rozwiń zwiń

Tajemniczy spokój francuskich matek

porządekalfabetyczny porządekalfabetyczny
20.06.2013
Okładka książki W Paryżu dzieci nie grymaszą Pamela Druckerman
Średnia ocen:
7,0 / 10
852 ocen
Czytelnicy: 1813 Opinie: 135

Ten literacki korowód zmęczonych matek, wielki coming out. Wiem, że to było konieczne i dla samych Matek Polek, i dla obserwujących. Ok, zajmowanie się małym dzieckiem jest wyczerpujące. Byłyście zmęczone, ja też byłam zmęczona, teraz na niewyspaną wygląda moja sąsiadka. Możemy o tym porozmawiać, niektóre z nas piszą o tym bloga, inne książki. Możemy się nad sobą poużalać albo razem pośmiać. Ale, prawdę mówiąc, ten lament przypomina mi licytowanie się starszych pań w kolejce do lekarza i prowadzi donikąd. 

Zamiast czytać o tym, że ktoś inny też jest zmęczony, wolę się wyspać. A precyzyjniej: dowiedzieć się, jakim cudem matka dwójki dzieci - najlepszej koleżanki mojej ośmioletniej córki, i małej naręcznej istoty w wieku wczesnoprzedszkolnym - jest wyspana i spokojna. Widuję ją co rano w szkole, bo jej córka ma szafkę obok szafki mojej córki. Tak, jest Francuzką. I jedyną znaną mi matką, która wie coś, o czym ja najwyraźniej nie mam pojęcia. 

Na przeszpiegi wysłałam Pamelę Druckerman, która miała okazję obserwować nie jedną, ale setki francuskich matek, bo od ośmiu lat mieszka w Paryżu. Druckerman szybko zorientowała się, że jej sposób bycia nie sprawdzał się w Paryżu. Jeśli Nowy Jork faworyzuje kobiety, które roztrząsają błędy przeszłości i próbują się odnaleźć w swoich emocjach, to Paryż preferuje takie, które - przynajmniej na zewnątrz - niczego nie żałują. We Francji powiedzieć o sobie 'neurotyczna' nie jest na poły potępianiem się, a na poły przechwalaniem - to wyłącznie określenie choroby psychicznej. Tak więc nasza pani detektyw, próbująca odkryć sekret spokoju francuskich matek, próbuje być mniej podobna do Carrie Bradshaw, a bardziej do Catherine Deneuve. Na szczęście, nie rezygnuje z nowojorskiego poczucia humoru. 

Razem z nią porównujemy francuskie („Dziewięć miesięcy w Spa”) i amerykańskie („peany na cześć spodni na gumce”) magazyny dla kobiet w ciąży, szpitale, żłobki, przedszkola, rodzinne obiady. Dowiadujemy się, co to jest 'cadre', co francuscy rodzice mają na myśli mówiąc o 'éducation' i 'équilibre'. Kto to jest 'maman-taxi', jaka jest różnica między 'byciem grzecznym' a 'sage' i co to jest pauza. Wszystko to robicie już od dawna, jeśli udało wam się zachować zdrowy rozsądek. Ale, jak wiadomo, o to teraz najtrudniej.

Po przeczytaniu książki Druckerman stwierdziłam, że chociaż wychowuję córkę w podobny sposób, jak robią to Francuzki, byłam w 'amerykańskiej' ciąży i w taki też sposób urodziłam i karmiłam moją córkę, gdy była mała. Od babci (typowej niedzielnej matki) dostawałam inne rady niż od mojej mamy (która zrezygnowała na wiele lat z pracy, by wychować dzieci), co innego mówiły mi panie z przedszkola mojej córki. Zazdroszczę więc Francuzkom tej zgody, która, wg Druckerman, panuje we francuskim społeczeństwie co do sposobu, w jaki należy wychowywać dzieci. I, przede wszystkim, tego, w jaki sposób Francuzki radzą sobie z poczuciem winy. Podczas gdy ja po pół roku zajmowania się wyłącznie dzieckiem fantazjowałam o pójściu na manicure i dowiedziałam się, że powinnam a) raczej pomyśleć o pójściu do pracy (babcia) b) raczej nie zostawiać dziecka nawet na chwilę (mama), Francuzka na moim miejscu zrobiłaby to, na co miałaby ochotę, bo jej dziecko byłoby w żłobku. Można by w tym momencie ciężko westchnąć ale nie chcę dosiadać się do narzekających pań w kolejce. Zamiast tego opowiem wam coś innego. Zapytałam moją niedoścignioną Francuzkę, jak podoba jej się polskie przedszkole, do którego chodzi jej córka. Spodziewałam się niezadowolenia z menu i z braku 'cadre'. Zamiast tego usłyszałam: „Panie są bardzo dobre i czułe. We francuskim przedszkolu nikt by tak M. nie przytulał, bo wszyscy obawiają się oskarżenia o molestowanie”. Sytuacja jest więc nieco bardziej skomplikowana niż w książce Druckerman. Nic nie jest proste, a już na pewno nie wychowywanie dzieci. Nie jest proste, ale jak pisze Druckerman, mogłoby być nieco przyjemniejsze. Francuzki uważają, że wychowywanie dzieci jest przyjemnością. Amerykanki, udręczone przez liczne wykluczające się koncepcje wychowawcze, już mniej. A Polki? Polki mogłyby nauczyć się od Francuzek, jak zejść z karuzeli niepokoju i poczucia winy

Kasia / porządekalfabetyczny

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja