cytaty z książek autora "Samantha Young"
Tak się właśnie dzieje,kiedy dopuszczasz ludzi zbyt blisko siebie.Zaczynają wierzyć,że cię znają,chociaż guzik o tobie wiedzą.
- Tak w ogóle to wczoraj kogoś przeleciałem.
[...] I wtedy stało się najgorsze, zaczęłam płakać.
Przez łzy widziałam jak Braden robi dwa kroki w moją stronę.
- Kurwa mać, wiedziałem.
- Nie dotykaj mnie!
- Mam cię nie dotykać? Ja cię chyba zabiję!
- Mnie? - złapałam za talerz i rzuciłam nim w jego. - To nie ja kogoś przeleciałam zaraz po naszym zerwaniu!"
Życie jest zbyt krótkie, żeby obrażać się o byle głupstwo.
Czasami chyba chodzi nie o samą piosenkę, tylko związane z nią wspomnienia. To dzięki nim staje się ulubiona.
- (...) Możesz próbować zatrzasnąć przede mną drzwi i rozumiem dlaczego. Ale będę tuż obok, doprowadzając cię do
szału. – Uśmiechnął się kwaśno. – Aż znów pozwolisz mi wejść. – Nagle twarz mu się zmieniła,
sposępniał jak chmura gradowa. – Ale ostrzegam cię, jeśli te drzwi zostaną otwarte dla Bena…
będę walczył nieczysto.
Chyba właśnie na tym polega problem, kiedy bliżej kogoś poznajemy. Dowiadujemy się, co na niego działa, co uruchamia jego emocje, gdzie znajdują się jego czułe punkty. Niestety, w razie konfliktów, wykorzystujemy tę wiedzę.
Życie to nie jest hollywoodzki film.Wypadki chodzą po ludziach.Walczysz,wyjesz i jakimś sposobem,nadludzkimi siłami udaje ci się bez szwanku wydostać z każdego bagna.
Czasami czujemy to, co czujemy. Nie ma znaczenia, co uważamy za racjonalne, i tak emocje zwykle zwyciężają.
Musisz mu to powiedzieć, zanim wyjedziesz do Wirginii, w przeciwnym razie zawsze będzie cię to nurtować i nigdy nie da ci spokoju.
Wiesz, co jest straszniejsze niż podjęcie ryzyka i przegrana?
Pokręciłam głową.
- Żal, Joss. Żal robi z ludźmi przerażające rzeczy.
Świat zawsze chce przemienić nas w kogoś, kim wcale nie jesteśmy. Próbuje przerobić nas na własną modłę. Zmieniamy się pod wpływem ludzi, upływu czasu, wydarzeń, aż wreszcie nie mamy pojęcia, kim jesteśmy. Ale jeśli pozostaniesz wierny sobie, wewnątrz nadal będziesz sobą.
Czasem człowiek naprawdę tego potrzebuje, aby trzymać innych ludzi na dystans, bo inaczej rozkleiłby się. Ale też trzeba nauczyć się odsłaniać przed innymi - wtedy, kiedy to właśnie inni ludzie trzymają człowieka przy życiu.
Odwróciłam się z jękiem ubolewania nad sobą samą i uderzyłam czołem o ścianę, raz i drugi.
-Liv, wszystko z tobą w porządku? -rozległ się za mną głos Angusa.
Zaczerwieniłam się ze wstydu, że zostałam przyłapana i odwróciłam się gwałtownie, żeby stawić czoła szefowi.
-Sprawdzałam stabilność konstrukcji. Znakomita.
Angus spojrzał na mnie z powątpiewaniem.
-A jak twoja stabilność psychiczna?
-To będzie dopiero następny przedmiot badań.
Mylnie zakładamy, że życie jest nam dane na zawsze. Warto zacząć żyć pełnią życia.
- Co tu robisz? - burknęłam ze złością, dłonie zacisnęły mi się w pięści.
- Angus mnie wpuścił.
Ten zdrajca!
- No to wyleciał z listy prezentowej na Gwiazdkę - zżymałam się.
Wypracowałam sobie system obronny przed pańską niedżentelmeńskością. Mój układ immunologiczny może nie wytrzymać uprzejmego traktowania z pana strony. Mogę zejść na skutek szoku.
Nie sądzę , żebyśmy kiedykolwiek mogli do kogoś należeć , a jeśli uważasz inaczej , zostaniesz zraniony.
...są ludzie, którzy nie umieją kochać. I nie potrafią się tego nauczyć. Co z kolei skłoniło mnie do zadania sobie pytania, po co w takim razie w ogóle próbują. Ich wysiłki nieuchronnie zadają ból tym, którzy byli na tyle nierozsądni, żeby obdarzyć ich miłością.
Nieważne, czy wszyscy uważają, że to wielkie kino. Ulubiony film to taki, który danej osobie najbardziej się podoba. Taki, który możesz oglądać wciąż na nowo, bo z jakiegoś powodu za każdym razem znajdziesz w nim coś dla siebie.
Trzeba uważać, o czym się marzy, bo marzenie może się spełnić.
Niektórym ludziom po prostu nie możemy pomóc. Podajemy im rękę, a oni ciągną nas na dno. Wtedy trzeba dać sobie spokój z pomaganiem im.
Kiedy kobieta, którą kochasz, wpuszcza cię do swojego łóżka, nie pozwalasz jej odejść, chyba że ona sama tego chce.
-Beth, musisz jeść zielone warzywa. Są zdrowe. Zjadaj groszek.
– Nie chcę – zaprotestowała, a my wszyscy odwróciliśmy głowy i zobaczyliśmy,
że odsuwa talerz. – To są małe pojeby.
Zamarliśmy, mama wciągnęła głęboko powietrze i to był jedyny dźwięk, jaki się
rozległ.
Śmiech we mnie wzbierał i nieuchronnie eksplodował, kiedy Cole’owi wyrwało się
krótkie parsknięcie. Oparłam się o niego, schowałam twarz na jego ramieniu
i śmiałam się, aż brzuch mnie rozbolał. Słyszałam, że wszyscy wokół się śmieli, a gdy
rozejrzałam się wokół stołu, zobaczyłam, że jedynie Joss ma zażenowaną minę.
Otarłam łzy z oczu i spytałam:
– Jak? – mając nadzieję, że zrozumie.
– Raz to powiedziałam – wyjaśniła zbolałym tonem. – A teraz ona nie przestaje
tego powtarzać.
– Mamuś? – spytała Beth, zdezorientowana naszą reakcją.
– Wciąż czegoś nie rozumiem – oświadczyła mama, zaciskając wargi.
Joss westchnęła ciężko.
– Upuściłam słoik z groszkiem. Myślałam, że pozbierałam wszystkie, ale potem
znalazłam jeszcze kilka zabłąkanych i zapomniałam, że Beth jest ze mną.
– Te małe pojeby – wtrąciła natychmiast Beth, której moment znalezienia
zabłąkanych groszków najwyraźniej wrył się w pamięć.
Pijana w trzy dupy, otworzyłam się zupełnie przed największym ogierem, jakiego znam.
Czas jest zdobyczą. Mija szybko. Wykorzystaj życie, dopóki jest ci dane.
Czasami trzeba sobie pozwolić na to, aby się odsłonić i okazać słabość, nawet gdyby to wydawało się najbardziej przerażającą rzeczą na świecie. Można wiele zyskać w nagrodę.
Kochanie, ładna bielizna służy do uwodzenia mężczyzn. Ja już jestem uwiedziony.