Wstydzę się, że nie przeczytałem: Mariusz Szczygieł
(fot. Michał Korta)
W kolejnej odsłonie naszego cyklu, na pytania o „wstydliwe” dzieła literackie przewrotnie odpowiedział Mariusz Szczygieł - uznany reporter, od wielu lat związany z „Dużym Formatem”, współzałożyciel Instytutu Reportażu.
Zastrzegam, że nie przeczytałem, ale się nie wstydzę:
1. „Ogniem i mieczem” Sienkiewicza
Nudna jak westerny filmowe. Nie wiem, co ludzi w tym zachwyca.
2. „W poszukiwaniu straconego czasu” Prousta
3. „Zbrodnia i kara” Dostojewskiego
Co do Dostojewskiego, jestem wielkim fanem jego bardzo dowcipnej, autoironicznej i ciekawej książki – „Zimowe notatki o wrażeniach z lata”. Nie znacie jej, prawda? W ogóle się tego nie wstydźcie.
I do Prousta, i do Dostojewskiego trzeba znaleźć w sobie pewien rytm, wolniejszy niż ten, którym ja żyję. Podkreślam jednak, że w ogóle się nie wstydzę, że tych książek nie znam. Nie czuję się z tego powodu niepełnowartościowym człowiekiem czy reporterem. Mimo to ludzie uważają mnie za bardzo oczytanego. Jak mnie książka nudzi, nikt mnie nie przekona, żebym ją dokończył. Jestem odporny w tym względzie na ciśnienie wzorców.
Bezwstydnie pytał:
Sebastian Frąckiewicz
Bez wstydu odpowiadał:
Mariusz Szczygieł – Czechofil, jeden z najbardziej znanych i cenionych współczesnych polskich reporterów. Od lat związany z "Gazetą Wyborczą" i "Dużym Formatem". Opublikował m.in.: "Gottland", "Zrób sobie raj", "Niedziela, która zdarzyła się w środę". Współzałożyciel Instytutu Reportażu.
____________________________________________
Przeczytaj również:
Wstydzę się, że nie przeczytałam: Małgorzata Rejmer
Wstydzę się, że nie przeczytałem: Jakub Żulczyk
komentarze [23]
To smutne, że człowiek, który kocha Czechów, naród pełen autoironii i dystansu do siebie, jest takim sztywniakiem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post1. Nie powiem nuda, bo mi się podobało, ale i westerny lubię (lubiłam wtedy), więc to może dlatego... Komu się westerny nie podobają z innych niż sceneria powodów, temu i Trylogia ma powody się nie podobać, bo podobieństw faktycznie jest sporo, choć do tej pory nie myślałam by z tym akurat gatunkiem ją porównywać. Po mojemu to po prostu stary (stąd większość narzekań na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Meh, kiepski odcinek. Krótki, mało o samych tytułach, jakoś tak odpowiedziane od niechcenia. Wiadomo przecież, że nie chodzi o tłuczenie się po piersi za nieprzeczytane pozycje, a sam cykl ma być trochę humorystyczny - pan Szczygieł strasznie serio do tego podszedł i wyszedł napuszony.
Z wyrazami szacunku
Kazik
A ja myślę, że Pan Szczygieł chciałby sprzedawać swoje książki w takich nakładach jak Sienkiewicz :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie wiem, czy to wstyd czy też nie, ale jeśli chodzi o twórczość Sienkiewicza to ja z najprawdziwszą czystą przyjemnością i lekkością przeszłam przez "Krzyżaków". Drugim moim podejściem było "W pustyni i w puszczy" i tu już się zaczął problem. Przy "Potopie" Sienkiewicz całkowicie stracił w moich oczach. Myślę jeszcze o przeczytaniu "Ogniem i mieczem", ale nie wiem czy to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie wiem, jakim człowiekiem jest w środku i nawet nie próbuję zgadywać. Po prostu takie a nie inne wrażenie wywarła na mnie jego wypowiedź. Przyznasz to?
Można powiedzieć wszystko o trylogii Sienkiewicza ale nie, że jest nudna. Toż to czysta bajka przygodowa, do schrupania w trzy wieczory.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak! Po stokroć tak! Wszystkie książki Sienkiewicza są okropne :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A mnie denerwuje ton wypowiedzi "nie przeczytałem, więc jestem zajebisty".
- Tego nie wiemy; czy miał aż to na myśli. :) I każdy człowiek lubi zwrócić na siebie uwagę. Choć przyznaję, że facet inteligentny, znający mechanizmy i życie, publicysta - być może doskonale z góry prowokuje, licząc na określone efekty. Tak może być, może nie być, zależy, jakim...