Najnowsze artykuły
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alfred N. Whitehead
Źródło: https://citas.in/media/authors/alfred-north-whitehead.jpg
Znany jako: Alfred North WhiteheadZnany jako: Alfred North Whitehead
7
7,5/10
Pisze książki: filozofia, etyka, informatyka, matematyka
Urodzony: 15.02.1861Zmarły: 30.12.1947
Angielski logik, matematyk i filozof, profesor Uniwersytetu Cambridge.
Ukończył Trinity College na Uniwersytecie Cambridge, następnie został profesorem tego uniwersytetu. Współpracował z Bertrandem Russelem przy dziele Principia Mathematica (1910-1913). Jest twórcą tzw. filozofii organizmu oraz prekursorem, rozwijanego głównie w Stanach Zjednoczonych, nurtu współczesnej filozofii procesu. Począwszy od problemów logiki i matematyki, zakres naukowych zainteresowań Whiteheada rozszerzał się w kierunku epistemologicznych i metodologicznych podstaw nauki, by ostatecznie objąć swym zasięgiem najbardziej ogólne zagadnienia z dziedziny filozofii spekulatywnej. "Process and Reality" (1929) zawierające Wykłady im. Gifforda prezentuje jego metafizykę, która została przedstawiona w sposób niebywale uporządkowany. Wydaje się, że ambicją Whiteheada było zebranie w jedną syntezę wszystkich głównych filozofii i religii ludzkości. W tym celu stworzył szczególną koncepcję Boga, odrzucając jego dotychczasowe koncepcje.
Ukończył Trinity College na Uniwersytecie Cambridge, następnie został profesorem tego uniwersytetu. Współpracował z Bertrandem Russelem przy dziele Principia Mathematica (1910-1913). Jest twórcą tzw. filozofii organizmu oraz prekursorem, rozwijanego głównie w Stanach Zjednoczonych, nurtu współczesnej filozofii procesu. Począwszy od problemów logiki i matematyki, zakres naukowych zainteresowań Whiteheada rozszerzał się w kierunku epistemologicznych i metodologicznych podstaw nauki, by ostatecznie objąć swym zasięgiem najbardziej ogólne zagadnienia z dziedziny filozofii spekulatywnej. "Process and Reality" (1929) zawierające Wykłady im. Gifforda prezentuje jego metafizykę, która została przedstawiona w sposób niebywale uporządkowany. Wydaje się, że ambicją Whiteheada było zebranie w jedną syntezę wszystkich głównych filozofii i religii ludzkości. W tym celu stworzył szczególną koncepcję Boga, odrzucając jego dotychczasowe koncepcje.
7,5/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
192 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Proces i rzeczywistość. Esej kosmologiczny
Alfred N. Whitehead
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Religia w tworzeniu Alfred N. Whitehead
6,3
Maksymalna ocena należałaby się pewnie (nie czytałem, nie przetłumaczona na język polski) pełniejszemu ujęciu tematu w dziele "Process and Reality".
Na książkę składają się wykłady wykładające (masło maślane...) oryginalną koncepcję Boga.
Ze wstępu:
"Zainteresowany odejściem od paradygmatu fizyki Newtona, w której przez 200 lat upatrywano wzorców pewności i doskonałości, Whitehead mocno przeżywał zmiany leżące u podstaw rewolucji Einsteina-Plancka. To one skierowały jego uwagę w stronę podstaw matematyki, każąc mu szukać nowych nienaruszalnych fundamentów w tej właśnie dyscyplinie. Cel ten zamierzał osiągnąć, przygotowując razem z Bertrandem Russellem monumentalne 'Principia mathematica'. Kiedy jednak zamiast poszukiwanych trwałych podstaw odnalazł także w fundamentach matematyki grząski teren wątpliwości i domysłów, uświadomił sobie, jak naiwne są pozytywistyczne opozycje, w których rzekomo niekwestionowalnej nauce usiłuje się przeciwstawiać arbitralne spekulacje metafizyki."
A tutaj jedna z myślowych kulminacji (krystalizacji) Whiteheada:
"Poznanie religijne jest uchwyceniem prawdy - tej mianowicie, że ład świata, głębia realności świata, wartość świata w jego całości i częściach, uroda świata, wigor życia, spokój życia, zawładnięcie złem - wszystko to splata się ze sobą, ale nie w sposób przypadkowy, lecz mocą tej prawdy, że wszechświat wykazuje kreatywność obdarzoną nieskończoną wolnością oraz że w sferze form wykazuje on nieskończoną liczbę możliwości, a mimo to zarówno owa kreatywność, jak i owe formy nawet wzięte razem nie są w stanie uzyskać aktualności* w oderwaniu od absolutnej harmonii ideału, którą jest Bóg."
*jedno z kluczowych pojęć autora określające rzecz zaistniałą, urzeczywistnioną np. konkretny kot ;)
________________
Lektura jest trudna. Tak trudna, że nie trzeba się wstydzić, że się jej nie rozumie w całości ;) Ja na przykład nie zrozumiałem koncepcji zła.
Religia w tworzeniu Alfred N. Whitehead
6,3
Z przynajmniej dwóch powodów pracę "Religia w tworzeniu" można zaliczyć do ważnych pozycji XX-wiecznej filozofii religii. Po pierwsze była jedną z pierwszych, która postulowała powrót do metafizyki w zdominowanej przez myślenie scjentystyczne i matematyczne kulturze filozoficznej języka angielskiego w początkach minionego wieku. Fakt ten był znaczący, gdyż autor - Alfred Whitehead - sam przyczynił się do rozwoju logiki, współtworząc wraz Bertrandem Russellem "Principia Mathematica". Drugim powodem jest oryginalność teologii Whiteheada. M. in. rezygnuje on z tradycyjnie przypisywanym Bogu atrubytom, np. samowystarczalności czy nieograniczoności. Ale "Religia w tworzeniu" to być może dzieło ważne jeszcze z innego powodu (rzadziej wymienianego): mało kto, tak jak Whitehead, podkreślał, że religijność jest kwestią indywidualną. Co więcej, rodzi się z samotności, poczucia pustki, nawet (choć może brzmi to paradoksalnie) z doświadczenia osamotnienia przez Boga. Samotność - przeżycie, od którego, zdaniem wielu autorów religijnych musimy być uratowani, dla Whiteheada było źródłem i warunkiem życia duchowego. W czasach, gdy religia, a mam tu na myśli głównie współczesny islam, przeżywana jest jako uczucie ugruntowujące zbiorowość, ostrzeżenie Whiteheada, że taka religia jest de facto w stanie rozkładu, brzmi wyjątkowo prawdziwie.