Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią

- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- Sensus
- Data wydania:
- 2021-02-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-02-23
- Liczba stron:
- 305
- Czas czytania
- 5 godz. 5 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328372443
- Tagi:
- borderline poradnik psychologia
Poradnik i ćwiczenia dla osób z osobowością borderline oraz ich bliskich i opiekunów. Przewodnik po życiu na krawędzi.
Borderline, czyli w pełnym brzmieniu borderline personality disorder. Po polsku: osobowość chwiejna emocjonalnie podtypu granicznego. Brzmi poważnie? Słusznie, bo sprawa jest poważna. Życie z borderline można porównać do wiecznego balansowania nad przepaścią, w ciągłym lęku, że kolejny krok może oznaczać upadek. Góra - dół. Góra - dół. Radość - smutek - wściekłość - depresja - obojętność. Tak opisuje to autorka. Przez cały czas, w każdej sekundzie - bo o ile chorzy zmagający się z chorobą dwubiegunową doświadczają przynoszących krótkotrwałą ulgę stanów pomiędzy skrajnymi wahaniami nastroju, o tyle osoby z borderline są pozbawione nawet tej odrobiny komfortu.
Borderline nie jest chorobą, a typem osobowości. Co oznacza, że - inaczej niż w przypadku depresji czy zaburzeń lękowych - nie da się go wyleczyć w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Z borderline trzeba nauczyć się żyć, a pomóc w tym może odpowiednia terapia. Monika Kotlarek, oprócz podpartych rzetelną wiedzą naukową obserwacji na temat borderline, zawarła w książce także historie osób, u których zdiagnozowano ten podtyp osobowości. Stworzyła w ten sposób swoisty przewodnik po życiu z borderline, przydatny dla samych chorych, ale także dla ich bliskich czy terapeutów. Przewodnik, który pomoże zrozumieć i wesprzeć - bez szufladkowania ani stygmatyzowania.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 170
- 130
- 20
- 12
- 8
- 7
- 4
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Książka, którą trzymasz w dłoniach zostawi Cię z wiedzą, konkretnymi przykładami, historiami osób z diagnozą borderline, ze sposobami radzen...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
TROCHĘ MNIE ROZCZAROWAŁA, WIĘKSZOŚĆ TEMATÓW JEST SŁABO ROZWINIĘTA, DIALOGI Z OSOBAMI Z ZABURZENIEM NAJCIEKAWSZE
TROCHĘ MNIE ROZCZAROWAŁA, WIĘKSZOŚĆ TEMATÓW JEST SŁABO ROZWINIĘTA, DIALOGI Z OSOBAMI Z ZABURZENIEM NAJCIEKAWSZE
Pokaż mimo toChylę czoła przed naukowym i ostrożnym podejściem do zagadnienia, bez krzywdzących uogólnień, szybkich diagnoz. Doceniam ćwiczenia wypowiedzi osób o osobowości borderline.
Chylę czoła przed naukowym i ostrożnym podejściem do zagadnienia, bez krzywdzących uogólnień, szybkich diagnoz. Doceniam ćwiczenia wypowiedzi osób o osobowości borderline.
Pokaż mimo toCiekawa książka, dużo porad i ćwiczeń dla osoby z diagnozą osobowości z pogranicza, ale też dla kogoś będącego w relacji z osobą z bdp.
Ciekawa książka, dużo porad i ćwiczeń dla osoby z diagnozą osobowości z pogranicza, ale też dla kogoś będącego w relacji z osobą z bdp.
Pokaż mimo toTakie sobie...
Mnie osobiście najbardziej interesowały rozmowy z osobami cierpiącymi z powodu tego zaburzenia. I w tym miejscu, spotkała mnie miła niespodzianka, a mianowicie, najciekawszą z tych rozmów, dla mnie, okazała się rozmowa z Anką Mrówczyńską - czytałem jedną z jej autobiograficznych książek, która według mnie była mało zajmująca i ogólnie słaba a tymczasem wywiad z nią okazał się dużo ciekawszy.
Na plus, zaliczam liczne ćwiczenia, które proponuje autorka, i formy autoterapii - nie wiem co są warte, bo nie sprawdzałem na sobie... ;)) ale mam wrażenie, że dla chętnej i zainteresowanej osoby może być to wartościowa propozycja.
Wartość ma też, jak sądzę, część książki skierowana do osób pozostających w bliskiej relacji z ludźmi z osobowością typu borderline - autorka pokazuje w jaki sposób można pomóc, wesprzeć a jednocześnie zadbać w takiej relacji również o siebie.
Wydaje mi się, że w książce są pewne nieścisłości merytoryczne i nie sądzę, żeby była ona pogłębionym źródłem wiedzy na temat zaburzenia, o którym mowa. A jednak myślę, że taka w sumie dosyć lekko i pozytywnie napisana książka, z dużą dozą wyrozumiałości i empatii, jak się zdaje, może być wartościowym wsparciem dla niektórych osób pragnących (i będących w stanie) trochę samodzielnie popracować nad własną osobowością, jak również tych, które chciałyby podać pomocną rękę komuś bliskiemu z problemami osobościowymi, jednocześnie nie niszcząc siebie.
Takie sobie...
więcej Pokaż mimo toMnie osobiście najbardziej interesowały rozmowy z osobami cierpiącymi z powodu tego zaburzenia. I w tym miejscu, spotkała mnie miła niespodzianka, a mianowicie, najciekawszą z tych rozmów, dla mnie, okazała się rozmowa z Anką Mrówczyńską - czytałem jedną z jej autobiograficznych książek, która według mnie była mało zajmująca i ogólnie słaba a tymczasem...
Mierna pozycja pełna powtórzeń. Monia nie wyszła poza wikipedię, generyczny opis na stronie towarzystw psychoterapii oraz "Przerwanej lekcji muzyki". Z tym ostatnim wiąże się mój największy zarzut do tej żenującej pozycji - romantyzowanie tego zaburzenia. Nie, nie tędy droga.
Mierna pozycja pełna powtórzeń. Monia nie wyszła poza wikipedię, generyczny opis na stronie towarzystw psychoterapii oraz "Przerwanej lekcji muzyki". Z tym ostatnim wiąże się mój największy zarzut do tej żenującej pozycji - romantyzowanie tego zaburzenia. Nie, nie tędy droga.
Pokaż mimo toBorderline, czyli osobowość z pogranicza
Pełna nazwa borderline brzmi „osobowość chwiejna emocjonalnie podtypu granicznego”. Jest to typ osobowości, a nie choroba psychiczna, jak uważają niektórzy. O ile depresję lub nerwicę lękową można „zaleczyć” lekami, o tyle z borderline trzeba nauczyć się żyć.
Co znajduje się w książce?
„Czy mam borderline?”
Borderline jest zaburzeniem osobowości, które trudno zdiagnozować. Często jest mylone z zaburzeniem nastroju lub z chorobą afektywną dwubiegunową.
Zakłada się, że 1-3 % populacji cierpi na borderline.
Jeśli zadajesz sobie pytanie czy masz borderline, to niestety uzyskanie odpowiedzi nie będzie proste.
W pierwszej części książki autorka porównuje borderline z chorobą afektywną dwubiegunową, wymienia objawy borderline oraz przedstawia fakty i mity związane z zaburzeniem.
Druga część książki zawiera składający się z 47 pytań kwestionariusz, który pomoże określić czy potrzebujesz wizyty u psychiatry lub psychologa.
Autorka przedstawia „zalety” borderline i ćwiczenia, które nauczą akceptować i regulować emocje.
„Zarządzanie gniewem”, trening relaksacyjny i masa ćwiczeń – to także znajdziesz w przewodniku.
Zadbaj o siebie, czyli rób to, co sprawia Ci frajdę!
Monika Kotlarek zwraca uwagę na to, jak ważne jest dbanie o siebie.
To prawda, że w codziennej gonitwie zapominamy o najważniejszej osobie – o sobie.
Gonimy za pieniędzmi i spełniamy oczekiwania innych tak długo, aż nie poczujemy się wykończeni. Nie dotyczy to tylko osób z borderline, ale każdego człowieka.
Z mojego punktu widzenia to kobiety mają większy problem, żeby zadbać o siebie… Dbają o dom, dzieci, męża, psa, matkę, siostrę, ciotkę
i sąsiadkę, a same padają wieczorem z wyczerpania.
Dlaczego mężczyzna ma czas na to, by pojechać na ryby lub oglądać tv, podczas gdy kobieta w tym samym czasie sprząta i gotuje?
Niezależnie od tego czy masz borberdline czy nie… zadbaj o siebie!
Jak żyć z osobą z borderline?
Poradnik zawiera także pomocne wskazówki dla bliskich osób mających borderline.
Autorka porusza również trudny temat samookaleczeń i myśli samobójczych.
Co mnie zachwyciło?
Zawartość-masa ćwiczeń, wskazówek. Można powiedzieć, że książka jest „książkową terapią”.
Borderline, czyli osobowość z pogranicza
więcej Pokaż mimo toPełna nazwa borderline brzmi „osobowość chwiejna emocjonalnie podtypu granicznego”. Jest to typ osobowości, a nie choroba psychiczna, jak uważają niektórzy. O ile depresję lub nerwicę lękową można „zaleczyć” lekami, o tyle z borderline trzeba nauczyć się żyć.
Co znajduje się w książce?
„Czy mam borderline?”
Borderline jest...
Borderline: Mówi nam niewiele i zastanawiamy się z czym mamy do czynienia ?Czy jest to grożne i czy jest chorobą psychiczną ? A więc nie :Nie jest chorobą a zaburzoną emocjonalnie osobowością .Zabawne nad każdym z nas nie raz w życiu wzięły górę złe emocję ,zachowaliśmy się niestosownie czy nasze poirytowanie było rażące dla innych ,nie panowaliśmy nad sobą ,zabrakło taktu i dobrego wychowania to tylko epizody z Borderline to codzienność.Książka to nie tylko opowieść a przede wszystkim poradnik jak z sobie z tym radzić jak budować relacje miedzy ludzkie zawarte w nim rady ,ćwiczenia i testy pomogą nam ocenić czy mamy skłonności do zachowań destrukcyjnych i autodestrukcyjnych a także poznamy historie osób i ich bliskich o życiu z osobami z podtypem osobowości Borderline co pomaga a co przeszkadza w funkcjonowaniu w społeczeństwie i na płaszczyznie zawodowej .Moim zdaniem każdy z nas jest inny żyje według własnych określonych zasad i norm trudne charaktery to zupełnie inny temat mamy dobre i złe dni .Polecam przeczytać jest dość unikatowy temat wielu z nas ucieka od problemów a przecież są one składnikiem naszego życia
Borderline: Mówi nam niewiele i zastanawiamy się z czym mamy do czynienia ?Czy jest to grożne i czy jest chorobą psychiczną ? A więc nie :Nie jest chorobą a zaburzoną emocjonalnie osobowością .Zabawne nad każdym z nas nie raz w życiu wzięły górę złe emocję ,zachowaliśmy się niestosownie czy nasze poirytowanie było rażące dla innych ,nie panowaliśmy nad sobą ,zabrakło ...
więcej Pokaż mimo toMonika Kotlarek, psycholożka, autorka książki. Sprawdziłam czy nie pisała jej studentka pierwszego roku, albo osoba, która nigdy z psychologią nie miała nic wspólnego, może pacjentka ze świeżą diagnozą? Gdyż już w pierwszych kilku minutach audiobooka myli paranoiczne zaburzenie osobowości (ICD) z paranoidalnym (DSM). Miesza przy tym klasyfikację europejską ICD-10 z amerykańską DSM-V za chwilę wspominając o osobowości antyspołecznej (DSM). Książka prezentuje absolutne bzdury, jakoby osoby z BPD były mylnie diagnozowane na ChAD, co raczej nie ma miejsca. Borderline bywa często mylone z ADHD, a ChAD bywa mylone, owszem, jednak z depresją, a nie Borderline. Następnie twierdzi, że pochodzenie BPD jest nieznane - kolejna bzdura, gdyż wiemy, że wywołują je czynniki genetyczne, wrażliwość oraz przemoc psychiczna, fizyczna, traumatyczne wydarzenie skutkujace PTSD. 70% pacjentów z BPD doświadczało w dzieciństwie przemocy fizycznej, psychicznej, odrzucenia, unieważnienia czy zaniedbania. Rzadko przemocy seksualnej - bodajże 6-8%). Bzdurzy, że z BPD zostajemy na całe życie, podczas gdy powszechnie wiadome jest dziś, że można doprowadzić do jego remisji, a objawy mocno łagodnieją z wiekiem (gdzieś tak po 40-stce). W pewnym momencie (wiek i leczenie) zwyczajnie już nie kwalifikujemy się w diagnostyczne widełki. Następnie wymienia słowo "autoagresja", które wypadło z psychologicznego oraz medycznego słownika jako agresywne oraz piętnujące i zostało zastąpione "samouszkodzeniem". Kolejna bzdura jakoby u kobiet BPD występowało częściej. Autorka twierdzi, że jedynie 25% chorych to mężczyźni, co nie jest prawdą. Dziś wiemy, że zachorowalność kobiet i mężczyzn rozkłada się po równo. Kolejny błąd - autorka wskazuje, że 20% chorych na BPD umiera śmiercią samobójczą - kolejna bzdura. Ten procent wynosi o połowę mniej - 10%. Następna wisienka - autorka przedstawia Virginię Woolf jako osobę z BPD, co jest kolejną bzdurą wyssaną z palca. Wirginia Woolf cierpiała najprawdopodobniej na Chorobę Afektywną Dwubiegunową.
Zamiast tego antynaukowego gniota polecam książkę Gdańskiego Wydawnictwa Psychologicznego
- "Nienawidzę Cię, Nie odchodź",
która w przeciwieństwie do tej, nie jest usiana błędami.
Zrecenzowałam pierwsze 30 minut audiobooka, w których wyłapałam 9 w/w błędów. Dalej szkoda mojego czasu.
Monika Kotlarek, psycholożka, autorka książki. Sprawdziłam czy nie pisała jej studentka pierwszego roku, albo osoba, która nigdy z psychologią nie miała nic wspólnego, może pacjentka ze świeżą diagnozą? Gdyż już w pierwszych kilku minutach audiobooka myli paranoiczne zaburzenie osobowości (ICD) z paranoidalnym (DSM). Miesza przy tym klasyfikację europejską ICD-10 z...
więcej Pokaż mimo toMaj to miesiąc świadomości borderline. Właśnie z tego powodu sięgnęłam po tę książkę akurat teraz. Sięgnęłam po nią również dlatego, że ten temat jest mi bliski i znany.
Borderline to zaburzenie osobowości. Wydaje mi się, że wciąż jest owiane tajemnicą. O ile chociażby depresja staje się coraz powszechniej omawiana, edukuje się ludzi na jej temat, tak borderline wciąż stanowi temat tabu. A to również jest bardzo poważna, prawdziwa sprawa i trzeba o niej mówić głośno. Właśnie dlatego książki takie jak ta są niezwykle potrzebne.
"Borderline, czyli jedną nogą nad przepaścią" to bardzo wartościowa pozycja. Jest ona podzielona na cztery części. W pierwszej dowiadujemy się czym jest borderline, jak stawia się diagnozę i jak wygląda leczenie. Druga część to ćwiczenia i zadania dla osób dotkniętych tym zaburzeniem. Trzecia część jest natomiast przeznaczona dla bliskich osób cierpiących na borderline, zawiera w sobie rady i wskazówki, jak postępować. Czwarta część to rozmowy z osobami, które dostały tę diagnozę- ich codziennie problemy i trudności, ich spostrzeżenia, ich historie. Całość wypada naprawdę dobrze i profesjonalnie. To skarbnica wiedzy, przewodnik po borderline, lektura obowiązkowa. Zdecydowanie polecam. Musimy edukować się w tym temacie, bo przecież borderline może dotknąć nie tylko nas, ale i naszych bliskich. Warto wiedzieć, co w takiej sytuacji robić, gdzie się kierować, kogo prosić o pomoc.
Maj to miesiąc świadomości borderline. Właśnie z tego powodu sięgnęłam po tę książkę akurat teraz. Sięgnęłam po nią również dlatego, że ten temat jest mi bliski i znany.
więcej Pokaż mimo toBorderline to zaburzenie osobowości. Wydaje mi się, że wciąż jest owiane tajemnicą. O ile chociażby depresja staje się coraz powszechniej omawiana, edukuje się ludzi na jej temat, tak borderline wciąż...
Szczerze książka pomaga w zrozumieniu siebie jednak czytając książkę nasuwa mi się tylko jedna myśl ze autorka nie ma żadnej ale to żadnej wiedzy życiowej tak jakbym czytał puste słowa czy reguły psychologiczne książka opowiada o emocjach a czytając ją mam wrażenie jakby to właśnie dla tej książki brakowało emocji czy duszy jakby to była jakaś praca która ma zarobić pieniądze a nie rzeczywiście komuś pomoc
Szczerze książka pomaga w zrozumieniu siebie jednak czytając książkę nasuwa mi się tylko jedna myśl ze autorka nie ma żadnej ale to żadnej wiedzy życiowej tak jakbym czytał puste słowa czy reguły psychologiczne książka opowiada o emocjach a czytając ją mam wrażenie jakby to właśnie dla tej książki brakowało emocji czy duszy jakby to była jakaś praca która ma zarobić...
więcej Pokaż mimo to