Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alison Sinclair
![Alison Sinclair](https://s.lubimyczytac.pl/upload/authors/53424/37921-140x200.jpg)
Źródło: http://publications.mcgill.ca/reporter/2009/09/science-meets-science-fiction/
5
5,9/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.alisonsinclair.com/
5,9/10średnia ocena książek autora
204 przeczytało książki autora
699 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Cieniorodni
Alison Sinclair
Cykl: Zrodzeni z mroku (tom 3)
6,4 z 37 ocen
215 czytelników 2 opinie
2014
Światłorodni
Alison Sinclair
Cykl: Zrodzeni z mroku (tom 2)
5,9 z 50 ocen
257 czytelników 5 opinii
2013
Ciemnorodni
Alison Sinclair
Cykl: Zrodzeni z mroku (tom 1)
5,4 z 147 ocen
541 czytelników 24 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Ciemnorodni Alison Sinclair ![Ciemnorodni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/162000/162294/352x500.jpg)
5,4
![Ciemnorodni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/162000/162294/352x500.jpg)
Na początku było w porządku, ale potem wszystko zaczęło się niemiłosiernie dłużyć.
ZALETY:
1. Ciekawy pomysł. Zamiast dobrze znanych nam istot mamy Światłorodnych, Ciemnorodnych i Cieniorodnych. Każda z tych grup ma swoje ograniczenia, umiejętności i inny sposób bycia. Oczywiście nie obywa się bez chwil, w których jedna grupa pała niechęcią do drugiej. Mamy tam też magów, ale ich czary wiążą się z utratą energii życiowej, co jest rozsądniejszym posunięciem niż nadanie bohaterom kuponu na robienie cudów bez konsekwencji.
2. To miało jakiś swój klimat. Czuło się świat dworów, intryg, czarodziejów.Po prostu był potencjał.
3. Postacie miały zarysowane charaktery, widać, że autorka się starała, ale...
WADY:
1. ... finalnie to zostało jedynie zasugerowane. Brakowało mi dialogów/myśli, w których widać byłoby ten cięty język, delikatność, czy rozwagę.
2. Wydaje mi się, że pani Sinclair miała w głowie cudowny pomysł na realia panujące w świecie przedstawionym, ale kompletnie nie wiedziała jaka ma być fabuła. Ułożyła główny wątek, rozplanowała go i... jakby nie wiedziała co upchnąć między kolejnymi punktami w planie. Przez to wszystko ta powieść się ciągnie i ciągnie i ciągnie... Tu pewnie zawinił też styl autorki. Bywały chwile, że przysypiałam.
3. Jak już wspominałam- autorka nie miała błyskotliwego pomysłu na fabułę pierwszego tomu, więc ten aspekt powieści jest raczej przeciętny.
PODSUMOWUJĄC:
"Ciemnorodni" mieli duży potencjał. Ciekawy świat, interesujące pomysły na postacie, niesamowity klimat. Wszystko to jednak pogrzebał styl i tani (zresztą kiepsko zrealizowany) pomysł na fabułę. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych tomach autorka się poprawi i że będę mogła się cieszyć z lektury dobrego fantasy. Póki co jednak "Ciemnorodni" pozostawiają wiele do życzenia...
Cieniorodni Alison Sinclair ![Cieniorodni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/189000/189566/172579-352x500.jpg)
6,4
![Cieniorodni](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/189000/189566/172579-352x500.jpg)
To już ostatni tom trylogii. Szkoda. Tak smakowity i fascynujący kąsek, lektura godna uwagi, że wręcz aż boli stwierdzenie, że co, że jak, że już koniec?
Niestety, ale... koniec.
Autorka odwaliła kawał dobrej roboty, kreując świat. Postacie są bezbłędnie realistycznie nakreślone, ich potrzeby, działania i moralność w ten czy inny sposób, dyktowana jest nie kaprysem sytuacji, ale doświadczeniem (lub jego brakiem). Kreuje się więc realistyczny, dobry kawał czytadła. Minusem jest być może nieco chaotyczne sposób przedstawiania sytuacji między poszczególnymi postaciami, ale... da radę przywyknąć. Dzięki temu mamy całkiem niezły podgląd sytuacyjny.
W końcu mamy możliwość zapoznać się z samymi "Cieniorodnymi". Ta tajemnicza rasa, będąca obiektem żartów i kpin, mitów i legend, okazuje się istnieć, żyć... być bardzo realnym zagrożeniem. Co więcej, wpływa na wcześniej poznanych bohaterów, na ich życie i decyzje, zmusza do zmierzenia się z wieloma, często zaskakującymi sytuacjami. Akcja w głównej mierze toczy się na Rubieżach. Tam też mamy okazję pojąć grozę Cieniorodnych. I na Rubieżach też mamy możliwość dowiedzieć się, dlaczego klątwa Imogene trwała tak długo...Nie ukrywam, wybiło mnie to z rytmu i tropu, to wyjaśnienie. Innym ciekawym smaczkiem jest magia Cieniorodnych, wpływająca na Ciemnorodnych. Ouh, tu dopiero robiłam wielkie oczy, wraz z Florią nie chcąc wierzyć w to co widzę (czytam).
Sama książka jest zdecydowanie godna polecenia. Jest twarda, surowa, nawet nieco brutalna i krwawa. Tak, krwawa, krew się na stronach książki leje. Chaos w życiu Ciemnorodnych i Światłorodnych niesie za sobą konsekwencje - to jest dobrze pokazane. Nie ma tu klepania się po główkach i głupiej śmierci "z przypadku postrzelonych" przez bohaterów istot. Każda śmierć tu niesie z sobą konsekwencje i działania, wymuszające kolejne działa. Świat przedstawiony jest mroczny, nie ma tu usilnego "happy endu" jak w wielu popularnych teraz książkach dla młodych osób. Nie. Nad tą pozycją należy przystanąć, zastanowić się, rozważyć wszelkie za i przeciw. Wyciągnąć wnioski. A mimo to, trudno jest przystawać, kiedy akcja pędzi do przodu w szaleńczym rytmie, zmusza nas do śledzenia losów bohaterów, wiązania faktów i zmierzenia się z najbardziej zaskakującymi odpowiedziami, jakie zrodziły się w poprzednich tomach... I chyba... najbardziej zaskakującym zakończeniem, jakie czytałam... Ale, nie ma spojlerów. Sami musicie się przekonać.
Zdecydowanie, "Cieniorodni" to doskonałe zwieńczenie dobrej trylogii, dobrze wykreowany świat, realistyczne postacie i problemy, z którymi fabularnie autorka poradziła sobie bardzo dobrze.
http://kaginbox.blox.pl/2016/06/Cieniorodni.html