Rozpaliła się w nim namiętność od błysku jej źrenic, które igrały jak para łabędzi o lazurowym upierzeniu, baraszkująca w stawie obok kwitną...
- ArtykułyCosy crime, czyli kryminał kocykowy: 7 książek o bezkrwawych zbrodniachAnna Sierant61
- ArtykułyCzytamy w weekend. 11 października 2024LubimyCzytać425
- ArtykułyNoc Bibliotek już dzisiaj! Sprawdź, jakie atrakcje czekają na odwiedzających!LubimyCzytać2
- Artykuły„Co porusza martwych” – weź udział w quizie i wygraj pakiet książekLubimyCzytać45
Zdzisław Wróbel
Urodził się na terenach dzisiejszej Ukrainy - wówczas była to część Polski.
Jego nauczycielem gimnazjalnym był sam Bruno Schulz.
Podczas II wojny światowej przebywał w obozie pracy w Borysławiu.
Po wojnie związał się z Toruniem i Kujawami.
Absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika (filologia francuska i filologia rosyjska).
Dziennikarz "Po prostu" i "Pomorza" oraz Polskiej Agencji Prasowej (PAP).
Kierownik literacki w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu.
Autor kilku sztuk teatralnych (m.in. "Bracia", "Majakowski" oraz "Kim jesteś inżynierze?").
W połowie lat 80. XX wieku Zdzisław Wróbel zajął się z niezwykłym zapałem tematyką erotyzmu w literaturze, sztuce i historii.
Wybrane książki Zdzisława Wróbla: "Śmierć frajerom" (Wydawnictwo "Pojezierze", 1983),"Erotyzm w literaturze dawnych wieków" (KAW, 1986),"Erotyzm w religiach świata" (Wydawnictwo Towarzystwa Krzewienia Kultury Świeckiej, 1990),"Dzieje erotyzmu" (5 tomów, Prospekt-Atelier, 1998-2003).
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Twe powaby trzymaj dla siebie! Gardzę owocem twego ciała, co kusi chełpliwą przynętą! Nie trzeba mi twego chleba, nie trzeba mi twojej straw...
Twe powaby trzymaj dla siebie! Gardzę owocem twego ciała, co kusi chełpliwą przynętą! Nie trzeba mi twego chleba, nie trzeba mi twojej strawy, którą mi pragniesz dać! Bezecne twe jedziwo, choć boski dajesz mi obrok!
2 osoby to lubiąErotyka wysuwa się na pierwszy plan w publicznych zabawach kayasa na wyspie Vakuta. Stroną aktywną są dziewczęta, które mają prawo napastowa...
Erotyka wysuwa się na pierwszy plan w publicznych zabawach kayasa na wyspie Vakuta. Stroną aktywną są dziewczęta, które mają prawo napastować spacerujących po głównym placu odświętnie ubranych chłopców, kaleczyć ich muszlami, nożami bambusowymi, siekierkami, co jest formą pieszczoty kobiecej, równej naszym pocałunkom.
2 osoby to lubią