forum Oficjalne Aktualności
Jenny Blackhurst: Uwielbiam zagadki, łamigłówki, więc tę książkę napisałam dla przyjemności
„Do trzech razy śmierć” to kolejna książka w dorobku Jenny Blackhurst, jednak pierwsza, która nie jest thrillerem psychologicznym, a przedstawia motyw zagadki zamkniętego pokoju. Z autorką rozmawiamy o tym nowym rozdziale w jej twórczości.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [38]
Ciekawi mnie w którą stronę poszła autorka - czy faktycznie stworzyła twardy, uczciwy wobec czytelnika kryminał, czy po prostu kolejny amerykański (w tym przypadku brytyjski) wariant powieści sensacyjnej, w której wszystko układa się tak, by na wpół pijany czytelnik wiedział wszystko od początku i nie zgubił wątku nawet przez chwilę. Ja już trochę straciłem nadzieję, bo od...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejA, ok, myślałam że chciałeś mnie z jaskini platońskiej wywabić pisząc rzeczy które zakłócają przepływ energii w tejże jaskini.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiebie zawsze chętnie wywabiam, jesteś moją ulubioną zwierzyną ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoki, tego się nie da zrobić, bo tam się jest do ściany przykutą.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie odwracaj wiesz czego ogonem do góry, koleżanka chciała ustalić czy lubisz być od czasu do czasu przykuta do czegoś, oczywiście w metafizycznym rozumieniu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA gdybyś znalazł się w pustce to skąd byś wiedział gdzie jest góra a gdzie dół? Ja nie odwracam, ja przekształcam ogon na poziomie kwantowym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzykujcie mnie a wchłonę i zintegruje każdy pierwiastek wchodzący w skład kajdan. Jestem Jobu Tupaki!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo dość ciekawa myśl w wątku poświęconym zbrodniom w zamkniętym pokoju. Notabene zrobiło się ciekawie. Wiemy już kto będzie przykuwał, mniej więcej wiemy kogo, wiemy nawet iż rzecz się ma w jaskini kolesia o nazwisku Platon. Stąd już mały krok do dobrego kryminału...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie będziesz mi tu mówił czemu poświęcono ten wątek, zaraz każę mym pachołkom by Ci obcieli głowę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOch, już weszłaś w rolę... a nie, poczekaj, Ty z niej nie wyszłaś ;-P. Pogadajmy o pachołkach, to może być ciekawe ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakby mi Moki nasłała pachołka, to bym go puściła z dymem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakbym wysłała do Ciebie pachołka Lucyferko to tylko takiego nieużytecznego z gilami z nosa wiszacymi do pasa i garbem bo wiem że już by nie wrócił.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWystarczyłoby mi okiem mrugnąć i już by się rozmazał cieniem ...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa myślę że i mrugnięcie byłoby zbędne, jednym spojrzeniem spopielilabyś barana. A pieczony baran ma pewne zalety choć dopiero wieczorem gdyż jest Ramadan.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMi to baran prędzej przywiedzie na myśl oscypka niż jakiś ramadan.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBarany przecież nie dają oscypków. A potrafią uświetnić każdy Ramadan. Bardzo podoba mi się to słowo, brzmi jak Rumburak.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPewnie, że nie dają. Miałam na myśli baraninę do oscypka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOscypek smażony, na frytkę z baraniną. Za okowitę podziękuję, bo jestem totalną abstynentką.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To nawet dobrze, jestem wegetarianką więc dostaniesz całego barana a ja całą butelczyne.
Idziesz ze mną na Kupałę?
Słyszałam, że Kupała to taki trochę mały Sabat, no nie? Więc może bym się skusiła.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzecież inaczej bym nie zapraszała. Pojedziemy drabiniastym wozem zaprzegnietym w sześć baranów a @failsafedb będzie powoził i trzaskal z bicza.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postŻadne szczęście nie jest pełne jeśli Kopciuszek mu na kobzie nie przygrywa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
There they go, there they go!
No blood on her shoe;
The shoe's not too small,
The right bride is she after all.
There ain't nothin' fair in this world, girl
There ain't nothin' sure in this world
There ain't nothin' safe in this world
There ain't nothin' pure in this world
I look for something left in this world
Chwilę mnie nie było - akurat stalkowałem na innym forum - i proszę, już wszystkie granice przekroczone. Nie macie wstydu, dziewczyny. I macie też wiele innych zalet. Idę szukać pejczyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Lucy Fair akurat Moki preferuje pantofelki podkute gwoździami... Takie, którymi można zrobić włam do wozu pancernego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA Ty akurat wiesz co preferuje Moki. Moje pantofelki są po prostu wygodniejsze i nie muszę sobie do nich kawałka pięty odcinać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLubię dobre zagadki w książce, dochodzenie do rozwiazania i szukanie własnego pomysłu jest zawsze super :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post