Rodzinne więzy

Okładka książki Rodzinne więzy Julie Lawson Timmer
Okładka książki Rodzinne więzy
Julie Lawson Timmer Wydawnictwo: Prószyński i S-ka literatura piękna
382 str. 6 godz. 22 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Untethered
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2017-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-07
Liczba stron:
382
Czas czytania
6 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380972216
Tłumacz:
Anna Kłosiewicz
Tagi:
Anna Kłosiewicz
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
42 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
634
272

Na półkach: ,

I choć książka nie jest jakaś najgorsza to strasznie mnie wymęczyła i ostatecznie doczytałam do jakiejś połowy. Trochę za dużo postaci, które zaczęły mi się mieszać, a sama fabuła poprowadzona zbyt monotonnie... Głupio mi było się poddać, bo z reguły jeśli jakaś powieść mi nie podpasuję to bez wyrzutów sumienia zamykam ją po kilkudzięsieciu stronach, lub nawet szybciej. Liczyłam na, to że coś się rozkręci, jakoś się odnajdę, ale to nie nastąpiło. Nie polecam.

I choć książka nie jest jakaś najgorsza to strasznie mnie wymęczyła i ostatecznie doczytałam do jakiejś połowy. Trochę za dużo postaci, które zaczęły mi się mieszać, a sama fabuła poprowadzona zbyt monotonnie... Głupio mi było się poddać, bo z reguły jeśli jakaś powieść mi nie podpasuję to bez wyrzutów sumienia zamykam ją po kilkudzięsieciu stronach, lub nawet szybciej....

więcej Pokaż mimo to

avatar
767
149

Na półkach:

Poruszająca, warta przeczytania

Poruszająca, warta przeczytania

Pokaż mimo to

avatar
133
131

Na półkach: ,

"Więzy rodzinne" - wciągająca, przemyślana powieść. Autorka w piękny sposób zestawiła marzenie o prawdziwym macierzyństwie z matczyną troską i niedojrzałą biologiczną matką.
Złożona opowieść o nietypowej, a jednak jakże prawdziwej rodzinie.
Julie Lawson Timmer próbuje odpowiedzieć na pytanie o istotę prawdziwej rodziny i o miłości, która czasem nie zna granic.

"Więzy rodzinne" - wciągająca, przemyślana powieść. Autorka w piękny sposób zestawiła marzenie o prawdziwym macierzyństwie z matczyną troską i niedojrzałą biologiczną matką.
Złożona opowieść o nietypowej, a jednak jakże prawdziwej rodzinie.
Julie Lawson Timmer próbuje odpowiedzieć na pytanie o istotę prawdziwej rodziny i o miłości, która czasem nie zna granic.

Pokaż mimo to

avatar
74
18

Na półkach:

Nagła śmierć męża i ojca... Relacje i uczucia między macochą a pasierbicą (Char i Allie)... Jaka przyjaźń może być między osobami (Allie i Morgan) które zawiodły się na najbliższych - czyli na rodzinie. Książka opowiada o tym, że osoba która nie ma tej samej krwi co Ty, może dać Ci więcej miłości i szczęścia, mimo różnych nieporozumień zawsze mogą na siebie liczyć... Opowiada również jak potrafi wyglądać psychika dziecka, które jest przerzucane z domu do domu (rodziny zastępcze i adopcje) , które chcę być kochane ale nie wierzy w swoje szczęście na szczęśliwą rodzinę.

Kupiłam tą książkę w księgarni w śmiesznej cenie (7,90zł),pomyślałam że jeżeli będzie słaba to nie będzie mi szkoda tych pieniędzy... Dałabym za nią więcej bo jest warta przeczytania :) polecam!

Nagła śmierć męża i ojca... Relacje i uczucia między macochą a pasierbicą (Char i Allie)... Jaka przyjaźń może być między osobami (Allie i Morgan) które zawiodły się na najbliższych - czyli na rodzinie. Książka opowiada o tym, że osoba która nie ma tej samej krwi co Ty, może dać Ci więcej miłości i szczęścia, mimo różnych nieporozumień zawsze mogą na siebie liczyć......

więcej Pokaż mimo to

avatar
881
513

Na półkach: ,

Tytuł książki trafiony w samo sedno. Idealnie odzwierciedla co będzie głównym tematem powieści.
Autorka opisuje trudne relacje rodzinne. Przedstawia jak cięzko jest być tylko albo aż macochą dla młodej nastolatki w momencie kiedy jej ojciec ginie a biologiczna matka jest zbyt zajęta i zbyt wygodna aby brać sobie na głowę wychowanie młodej dziewczyny.
Niby ułożone relacje między Allie a Char wydają się ustabilizowane aż tu nagle wszystko się zmienia. Młoda, dojrzewająca panna przestaje słuchać macochy i zaczyna się buntować pod wpływem innych rówieśników. Do tej pory poukładana Allie, z marzeniami, wytyczonymi planami na przyszłość, zaczyna tracić wiarę we wszystko i dochodzić do wniosku, że nic nie warto planować tylko żyć chwilą...
Wszelkiego rodzaju rozmowy z młodą damą nie działa-ani prośby ani krzyki..
W końcu dziewczyna znika a razem z nią kabriolet jej ojca, który miała otrzymać po zdaniu prawa jazdy. Zaniepokojona Char obdzwania wszystkich znajomych nastolatki ale nikt nie ma pojęcia co się dzieje z dziewczyną. Nagle okazuje się, że jej przyjaciółka Morgan, która była w rodzinie zastępczej też nagle znika. Wiedziona instynktem Char jedzie do jej rodziny i dowiaduje się, że mała została oddana na jakiś czas do ich rodziny aby oni mogli odpocząć od jej wybryków jaki okazuje się cięcię siebie samej...Char jest zdruzgotana usłyszanymi informacjami i stara się skontaktować z pasierbicą. Gdy ta w końcu odbiera okazuje się, że prawda wygląda zupełnie inaczej niż rodzice Morgan przedstawili. Allie pojechała żeby wyrwać małą z rąk obcych ludzi. Jak jest naprawdę i co się tak naprawdę wydarzyło, że przyjaciółka zdecydowała się na tak ryzykowny krok aby przejechać trzy Stany i odzyskać ukochaną koleżankę? Kto ma rację a kto kłamie? Czy całe to zamieszanie spowoduje tym samym, że relacje między Allie a Char się naprawią?
Zachęcam do lektury ponieważ naprawdę warto. Można wiele z niej wynieść i poznać jak trudne czasami są relacje między dwojgiem ludzi, którzy myśleli, że się znają a jednak okazało się inaczej.

Tytuł książki trafiony w samo sedno. Idealnie odzwierciedla co będzie głównym tematem powieści.
Autorka opisuje trudne relacje rodzinne. Przedstawia jak cięzko jest być tylko albo aż macochą dla młodej nastolatki w momencie kiedy jej ojciec ginie a biologiczna matka jest zbyt zajęta i zbyt wygodna aby brać sobie na głowę wychowanie młodej dziewczyny.
Niby ułożone relacje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
21

Na półkach: ,

Piękna książka o rodzinie, miłości i poświęceniu. Czytałam z wielką przyjmnością i wzruszeniem. Bohaterki wspaniale skonstruowane, bez trudu mogłam sobie wyobrazić że je znam. Po skończonej lekturze czułam odrobinę smutku gdyż miałam nadzieję, że ta historia skończy się jednak inaczej.

Piękna książka o rodzinie, miłości i poświęceniu. Czytałam z wielką przyjmnością i wzruszeniem. Bohaterki wspaniale skonstruowane, bez trudu mogłam sobie wyobrazić że je znam. Po skończonej lekturze czułam odrobinę smutku gdyż miałam nadzieję, że ta historia skończy się jednak inaczej.

Pokaż mimo to

avatar
357
330

Na półkach:

Powieść "Rodzinne więzy" porusza trudne tematy i gdyby nie pierwsze strony, które mnie nie ujęły w jakiś sposób (dość wolno rozwijająca się akcja) to dałabym jej pełne 10 gwiazdek.
Na szczęście kontynuowałam czytanie i to był dobry krok ponieważ książka zaczęła mnie wciągać.
Char i jej pasierbica Allie muszą jakoś stanąć na nogi po śmierci męża i ojca co nie jest łatwe. Dodatkowe komplikacje stoją na drodze do szczęścia by niemal doprowadzić do "katastrofy". Ta powieść udowadnia jak ważna jest rodzina.

Powieść "Rodzinne więzy" porusza trudne tematy i gdyby nie pierwsze strony, które mnie nie ujęły w jakiś sposób (dość wolno rozwijająca się akcja) to dałabym jej pełne 10 gwiazdek.
Na szczęście kontynuowałam czytanie i to był dobry krok ponieważ książka zaczęła mnie wciągać.
Char i jej pasierbica Allie muszą jakoś stanąć na nogi po śmierci męża i ojca co nie jest łatwe....

więcej Pokaż mimo to

avatar
450
346

Na półkach: ,

Zdecydowana większość ludzi uważa, że rodzina jest niezbędnym warunkiem do tego, żeby być w pełni szczęśliwym. Najlepsze scenariusze na szczęście zakładają, że powinna to być rodzina tradycyjna, w której wszyscy się kochają i odwołują się do jasno określonych ról. Ale życie pisze różne scenariusze, nie zawsze zgodne z naszymi wyobrażeniami i oczekiwaniami. Często stajemy przed wyzwaniami, które kształtują nasz charakter, burzą schematy i wystawiają nas na próbę. Dzieje się tak, gdy pragniemy zbudować właściwe relacje w rodzinie zrekonstruowanej, popularnie zwanej patchworkową. Opowieść o nietypowej rodzinie, jej dramatach, małych radościach i mozolnie budowanym szczęściu proponuje czytelnikom Julie Lawson Timmer w powieści, pt. "Rodzinne więzy".
Stare i mądre powiedzenie głosi, że rodziny się nie wybiera. Ale czy na pewno? Julie Lawson Timmer zdecydowała rozprawić się z tym popularnym sądem. W swojej powieści postawiła na więzy, które łączą ludzi o wiele piękniej niż te, które, często tylko formalnie, występują w tradycyjnych rodzinach.
Gdy najważniejsza z więzi, obecna w rodzinie Char Hawthorn, zostaje nadszarpnięta za sprawą tragicznego w skutkach wypadku, kobieta musi zmienić swoje życie. Pozostawiona sama z nastoletnią pasierbicą rozumie, że nie ma już umocowania prawnego, by móc się nią opiekować. W jedną zimową noc idylliczny obraz szczęśliwej rodziny Bradleya, Char i Allie traci swój koloryt. Rozpoczyna się historia budowania szczęścia na nowo, w zupełnie innej, nieznanej i trudnej do poukładania przestrzeni, w której bohaterowie powieści starają się odnaleźć właściwe miejsce.

Char Hawthorn była żoną i macochą, mającą całkiem dobre notowania u piętnastoletniej Allie. Po śmierci męża stanęła na rozdrożu, musiała poradzić sobie z własnym smutkiem, ale także z uczuciami nastolatki, która potrzebowała jej wsparcia.
"W jednej chwili Char była żoną, macochą, jedną trzecią rodziny, by za moment stać się nikim"
Relacje z Lindy - biologiczną matką dziewczyny - nie ułatwiały rozwiązania rodzinnych problemów. Zajęta swoimi sprawami i wiecznie zapracowana Lindy postanawia zdecydować o losie swojej córki, ale mieszka i pracuje w oddalonej o ponad trzy tysiące kilometrów Kalifornii. Dlatego na pewien czas, teoretycznie dla dobra córki, decyduje się oddać ją pod opiekę drugiej żony byłego męża. Z jednej strony niemająca czasu na macierzyństwo konsultantka z Hollywood, z drugiej Char znająca jedynie rolę macochy, a między nimi piętnastoletnie dziecko, które z dnia na dzień musiało zmienić swoje życie. Trzy bohaterki rodzinnego dramatu, którym autorka powieści przeznaczyła skomplikowane role. Ale to nie wszystko.
Na drugim planie toczy się historia dziesięcioletniej Morgan Crew dziewczynki, która przeszła długi szlak w rodzinach adopcyjnych, by na koniec trafić pod dach pary mającej syna o specjalnych potrzebach. Allie opiekuje się nią, udzielając jej korepetycji w ramach szkolnego programu liceum. Między dziewczynkami zawiązuje się ważna więź, która zdeterminuje ich dalsze losy. Pewnego dnia Morgan znika. Skomplikowane relacje rodziny Allie stają się jeszcze bardziej pogmatwane...
Julie Lawson Timmer napisała powieść o bolesnych sprawach, ale bez zbędnego bagażu negatywnych emocji. Fabuła złożona z codziennych drobiazgów, które w rzeczywistości towarzyszą każdemu z nas powoduje, że łatwo było się w niej odnaleźć. Postaci nie rozczarowują, ponieważ zachowują się naturalnie. Niektóre ich decyzje mogą drażnić i śmieszyć, ale przez swą nieprzewidywalność wzbudzają zaufanie. Po prostu są takie jakie być powinny.
Moim zdaniem historie opisane w "Rodzinnych więzach" są na wskroś prawdziwe. Autorka w piękny sposób zestawiła marzenie o prawdziwym macierzyństwie z matczyną troską i niedojrzałą biologiczną matką, która wykonuje swoje obowiązki tylko wtedy, gdy jej harmonogram zawodowy na to pozwala.

"Rodzinne więzy" Julie Lawson Timmer to powieść o rozpaczliwym pragnieniu bezwarunkowej miłości, ale także o braku matczynej troski i budowaniu rodziny na nowym fundamencie. Autorce udało się nawiązać kontakt z czytelnikami poprzez przemyślaną opowieść, w której starała się posklejać, rozbite na drobne kawałeczki, dotychczasowe życie swoich bohaterów. Oddała atmosferę codziennych relacji międzyludzkich, zwyczajnych czynności i spraw.
Poza tym wprowadziła do swojej powieści naprawdę ważny temat, czyli kwestię funkcjonowania rodzin zastępczych. Zrobiła to z dużym wyczuciem, gdyż na pewno nie jest łatwo odnieść się do porzucania dzieci przez ludzi, którzy z bardzo różnych pobudek decydują się wejść w role opiekunów prawnych. Warto zgłębić tę tematykę, tym bardziej, że skala problemu, również w Polsce, jest ogromna i ważna.
Komu mogę polecić lekturę "Rodzinnych więzów"? Myślę, że wszystkim tym, którzy cenią sobie dobrze opowiedziane historie. Zwyczajne, ale jednocześnie poruszające problemy, które są nam bliskie. Powieść Julie Lawson Timmer to interesujący głos wpisujący się w dyskusję o rodzinie, system opieki zastępczej i kwestie prawne regulujące funkcjonowanie rodziny, gdy rodzic umiera. Warto przeczytać książkę, która wzrusza, czasem bawi, ale daje również wiele do myślenia.

Zdecydowana większość ludzi uważa, że rodzina jest niezbędnym warunkiem do tego, żeby być w pełni szczęśliwym. Najlepsze scenariusze na szczęście zakładają, że powinna to być rodzina tradycyjna, w której wszyscy się kochają i odwołują się do jasno określonych ról. Ale życie pisze różne scenariusze, nie zawsze zgodne z naszymi wyobrażeniami i oczekiwaniami. Często stajemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1400
444

Na półkach: , , ,

Całą recenzję znajdziesz tutaj: http://www.pierwszadamaoksiazkach.pl/25-rodzinne-wiezy-recenzja-dla-portalu-dlalejdis-pl/

Czytając powieść, czułam ogromny smutek. Niektóre postacie i ich decyzje nie potrafiły znaleźć u mnie zrozumienia. Mimo moich „ale” powieść czyta się szybko. Język jest prosty, a sama historia zwięźle przedstawiona. Jeśli interesuje Cię tematyka adopcji, rodzin zastępczych i wszystkich ich konsekwencji, sięgnij śmiało po „Rodzinne więzy”.

Całą recenzję znajdziesz tutaj: http://www.pierwszadamaoksiazkach.pl/25-rodzinne-wiezy-recenzja-dla-portalu-dlalejdis-pl/

Czytając powieść, czułam ogromny smutek. Niektóre postacie i ich decyzje nie potrafiły znaleźć u mnie zrozumienia. Mimo moich „ale” powieść czyta się szybko. Język jest prosty, a sama historia zwięźle przedstawiona. Jeśli interesuje Cię tematyka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4389
4204

Na półkach: , , , ,

Przepiękna i życiowa książka opowiada o miłości,poświęceniu i stracie bliskiej osoby.Bardzo wzruszyła mnie historia Megan poruszająca była.
Akcja toczyła się wolno,mnóstwo uczuć,wzruszeń zawiera powieść.
Z przyjemnością przeczytana.

Przepiękna i życiowa książka opowiada o miłości,poświęceniu i stracie bliskiej osoby.Bardzo wzruszyła mnie historia Megan poruszająca była.
Akcja toczyła się wolno,mnóstwo uczuć,wzruszeń zawiera powieść.
Z przyjemnością przeczytana.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    70
  • Przeczytane
    55
  • Posiadam
    12
  • 2018
    7
  • E-book
    2
  • Przeczytane 2018
    2
  • 2017
    2
  • Ebook
    2
  • Wypożyczone z biblioteki
    2
  • Czekają na spotkanie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rodzinne więzy


Podobne książki

Przeczytaj także