Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ewa Bury
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
17 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 360 (9/2012) Jeff VanderMeer
6,4
Nowa Fantastyka to miesięcznik wydawany z myślą o fanach fantastyki - zarówno literackiej, jak i filmowej. Czasopismo wydawane przez wydawnictwo Prószyński Media w swoim wrześniowym wydaniu zawarło wiele interesujących tematów, takich jak wywiad z Davidem Weberem - autorem monumentalnego cyklu Honor Harrington, co nieco o naszej planecie, czyli Płaska Ziemia z lamusa, a także Powrót strażników, czyli kilka słów o wielkim come back niektórych bohaterów. O tym i innych artykułach trochę więcej już za chwilę...
Nowa Fantastyka jest czasopismem, które już w październiku będzie miało aż 30 lat! Z tej okazji zorganizowano jubileuszowy konkurs na opowiadanie, które trzeba nadesłać na adres redakcji do końca bieżącego roku. Najlepsze opowiadania zostaną nagrodzone publikacją na łamach miesięcznika, a ich autorzy otrzymają honoraria, więc warto poświęcić chwilę wolnego czasu na napisanie coś naprawdę dobrego - zwłaszcza, że czasu jest strasznie dużo!
Począwszy od najważniejszych zapowiedzi tego miesiąca, zbliżamy się do felietonu dotyczącego Języka Einsteina i ufologów. Chcąc zgłębić historię o zbliżającej się premierze Drood - książki autorstwa Dana Simmonsa, a także dowiedzieć się nieco o Karolu Dickensie, polecam zapoznać się z artykułem Jana Żerańskiego. Wrześniowe wydanie czasopisma wyda się dość ekscytujące zwłaszcza dla wielbicieli horrorów, o których wspomina Piotr Pieńkosz w Domowym piekiełku. Podobnie jak w poprzednim numerze, tak i w tym nie brakuje artykułu o Pamięci absolutnej ze Schwarzeneggerem w roli głównej. Jest to dopełnienie pierwszej części artykułu z wydania sierpniowego.
Kolejnym tematem z okładki jest Dziedzictwo Diuny, czyli porównanie dzisiejszego science-fiction do tego z czasów premiery Diuny, która miała miejsce w 1965 roku. Tym artykułem kończymy część tematyczną i rozpoczynamy czytanie aż 45 stron opowiadań, którymi w tym miesiącu zaszczycili nas polscy i zagraniczni autorzy. Zbliżając się do końca mamy okazję zapoznać się z rewelacyjnym felietonem dotyczącym początków w pisaniu i rad dla początkujących. Chcąc dowiedzieć się, jak każdy debiutujący autor powinien zacząć swoją literacką przygodę, warto jest przeczytać Rady dla piszących. Kończąc lekturę, mamy przed sobą kilka stron krótkich recenzji nt. filmów, książek i komiksów, które niedawno weszły na polski rynek, czyli to, co w każdym wydanie magazynu Nowa Fantastyka :)
http://oczami-czytelnika.blogspot.com/2012/09/nowa-fantastyka-360-92012.html
Nowa Fantastyka 360 (9/2012) Jeff VanderMeer
6,4
Z "Nową Fantastyką" jest tak jak z winem, im starsze tym lepsze :) Co prawda opisywany przeze mnie dzisiaj numer, nie jest numerem jubileuszowym na trzydziestolecie wydawania tego magazynu, ale już w tym możemy poczuć atmosferę świętowania. Redakcja "Nowej Fantastyki" i tym razem nie zawiodła, choć czuję lekki niedosyt, ale domyślam się, że to był zabieg celowy. Numer jubileuszowy musi być wypełniony po brzegi cudownościami. Jak świętować to pełną parą i z rozmachem! :D
Na "Nową Fantastykę" zawsze czekam z utęsknieniem, jest to jedno z tych czasopism na polskim rynku, które zawsze mnie zaskakuje, mimo że zawierają się w nim stałe, jak np. felietony Jakuba Ćwieka, czy opowiadania. Zaskakują mnie treścią. I pomysłowością twórców. "Nowa Fantastyka" ustawiła innym czasopismom poprzeczkę niezwykle wysoko.
Jak to jest, że Jakub Ćwiek ze swoimi felietonami zawsze trafia w sedno problemu? W tym numerze możemy się przyjrzeć, ogólnie rzecz ujmując stereotypowi czytelnika fantastyki. To, że ktoś jest czytelnikiem fantastyki nie oznacza, że zjadł wszystkie rozumy. Ale nie jest również tak, że fantastyka jest czystą rozrywką. Trzeba znać umiar i mieć dystans do siebie. Czasami, niektórym tego brak, niestety.
Kto z nas nie kocha tajemnic? Kto z nas nie lubi rozwiązywać zagadki, dociekać i znajdować rozwiązań intrygi, która nurtowała nas od dłuższego czasu? Owe tajemnice i zagadki bywają często inspiracją dla pisarzy. W artykule Jana Żerańskiego możemy właśnie o takiej zagadce i zainspirowanemu przez nią autorze poczytać. Simmons próbuje rozwikłać zagadkę śmierci Dickensa oraz ostatniej, niedokończonej powieści tego, znanego wszem i wobec autora. Muszę przyznać, że najnowszą książkę Simmonsa "Drood" z chęcią przeczytam, ciekawi mnie bowiem w jaki sposób autor połączył wszystkie wątki i znalazł (bądź nie) odpowiedzi na nurtujące pytania.
Czy wśród czytelników mojego bloga są fani horrorów? Ucieszy Was zatem fakt, że we wrześniowym numerze "Nowej Fantastyki" znajdziecie artykuł Piotra Pieńkosza, dotyczący piekielnych domostw i mody na nie we współczesnym kinie. Bardzo ciekawy artykuł.
Lubię w "Nowej Fantastyce" również to, że dostarcza informacji i ciekawi. W poprzednim numerze mieliśmy, np. teorie dotyczące pustej ziemi, w tym natomiast możemy przyjrzeć się z bliska teoriom dotyczącym ziemi płaskiej. Niesamowite, jak wiele ludzi, jeszcze do czasów pierwszej wojny światowej wierzyło, że ziemia jest płaska, a głoszone wszędzie prawdy o kulistości naszego globu, to stek kłamstw, polityczna propaganda.
"Diuna", jedna z najbardziej popularnych książek sci-fi (i jedna z pierwszych),jakie kiedykolwiek ukazały się na świecie. Frank Herbert, autor tej sagi, nigdy by nie pomyślał, jakie wywoła zamieszanie w książkowym świecie, pisząc pierwszą powieść. Niestety artykuł Andrzeja Kaczmarczyka nie odpowiada nam na pytanie, które na okładce tego numeru jest zadane: Kto żeruje na arcydziele Franka Herberta? Opisywane są wszelkiego rodzaju adaptacje kinowe, telewizyjne, w postaci książek- ale przecież, w dzisiejszych czasach to już norma. Myślałam, że artykuł dostarczy informacji, również o książkach i autorach, którzy zostali zainspirowani twórczością Herberta... niestety nic takiego nie otrzymałam.
Co do opowiadań, muszę przyznać, że wrześniowy numer podnosi wysoko poprzeczkę. Zachwycił mnie szczególnie opowiadanie Ewy Bury, pt. "KHULLE", może dlatego, że jestem zakochana w twórczości Hayao Miyazaki, reżysera anime, którego głównym fabularnym przesłaniem jest temat związany z ekologią. Opowiadanie Ewy Bury ma bardzo podobny klimat, choć wiem, że nie do końca.
Oczywiście to tylko garstka z tego, co znajdziecie w tym numerze, wiem, że recenzja ukazuje się bardzo późno, ale przeprowadzka, sprawy związane ze studiami i rozpakowywanie, skutecznie udaremniło mi napisanie tych kilku zdań znacznie wcześniej.
Moja ocena: 4+
[http://biblioteczka-pandorci.blogspot.com/2012/09/nowa-fantastyka-360-92012.html]