Josie za wszelką cenę próbuje odciąć się od swojej przeszłości. Jest to jednak niesamowicie trudne. Jak pogodzić się z tym, że jej ojca zamordowano, siostra bliźniaczka zdradziła ją w najgorszy możliwy sposób, a matka po rodzinnej tragedii opuściła je obie i wstąpiła do sekty? Mimo wszystko dziewczyna powoli układa sobie życie na nowo i kiedy już czuje się choć trochę bezpiecznie... sprawa zabójstwa jej ojca staje się głównym tematem podcastu "Ponowne spojrzenie". Dziennikarka Poppy Parnell wyciąga z archiwum dawno już rozwiązaną sprawę (wszak winny od lat odsiaduje wyrok) i postanawia przyjrzeć się jej raz jeszcze. Prowadzi swoje własne śledztwo, które na bieżąco relacjonuje w podcaście i stara się odpowiedzieć na pytanie - czy 10 lat temu skazano właściwą osobę? Produkcja błyskawicznie zyskuje na popularności, w sieci mnożą się kolejne teorie, a sama Josie i jej rodzinna tragedia znów znajdują się w świetle reflektorów.
Powieść zainteresowała mnie głównie za sprawą wątku podcastu true crime - nie ukrywam, że jestem miłośniczką tego rodzaju produkcji. Tutaj jednak, choć fragmenty podcastu odgrywają w fabule ogromną rolę, opowieść skupia się na perspektywie rodziny ofiary. Osób, których nieszczęście jest na ustach całego kraju, których prywatność zostaje naruszona i o których można przeczytać w internecie mniej lub bardziej zgodne z prawdą plotki i teorie. Główna bohaterka, Josie, musi wrócić do rodzinnego miasteczka i zmierzyć się jeszcze raz z traumatycznymi wydarzeniami z przeszłości, a także z osobami, od których przez ostatnie 10 lat za wszelką cenę próbowała się odciąć. W miarę rozwoju akcji poznajemy też kolejne odcinki podcastu, a oba wątki splatają się ze sobą i tworzą wciągającą opowieść o pozornie idealnej rodzinie z wieloma problemami, a także o rozgrzebywaniu cudzych tajemnic.
Muszę przyznać, że sama zagadka morderstwa była dosyć prosta do odgadnięcia. Nie zmienia to jednak faktu, że całą książkę czytałam z zainteresowaniem. Tak naprawdę sprawa zabójstwa, choć od niej wszystko się zaczęło, schodzi tu na drugi plan w obliczu skomplikowanych relacji rodzinnych i sekretów z przeszłości. Chociaż wątek podcastu zdecydowanie podkręca atmosferę, a treści zawarte w produkcji mają istotny wpływ na życie i wybory bohaterów.
To była dobra lektura, w sam raz na 2-3 popołudnia. Wciągająca, choć momentami przewidywalna. Dla miłośników mocnych wrażeń może być zbyt spokojna... ale ja jestem zadowolona.

Josie za wszelką cenę próbuje odciąć się od swojej przeszłości. Jest to jednak niesamowicie trudne. Jak pogodzić się z tym, że jej ojca zamordowano, siostra bliźniaczka zdradziła ją w najgorszy możliwy sposób, a matka po rodzinnej tragedii opuściła je obie i wstąpiła do sekty? Mimo wszystko dziewczyna powoli układa sobie życie na nowo i kiedy już czuje się choć trochę...

Wciągająca i ciekawa fabuła. Książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. Skłaniała do myślenia, gdyż nie wszystko było oczywiste.

Wciągająca i ciekawa fabuła. Książkę czytało mi się szybko i przyjemnie. Skłaniała do myślenia, gdyż nie wszystko było oczywiste.

Naprawdę niezła książka opowiadająca o tym, jak niewyjaśnione sprawy z przeszłości potrafią wkraść się w życie człowieka i wywrócić je do góry nogami.

Josie od wielu lat żyje w Nowym Jorku. Jej codzienność pochłania praca w księgarni. Po latach tułaczki i szukania swojego miejsca na ziemi, wydaje się, że wreszcie osiadła na stałym lądzie. Poznała mężczyznę, z którym od dłuższego czasu tworzy udany związek. Wszystko wydaje się układać pomyślnie, aż do momentu, kiedy pewnej nocy, o 3 nad ranem, kobieta odbiera tajemniczy telefon.

Od tamtej pory duchy przeszłości zaczynają wyłaniać się z mroku. Dowiadujemy się o brutalnym zamordowaniu ojca Josie przed laty oraz o tym, że matka bez słowa porzuciła ją i jej siostrę, znikając pewnego dnia bez słowa pożegnania. Okazuje się również, że parter dziewczyny, Caleb, nie ma pojęcia o ponurej przeszłości Josie i jej rodziny.

Za sprawą podcastu stworzonego przez reporterkę Poppy Parnell, społeczeństwo zaczyna huczeć o śmierci ojca Josie. Co wyniknie z tego rozgrzebywania starych ran? Dlaczego matka opuściła córki tak nagle? I dlaczego tak zżyte ze sobą niegdyś siostry od lat nie utrzymują kontaktu?

Książka dotyka głębokich, bardzo trudnych strun. Autorka prowadzi w niej czytelnika przez labirynty niewyjaśnionych rodzinnych spraw i tajemnic. Krok po kroku otwiera przed nami kolejne furtki do przeszłości bohaterów, aby pokazać, jak ogromny wpływ przeszłe niedopowiedzenia mogą mieć na nasze obecne życie.

Kathleen Barber stworzyła również świetny zarys psychologiczny postaci. Widzimy doskonale, jak na poszczególnych bohaterów wpływają najróżniejsze trudne sytuacje. Czy wytrzymają oni presję, jaką wywrze na nich żądna sensacji dziennikarka? Do jakich faktów z przeszłości uda się dotrzeć Poppy?

Książka przez większość czasu trzyma w napięciu. Czytając, ciągle miałam poczucie, że za chwilę jakaś kluczowa prawda ujrzy światło dzienne.

Jeżeli lubicie książki, w których przeszłość wykrada się po cichu z kart historii i wprowadza zamęt w teraźniejsze życie bohaterów, to ta pozycja jest dla Was. Wisząca w powietrzu tajemnica powoduje, że książkę ciężko odłożyć. Zakończenie może mnie jakoś szczególnie nie zaskoczyło, jednak zdecydowanie droga prowadząca do niego wynagradza to niedociągnięcie. Podsumowując, nie jest to mroczny thriller o szalonej akcji, ale wątek płynie wartko i nie ma momentów znudzenia. Zdecydowanie jest to książka godna polecenia.

Naprawdę niezła książka opowiadająca o tym, jak niewyjaśnione sprawy z przeszłości potrafią wkraść się w życie człowieka i wywrócić je do góry nogami.

Josie od wielu lat żyje w Nowym Jorku. Jej codzienność pochłania praca w księgarni. Po latach tułaczki i szukania swojego miejsca na ziemi, wydaje się, że wreszcie osiadła na stałym lądzie. Poznała mężczyznę, z którym od...

Charles "Chuck" Buhrman nie miał wrogów. Kulturalny profesor historii Stanów Zjednoczonych był szanowany przez kolegów i lubiany przez swoich uczniów.
Jego życie rodzinne również było idealne; piękna młoda żona i dwie urocze, ułożone córki. Dlaczego więc został zamordowany?
To była dla wielu szokująca i pozbawiona sensu zbrodnia. Na szczęście sprawcę skazano i sprawiedliwości dość szybko stało się zadość. Czy rzeczywiście?
_____
Zapisy z internetowego podcastu, które prowadzi dziennikarka śledcza i blogerka Poppy Parnell powodują, że sprawa tego morderstwa ożywa na nowo, a sekrety z życia tej rodziny lądują na ekranach smartfonów ludzi w całym kraju.
To jedna z tych spraw, którą zamknięto, ale o niej nie zapomniano.
_____
Mamy tu do czynienia z dramatem rodzinnym, w którym więzy krwi nie zawsze zobowiązują. Niestety żaden z jego bohaterów nie przypadł mi do gustu.
Co prawda nie zasnęłam przy lekturze tej książki, natomiast spodziewałam się większej dynamiki i ciekawych zwrotów akcji. Niestety w moim odczuciu niczego takiego nie dostałam. Thriller to z pewnością nie był, bardziej kryminał i to lżejszego kalibru. Z pewnością nie jest to książka która zapisze się na dłużej w mojej pamięci.
Co prawda zakończenie odrobinę zaskakuje, lecz w mojej ocenie całości nie ratuje.
Na szczęście opinia ma to do siebie, że zawsze jest subiektywna i takiej sytuacji polecam wyrobić sobie własne zdanie.
_____
Na koniec mogę tylko zacytować pewną Klementynę ( swoją drogą, wiecie jaką? )
I powiedzieć : "Spoko, ale..."😉
_____

Charles "Chuck" Buhrman nie miał wrogów. Kulturalny profesor historii Stanów Zjednoczonych był szanowany przez kolegów i lubiany przez swoich uczniów.
Jego życie rodzinne również było idealne; piękna młoda żona i dwie urocze, ułożone córki. Dlaczego więc został zamordowany?
To była dla wielu szokująca i pozbawiona sensu zbrodnia. Na szczęście sprawcę skazano i...

Niezła lektura dla relaksu. Choć dla mnie za dużo było fragmentów o siostrze bohaterki i o ich relacjach, za mało „mięsa” czyli tego, co prowadziło do rozwiązania zagadki kryminalnej.

Niezła lektura dla relaksu. Choć dla mnie za dużo było fragmentów o siostrze bohaterki i o ich relacjach, za mało „mięsa” czyli tego, co prowadziło do rozwiązania zagadki kryminalnej.

Nie porwała mnie ta książka. Fabuła nudna, w ogóle nie poczułam żadnej więzi z bohaterami, ani sympatii ani antypatii.

Nie porwała mnie ta książka. Fabuła nudna, w ogóle nie poczułam żadnej więzi z bohaterami, ani sympatii ani antypatii.

Nie, nie, nie... Nudna jak flaki z olejem, zero napięcia, przy czym strasznie rozwleczona. Finał ją jakoś ratuję, ale to trochę niewiele by przebrnąć przez całość. Niekoniecznie przemawiał do mnie również pomysł podcastu. Nie polecam.

Nie, nie, nie... Nudna jak flaki z olejem, zero napięcia, przy czym strasznie rozwleczona. Finał ją jakoś ratuję, ale to trochę niewiele by przebrnąć przez całość. Niekoniecznie przemawiał do mnie również pomysł podcastu. Nie polecam.

Książka ze sporym potencjałem, jednak jak dla mnie zbyt rozwleczona fabuła, finał był dla mnie do przewidzenia. Najbardziej przypadło mi do gustu to, że osadzona jest w obecnych realiach, nawiązujących do mediów społecznościowych, podcastów itd. Taka historia mogła się wydarzyć naprawdę.

Książka ze sporym potencjałem, jednak jak dla mnie zbyt rozwleczona fabuła, finał był dla mnie do przewidzenia. Najbardziej przypadło mi do gustu to, że osadzona jest w obecnych realiach, nawiązujących do mediów społecznościowych, podcastów itd. Taka historia mogła się wydarzyć naprawdę.

Wciągający kryminał, który do samego końca trzyma w napięciu.

Wciągający kryminał, który do samego końca trzyma w napięciu.

Książka wciąga, czyta się ją bardzo szybko. Akcja jest ciekawa, pomysł na fabułę bardzo dobry - będzie z tego super serial. Jednak czegoś mi zabrakło.. głębi, książka jest powierzchowna trochę. Mimo to, polecam, ponieważ warto wybrać się w podróż z Josie i odkryć dawną tajemnicę morderstwa swojego ojca.

Książka wciąga, czyta się ją bardzo szybko. Akcja jest ciekawa, pomysł na fabułę bardzo dobry - będzie z tego super serial. Jednak czegoś mi zabrakło.. głębi, książka jest powierzchowna trochę. Mimo to, polecam, ponieważ warto wybrać się w podróż z Josie i odkryć dawną tajemnicę morderstwa swojego ojca.