na przedstawienie przyszła moja mama.
Czuł się jak bohater powieści. Wyruszał z ukochaną rozwikłać zagadkę i pomóc... nie potrafił doprecyzować komu, ale to było najmniej istotne.
No, cóż, gościu niewiele sobie przypominał. Pamięć miał dziurawą. Albo nie był z bratem tak blisko jak powiedziała pani Anna. Lub kłamał. Wszyscy kłamali. Pradziadek Anety. Klara. Rafał też kłamał. Dlaczego Bawarski miałby być wyjątkiem? Sekret. Każdy chronił swój sekret. Lub czyjś.
Mimo że czuł się nieswojo, pomyślał, że jeszcze nie spotkał nikogo, kto by miał tęczówki zmieniające barwę.