Mapa miłości Ahdaf Soueif 6,2
ocenił(a) na 89 lata temu Bałam się tytułu, który sugerował mi jakąś ckliwą i romantyczną powieść, ale już opis książki na tylnej okładce wydał mi się bardzo interesujący. Oto mamy bowiem cztery kobiety, dwóch mężczyzn, kufer i politykę w obliczu zmian. Co może z tego wyniknąć?
Pierwsze strony książki to stara, egipska mapa i małe drzewo genealogiczne, do którego wracałam wielokrotnie, gdy w trakcie czytania gubiłam się, jakie relacje rodzinne łączyły bohaterów.
Powieść skupia się na miłości angielskiej wdowy, Lady Anny i egipskiego prawnika i bojownika o wolność. Sporządza ona dzienniki, które odkrywa sto lat później Isabel - jej prawnuczka. Okoliczności sprawiają, że spotyka ona Omara, w którym się zakochuje i który pomaga jej odkryć całą historię. Historię pomaga jej przetłumaczyć i spisać Amal, jego siostra. Ich wuj, Shafir, był mężem Anny. Brzmi niesamowicie, ale taka jest ta książka, przenikająca i trochę magiczna.
Narracja prowadzona jest przez kilka osób - notatki Anny w jej dziennikach, a także listy, który pisywała do swoich przyjaciół, których pozostawiła w ojczyźnie; arabskie zapiski Lajli, czyli babki Amal i siostry Sharifa, opisujące pewne wydarzenia oraz współczesna opowieść o miłości Isabel i Omara, procesie odkrywania przeszłości przez Amal.
Książka w dużej mierze traktuje też o polityce, o tym, co działo się w Egipcie po roku 1900, w czasie okupacji angielskiej, a także w czasach współczesnych (tam - od roku 1997). Znajdujemy w niej mnóstwo historii Egiptu, opisów obyczajów, kwestii dotyczącej praw kobiet, religii i walki o wolność.
Powieść toczy się powoli, mamy wrażenie ospałości i wręcz wyczuwamy kadziła i wonne olejki, którymi nacierała się Anna. Śledzimy losy niełatwej miłości, a zakończenie nie jest jednoznaczne - historia Anny urywa się w pewnym momencie, tak samo jak dzieje Amal i Omara.