Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel15
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać1
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mark Sumner
1
5,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mag Marnotrawny Mark Sumner
5,7
Tamingazin od wieków otacza magiczna zapora postawiona przez magów z Instytutu Nauk Tajemnych. Jej zadaniem jest obrona doliny przed dostaniem się do niej sił inwazyjnych z zewnątrz.
Król Tagard pragnie zjednoczyć ludy doliny: ludzi, Garanów i Viashino, jednak napotyka pewien opór. Ostatnia z twierdz, rządzona przez beja Viashino wydaje się nie do zdobycia, przynajmniej nie bez długiego oblężenia. Pomóc może pewien mag.
Prowadzący ascetyczny tryb życia mag z Instytutu, kiedy podjudzany przez ambasadora Suderu pozna wykwintne jedzenie i picie, straci nad sobą kontrolę i jego lojalność zostanie zachwiana.
Czy Tagard zdobędzie Berimish bez rozlewu krwi? Czy uda mu się go obronić przed nadchodzącą inwazją? Na ile pozwoli sobie czarodziej jeśli chodzi o przyjemności?
Na plus działa to, że książkę czyta się szybko. Fabuła nie jest skomplikowana, nie trzeba znać świata MtG, ani nic związanego z uniwersum, żeby spokojnie zrozumieć książkę. Jest ona pisana przystępnym językiem, dzięki czemu dosłownie płynie się przez nią. Na minus działa to, że jest bardzo przewidująca, a czasami wieje nudą :) Spodziewałem się czegoś lepszego, stąd tylko 5 gwiazdek.