rozwińzwiń

Rok czarownicy. Żyj w rytmie natury dzięki magii intuicyjnej

Okładka książki Rok czarownicy. Żyj w rytmie natury dzięki magii intuicyjnej Temperance Alden
Okładka książki Rok czarownicy. Żyj w rytmie natury dzięki magii intuicyjnej
Temperance Alden Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece ezoteryka, senniki, horoskopy
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
ezoteryka, senniki, horoskopy
Tytuł oryginału:
Year of the Witch: Connecting with Nature's Seasons through Intuitive Magick
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2022-11-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-09
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383210360
Tagi:
czary magia
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
72
9

Na półkach:

Fajna tematyka, ale dużo lania wody.

Fajna tematyka, ale dużo lania wody.

Pokaż mimo to

avatar
42
40

Na półkach:

....Każdy świergot ptaków, dźwięk spadających kropli na poszycie leśnie, zapach mchu jesienną porą, niepowtarzalność każdego z płatków śniegu, promienie słońca pieszczące nasze twarze...Nawiązanie więzi z naturą jest wielką mocą, dostępną dla każdego bez względu na to w co tak naprawdę wierzymy, jakimi ludźmi jesteśmy, gdzie mieszkamy, jak kochamy. Natura nie ocenia nas pod względem naszego statusu, przeszywa nas swym majestatycznym wzrokiem pod względem naszych uczynków. Naszym obowiązkiem jest ją chronić a nie traktować jak swoją własność. Jesteśmy tylko jej gośćmi i to ona ostatecznie zadecyduje jak długo....

"ROK CZAROWNICY - Żyj w rytmie natury dzięki magii intuicyjnej" Temperance Alden wydawnictwo Kobiece

Pierwsze co nasuwa nam się sięgając po tą książkę jest pytanie- czym właściwie jest magia intuicyjna, czym jest sama intuicja i czy jest dostępna dla każdego? Otóż autorka na początku rozdziału pierwszego bardzo dokładnie wyjaśnia to pojęcie:
...Intuicja nie jest wyrażeniem, które ukuło współczesne pokolenie New Age, ale czymś dużo bardziej ugruntowanym w psychologii...
Dla większości ludzi łączenie się ze swoją intuicją i korzystanie z niej jest tak naturalne, że świadomy umysł tego nie rejestruje w trakcie wykonywania codziennych czynności...
Gdy już czytelnik pojął zagadnienie samej intuicji autorka prowadzi nas za rękę w kierunku wykorzystywania jej magicznie. Jednak przed wszystkim głównym naciskiem w tej książce jest połączenie się z naturą i szersze jej pojmowanie. I właśnie to urzekło mnie najbardziej w tej pozycji.

Aby zrozumieć pogląd autorki należy najpierw dowiedzieć się kilku cennych informacji na temat Alden Temperance. Kim jest? Jest zdeklarowaną poganką i czarownicą ludową o korzeniach irlandzko- amerykańskich, mieszkającą obecnie na Florydzie. Inny klimat i więź z lokalnymi duchami zmieniło jej postrzeganie koła roku, a nawet dostosowanie do swoich potrzeb. Dlatego w jej książce mamy wiele odnośnień do pracy z lokalnymi duchami, badanie przyrody, zjawisk atmosferycznych, cykli klimatycznych, pracy z żywiołami, poszukiwań opiekunów i wiele innych interesujących aspektów. Aby stać się świadomą czarownicą nie wystarcza przeczytać kilku (poważanych w tym kręgu) książek a stać się jednością z Matką Naturą oraz zaakceptować i przestrzegać zasad naszych przodków i lokalnych duchów. Aby nasza praca była owocna przede wszystkim należy mieć otwarty umysł i akceptować to co nas otacza, nie nastawiając się tylko na "korzystanie" ale przede wszystkim na "dawanie"!

To co otworzyło mi oczy i wywarło mocny wpływ na inne postrzeganie niektórych sytuacji jest właśnie bardziej elastyczne podejście autorki do koło roku. Zapewne niektórzy się z tym nie zgodzą- bo jeżeli już mamy pewną hierarchię, swoisty kalendarz to nie powinniśmy go zmieniać. I tak i nie. Biorąc pod uwagę fakt (jeżeli oczywiście praktykujemy sabaty ),że niektóre daty są niezmienne chociażby te główne 4 sabaty związane z kalendarzem astrologicznym można stanowczo stwierdzić, że jakiekolwiek zmiany są zbędne. Jednakże patrząc na to gdzie mieszkamy i jakie mamy tam warunki atmosferyczne można tu polemizować. Dlaczego? Chociażby dlatego, że świętując zgodnie z tradycjami, niektóre rytuały, praktykowanie z magią ziół w naszym regionie jest niemożliwe. W takiej sytuacji w 100% zgadzam się z pisarką, patrząc nawet z własnego doświadczenia.

Kolejna rzecz na jaką zwróciłam uwagę jest rozdział o ołtarzach- a dokładniej podchodzenie do ich wyglądu czy zawartości, w zasadzie cały rozdział " U bram magii". Towarzystwo "ezo" jest bardzo zgniłe, pełne prześcigania się kto lepiej, więcej, bardziej, kto ma prawo dawać wskazówki, weryfikować prawdę, takie : "mój bóg jest ważniejszy i prawdziwszy niż twój a moja racja jest prawdziwsza niż twoja racja...resztę to sami sobie dokończcie ;)) Magia moi drodzy jest wspólna, korzystajmy z jej dobrodziejstw mądrze i z szacunkiem, bez tej chorej rywalizacji, bez tworzenia poczucia winny u innych, bez zbędnych awantur. Tolerancja moi mili!
Właśnie dlatego tą książkę powinni przeczytać wszyscy ci którzy mocno się zatracili w postrzeganiu siebie jako wręcz "wybranego przez samych bogów" popierając się ilością wyświetleń filmików a nie faktycznej wiedzy czy praktyki.

Wracając do treści- co jeszcze znajdziemy w lekturze. Dla zainteresowanych oczyszczaniem się dymem jest tu kilka ważnych słów, mamy też fragment dedykowany magii krwi, manifestacji obfitości ( oj otworzy on oczy niejednemu magowi). Najbliższy mojemu sercu jest jednak rozdział " Duchowy ogród". Od kilku lat zajmuje się ziołolecznictwem, magią roślin- i spokojnie mogłabym się określić jako "zielona wiedźma" i choć nie uważam się za laika znalazłam tutaj fajne wskazówki odnośnie pracy z lokalnymi ziołami a przede wszystkim odnajdywaniu ich magicznych właściwości. Wszystko co wiemy dotychczas to spisane ustne podania, a przecież świat przyrody i nasza flora jest tak szeroka i jeszcze nie do końca zbadana. Ten rozdział świetnie wskaże drogę początkującym green witch.

Przechodzimy dalej do pełnego koła roku i wielu informacji, inspiracji czy przepisów oraz rytuałów z nim związanych. Można ukierunkować się dzięki niej i zacząć poszukiwania głębszej wiedzy. Jak najbardziej świetnie sprawdzi się dla początkujących. jasne, mamy na naszym polskim rynku wiele przetłumaczonych książek, które wyczerpują temat, jednakże nie uważam tą pozycje za złą. Magia nie jest prosta, nie ma tu drogi na skróty- zresztą są to słowa autorki, z którymi się zgadzam. Mamy przecież rozum i wolną wole by sprawdzać, czytać i podważać. Niemniej dla osób " zielonych " w tym temacie książka Alden może być inspiracją.

Podsumowując:
Dla kogo jest ta książka? Dla wszystkich, bez względu na to czy interesujemy się magią czy nie, bo przekazem tej pozycji jest życie w zgodzie z naturą, która na pewno nie odbije się nam czkawką.
Dla ludzi z otwartym umysłem ( ci, którzy krzyczą, że wicca jest złem- niech się zamkną w swojej klatce nienawiści)
Dla zielarzy, bo mądre rzeczy tu znajdziemy ;)
Dla baby witch bo nie znalazłam tutaj rytuałów sprzecznych czy niebezpiecznych.

No i ta szata graficzna....nie mam pytań, drodzy państwo. Ona nas wręcz woła, łatwo nie pozbędziemy się jej uroku. Książkę można spokojnie przeczytać w jeden wieczór, a jest napisana bardzo przystępnym językiem co jest wielkim plusem. Nie ze wszystkim się zgadzam- i nie muszę- mam niektóre poglądy inne niż autorka i dobrze moim zdaniem, ale nie uważam tej książki za dno, za szkodliwe materiały czy pranie mózgu. Z czystym sumieniem mogę ją polecić.

....Każdy świergot ptaków, dźwięk spadających kropli na poszycie leśnie, zapach mchu jesienną porą, niepowtarzalność każdego z płatków śniegu, promienie słońca pieszczące nasze twarze...Nawiązanie więzi z naturą jest wielką mocą, dostępną dla każdego bez względu na to w co tak naprawdę wierzymy, jakimi ludźmi jesteśmy, gdzie mieszkamy, jak kochamy. Natura nie ocenia nas pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
635
251

Na półkach:

Niestety nic nowego.

Niestety nic nowego.

Pokaż mimo to

avatar
227
176

Na półkach:

Okej! Mamy więc przed sobą książkę, która ma zachęcić współczesne czarownice do używania swojej intuicji i podążania za nią. Poradnik, który przedstawia - według opisu – podstawowe zasady magii czerpiącej z mocy ziemi, przepisy, rytuały i zaklęcia a także rady jak opiekować się ziemią i łączyć z naturą.

Czy Temperance Alden udało się to wszystko zawrzeć w Roku czarownicy?
I tak i nie.

Jednocześnie książka faktycznie zawiera wszystko co wymienione zostało w opisie, jednak ma to postać pigułki – bardzo gorzkiej, kiedy spojrzy się dokładnie na to co pisze autorka.

Nie ukrywam, że ta książka mnie rozczarowała. To nie jest poradnik dla wiedźm, które pragną być bliżej natury i poznać działanie koła roku. To bardziej zbiór myśli autorki, które można by określić „bo ja tak uważam”.

Patrząc na spis treści Roku czarownicy można odnieść wrażenie, że dowiemy się czegoś więcej o kole roku, zmianach klimatycznych i sabatach, jednak to co dostajemy bardzo szybko rozbija to przekonanie. Faktycznie przydatnej wiedzy jest tu niezwykle mało, sabaty skompresowane zostały do kilku stron bazowych informacji i rytuałów proponowanych przez autorkę książki.

O samym kole roku również za wiele się nie dowiemy, poznamy za to (niewłaściwy moim zdaniem) pogląd autorki na temat przyjmowania leków – które jakoby odcinają od natury a także teorię, że zmiany klimatyczne są całkowicie naturalne i człowiek niema na nie wpływu.
Plusów niema za wiele, ale tym największym jest jej przepiękna oprawa graficzna, tak okładka jak i ilustracje na stronach nowych rozdziałów zachwycają swoją urodą. Co do treści to muszę oddać autorce jedno – mianowicie wielokrotnie próbuje oswoić czytelnika z przemijaniem, podkreślając, że starzenie się i śmierć to odwieczna część cyklu natury.

Niestety tak jak wspomniałam, pozostała wiedza uwzględniona w tej pozycji nie jest wiele warta i można by ją zaczerpnąć z książek na znacznie wyższym poziomie.

Początkującym czarownicom nie odradzam ale też nie polecam. Jako pozycja od tak do poczytania charakteryzuje się przyjemnym językiem i nieskomplikowaną formą ale jako „vademecum” nie spełnia swego zadania.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

Okej! Mamy więc przed sobą książkę, która ma zachęcić współczesne czarownice do używania swojej intuicji i podążania za nią. Poradnik, który przedstawia - według opisu – podstawowe zasady magii czerpiącej z mocy ziemi, przepisy, rytuały i zaklęcia a także rady jak opiekować się ziemią i łączyć z naturą.

Czy Temperance Alden udało się to wszystko zawrzeć w Roku...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    31
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    8
  • Teraz czytam
    2
  • Magia
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Posiadam na czytniku (polskojęzyczne)
    1
  • 2023
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Czary
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rok czarownicy. Żyj w rytmie natury dzięki magii intuicyjnej


Podobne książki

Przeczytaj także