Polski historyk, publicysta i polityk, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, poseł na Sejm II i IV kadencji, wicemarszałek Sejmu IV kadencji, doradca Prezydenta RP ds. historii i dziedzictwa narodowego.
Co jakiś czas wpada mi w ręce książka, która zaliczana jest do serii o dziejach państwa polskiego i zawsze jestem w stanie skonstatować, iż aspiruje każda z nich do przydatnej lektury dla gimnazjalisty, ewentualnie licealisty. Nie jest to wszelako afront z mojej strony, myślę bowiem, że sami autorzy mają podobne uczucia, pamiętając o wręcz wyrywkowej formie przekazu. Nie przeszkadza mi ona, co więcej wracam do podobnych, zwięzłych prac, aby uporządkować rozmaite aspekty. Razi w oczy zdecydowanie nieukrywana sympatia prof. Nałęcza do polityków lewicy, a nawet komunistów, którzy czynili źle tylko przez "prowokatorów", natomiast pozytywnej wzmianki o "endecji" nie sposób się doszukać. Nie polecam również części biografii poleconej przez historyka, a mianowicie prac prof. Eckierta i Zielińskiego - straszliwa propaganda komunistyczna.
Zbyt mało szczegółowa i konkretna pozycja, jak na akademicki podręcznik. Powiem uczciwie, że bardzo się zawiodłam - nawet moje licealne notatki zawierały w sobie więcej szczegółów i ciekawostek. Wiem, że ciężką pracą jest tworzenie takiego kompendium wiedzy, ale jak dla mnie - lepiej zrobić coś porządnie i rzetelnie, niż opierać się na ogółach. Wydaje mi się, że student powinien raczej poszerzać i uzupełniać swoją wiedzę, a nie nadal opierać się tylko na tym, czego nauczył się we wcześniejszych etapach edukacji.