Najnowsze artykuły
- ArtykułyPrzygotuj się na nadchodzącą jesień. Najlepsze książkowe promocje wrześniaLubimyCzytać1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Akrobatki” Agi AntczakLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i otrzymaj książkę „Wszyscy zakochani nocą” Mieko KawakamiLubimyCzytać1
- Artykuły„Miasteczko Salem” i „Pingwin” robią wrażenie. Adaptacja Stephena Kinga z szansami na OscaraKonrad Wrzesiński5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karolina Kusek
20
9,5/10
Urodzona: 01.01.1940
Wrocławska poetka, dziennikarka, autorka fraszek, aforyzmów, złotych myśli i tekstów piosenek.
Jest absolwentką Szkoły Muzycznej (klasa skrzypiec) we Wrocławiu, Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. Pracowała w Wydawnictwie Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu, a następnie jako dziennikarka w „Słowie Polskim” i „Słowie Powszechnym”.
Debiutowała w 1970 roku wierszem „A sio rakieto!” w czasopiśmie „Miś”. W 1982 r. wydała zbiór poezji dla dzieci pt. „Słonecznikowe nutki”, następnie „Na Ziemi i wyżej”, „Spacerkiem przez pole”, „Barwy Lata”, „Twoje słowa”, „Z babcią za rękę”, „Moje Krajobrazy”, „Malowane Słońcem” i in. Jej ostatnim zbiorem są „Obrazki z naszego dzieciństwa”, niebawem ukaże się również tomik „W stronę słońca”.
Poezje K. Kusek zostały przetłumaczone m.in. na języki: angielski, hiszpański, francuski, rosyjski, czeski, ukraiński, włoski i niemiecki. W sumie wydała 19 książek, głównie dla dzieci. Jest też autorką poetyckiej wersji „Dziadka do orzechów” wg Hoffmanna na premierowe przedstawienie baletu w Operze Wrocławskiej.
K. Kusek jest także autorką dramatu scenicznego „Konewka pełna łez”, którego premiera jeszcze się nie odbyła.
Swoje utwory drukowała w czasopismach pedagogicznych ogólnopolskich, a także w prasie ogólnopolskiej i regionalnej. Wiersze Karoliny Kusek zostały opublikowane w antologiach poezji dla dzieci i podręcznikach dla szkół i przedszkoli. O poetce pisali m.in.: M. Kątny, R. Waksmund, Z. Baran, Z. Beszczyńska, Z. Ożóg-Winiarska, M. Bocian, B. Olszewska, S. Frycie, S. Grabowski, E. Stójowa, A. Ungeheuer - Gołąb, J. Łozińska, G. Leszczyński, J. Ługowska, J. Konieczka, J. Kumiega, D. Mucha, H. Ratyńska, S. Srokowski, E. Trusiewicz, W. Goriszowski, Z. Adamczykowa, A. Klimas, A. Ałykow, L. Romańska – Lidmilova, M. Kielian, J. Harazińska, P. Skrobek, K. Zawodzińska-Bukowiec, L. Martinek i in.
Karolina Kusek do 2007 r. pełniła funkcję Wiceprezesa Związku Literatów Polski Oddziału we Wrocławiu. Jest stałą jurorką Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Małe krajobrazy słowa” w Kędzierzynie KoĽlu, a Jej imieniem nazwany jest Konkurs Recytatorski w Orzeszkowie woj. wrocławskim.
Jest absolwentką Szkoły Muzycznej (klasa skrzypiec) we Wrocławiu, Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. Pracowała w Wydawnictwie Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu, a następnie jako dziennikarka w „Słowie Polskim” i „Słowie Powszechnym”.
Debiutowała w 1970 roku wierszem „A sio rakieto!” w czasopiśmie „Miś”. W 1982 r. wydała zbiór poezji dla dzieci pt. „Słonecznikowe nutki”, następnie „Na Ziemi i wyżej”, „Spacerkiem przez pole”, „Barwy Lata”, „Twoje słowa”, „Z babcią za rękę”, „Moje Krajobrazy”, „Malowane Słońcem” i in. Jej ostatnim zbiorem są „Obrazki z naszego dzieciństwa”, niebawem ukaże się również tomik „W stronę słońca”.
Poezje K. Kusek zostały przetłumaczone m.in. na języki: angielski, hiszpański, francuski, rosyjski, czeski, ukraiński, włoski i niemiecki. W sumie wydała 19 książek, głównie dla dzieci. Jest też autorką poetyckiej wersji „Dziadka do orzechów” wg Hoffmanna na premierowe przedstawienie baletu w Operze Wrocławskiej.
K. Kusek jest także autorką dramatu scenicznego „Konewka pełna łez”, którego premiera jeszcze się nie odbyła.
Swoje utwory drukowała w czasopismach pedagogicznych ogólnopolskich, a także w prasie ogólnopolskiej i regionalnej. Wiersze Karoliny Kusek zostały opublikowane w antologiach poezji dla dzieci i podręcznikach dla szkół i przedszkoli. O poetce pisali m.in.: M. Kątny, R. Waksmund, Z. Baran, Z. Beszczyńska, Z. Ożóg-Winiarska, M. Bocian, B. Olszewska, S. Frycie, S. Grabowski, E. Stójowa, A. Ungeheuer - Gołąb, J. Łozińska, G. Leszczyński, J. Ługowska, J. Konieczka, J. Kumiega, D. Mucha, H. Ratyńska, S. Srokowski, E. Trusiewicz, W. Goriszowski, Z. Adamczykowa, A. Klimas, A. Ałykow, L. Romańska – Lidmilova, M. Kielian, J. Harazińska, P. Skrobek, K. Zawodzińska-Bukowiec, L. Martinek i in.
Karolina Kusek do 2007 r. pełniła funkcję Wiceprezesa Związku Literatów Polski Oddziału we Wrocławiu. Jest stałą jurorką Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „Małe krajobrazy słowa” w Kędzierzynie KoĽlu, a Jej imieniem nazwany jest Konkurs Recytatorski w Orzeszkowie woj. wrocławskim.
9,5/10średnia ocena książek autora
18 przeczytało książki autora
6 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Objęłam spojrzeniem świat dziecka Karolina Kusek
10,0
Jestem oszołomiona tym dziełem, i nie rozumiem, dlaczego autorka nie otrzymała z nie najważniejszych nagród literackich w kraju i na świecie. Każdy z wierszy (50) czytałam z zapartym tchem i przy okazji wylałam ,,morze łez". To poezja dla dorosłych, w której poetka wskazuje m.in na niewyobrażalny dramat dzieci w czasie wojen i problemów we współczesnym świecie. Ponieważ książka została wydana w czterech wersjach językowych (polski-angielski-francuski-niemiecki)książka ta powinna zostać promowana na całym świecie.
---------------------------------------------------------------
Świat Dziecka
Objęłam spojrzeniem ŚWIAT DZIECKA,
co z daleka wyglądał
jak kolorowa piłeczka.
Lecz ja w tej orbicie jego,
w kole tęczy,
zobaczyłam i te spoza widma jej obręcze –
CZERŃ i SZAROŚĆ
Katastroficzne szyny w dziecięcego świata torach.
Co bez zwrotnicy i ślepym okiem semafora.
-------------------------------------------------------------
Dzieci Starego Doktora
Skazano WAS na zagładę.
Miast DZIECIOM życie ratować,
Ty, uczyłeś je jak odejść z godnością, bez lęku,
DOKTORZE.
O ironio losu!
Szły czwórkami w stronę PRZEZNACZENIA.
W zdeptanych trzewikach.
W znoszonych ubraniach.
Każde z ulubioną zabawką w ręce.
Ot, jak z sierocińca DZIECI.
Jeden z chłopców niósł flagę.
Drugi grał na skrzypeczkach.
Ty z Nimi jak zawsze, jak co dzień.
Sercem w stronę każdego DZIECKA.
Z kagankiem myśli, z której wybijał słup płomienia…
Drogi WAM nikt nie zagrodził.
W niebo ulatywały odgłosy kroków.
Po ziemi wlokła się jak chałat smuga cienia.
---------------------------------------------------------
Pomniki
Nie przed jednym pomnikiem
składałam biało-czerwone róże.
Nie przed jednym pomnikiem
klęczałam w łez kałuży.
Lecz tylko przed tym pomniczkiem,
w którym w anioła zmieniła się
granitowa skała,
spłonęła kartka,
na której miast kołysanki
tren pisałam.
---------------------------------------------------------
Dziecko niczyje
Wiem, że masz matkę, lecz tak daleką,
że obraz jej twarzy już ci się zmącił.
A choć ma ona serce jak dworzec -
Ty masz w nim tylko chłodny kącik.
Wiem, że masz ojca, choć nie przy sobie,
bo raz jest w dołku, raz w siódmym niebie.
Świat mu się w głowie całkiem pokręcił.
Nie ma w nim miejsca
dla ciebie.
Krzyknij poetko: - TO NASZE DZIECKO!
Ono wszak wśród nas żyje.
Bo coraz więcej jest takich dzieci,
o których się mówi
NICZYJE!
I ty, mój, synu, dojrzyj to dziecko,
w tym tuneliku bez świateł…
Zapal mu lampkę
i podaj rękę.
Stań mu się bratem.
------------------------------------------------------
Pochylam pióro...
Pochylam pióro –
czoło poetów,
przed DZIEĆMI z tych nieludzkich czasów,
których krok dobiegł kresu
poprzez śniegi i gąszcze syberyjskich lasów,
co uleciały na skrzydełkach orląt
w przestrzenie bez granic,
przed DZIEĆMI co w hełmach przestrzelonych
padły jak ,,kamienie rzucone na szaniec”.
Pochylam pióro –
czoło poetów,
przed DZIEĆMI z tą czarną w źrenicach rozpaczą,
które świat ogrodził drutem
pomiędzy ścianami: śmierci i płaczu.
Pochylam pióro –
czoło poetów,
przed DZIEĆMI, po których ślad w polach minowych
co miały na szyi wisiorki z granatów
i trotylem wypchany plecaczek...
Przed DZIEĆMI, które dotąd świat opłakuje.
Przed DZIEĆMI, po których nikt, prócz MATEK, nie płacze.
Dzieci Marsa Karolina Kusek
10,0
Dzisiaj jestem po lekturze książki, i nie wiem od czego zacząć. Zatem od początku. Zanim zagłębiłam się samą treść tomu, zahipnotyzowała mnie uroda tej publikacji. Rzeczywiście książka wydana jest na najwyższym poziomie - począwszy od formatu, jakości okładki, papieru etc. Jednak to, co szczególnie zrobiło na mnie pierwsze wrażenie to uroda oprawy graficznej, na którą składa się m.in. 50 niesamowitych ilustracji - przyporządkowanych do każdego wiersza - każdy w trzech wersjach językowych. Cudo!!!!
Co do samej twórczości Karoliny Kusek- znam doskonale jej poezje i należę do grupy ,,fascynatów" jej twórczością od ponad 30 lat. Każdy wiersz tej autorki jest w stanie wydobyć tak wielkie piękno i wykrzesać tysiące emocji, że nie sposób obojętnie wrócić do ,,świata prozy" nie mając w pamięci przesłania poetki.
Teraz przejdę do wierszy z tomu ,,Dzieci Marsa". Karolina Kusek tylko potwierdziła jak szeroka gama problemów i dramatów dzieci jest białą plamą w myśleniu dorosłych i świata współczesnego. Wiersze odnoszą się i do czasów wojny i problemów współczesnych, w których obserwatorem i narratorem jest DZIECKO. To dla nas DOROSŁYCH lektura obowiązkowa!!!