rozwiń zwiń
Mateusz

Profil użytkownika: Mateusz

Wrocław Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 1 rok temu
48
Przeczytanych
książek
48
Książek
w biblioteczce
46
Opinii
170
Polubień
opinii
Wrocław Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Jak zachwyca, kiedy nie zachwyca? Może się starzeję, ale to pierwsza książka R. Mroza, po której nie chce mi się sięgać po kontynuację.
Ale może po kolei.
Problem z tą książką miałem jeszcze zanim do niej przysiadłem - marketingowy opis o zakładnikach w przedszkolu nie zachęcał i zbdował w mojej głowie obraz czegoś na kształt "Gliniarza w przedszkolu" (czy jak ten film z Arnoldem się nazywał). Pewnie dlatego tak późno sięgnąłem po tę książkę.
Na szczęście akcja nie działa się tylko w przedszkolu - to na plus. Ale reszta? OK, sam pomysł "koncertu" nawet dobry, ale mam wrażenie, że nadawałoby się to bardziej na historie z Forstem. Niestety, niektóre pomysły przychodzą do głowy o kilka lat za późno:)

Natomiast to chyba tyle, jeśli chodzi o dobre słowa. Główny bohater jakoś mnie do siebie nie przekonał, akcja rozkręcała się powoli, a kolejne zwroty akcji jakoś mnie nie ekscytowały. Finał raczej też zaskakująco słaby.

Może się starzeję i po latach czytania Mroza oczekiwałbym już czegoś więcej?

PS
Jako prawnik nie wybaczam też pomylenia podejrzewanego z podejrzanym, a podejrzanego z oskarżonym. To znaczy - nie ruszyłoby to mnie zbytnio, gdyby nie to, że sam autor, ustami swoich bohaterów, silił się tu na hiperpoprawność i poległ w tym samym miejscu. Więc uściślijmy - przed postawieniem zarzutów mamy podejrzewanego, po ich postawieniu - podejrzanego, a po wniesieniu aktu oskarżenia do sądu - oskarżonego. Nasz kompozytor krótko po schwytaniu zmienił więc status z podejrzewanego na podejrzanego, a nie z podejrzanego na oskarżonego. Poprawiam życzliwie - jak doktor nauk prawnych doktora nauk prawnych;)

Jak zachwyca, kiedy nie zachwyca? Może się starzeję, ale to pierwsza książka R. Mroza, po której nie chce mi się sięgać po kontynuację.
Ale może po kolei.
Problem z tą książką miałem jeszcze zanim do niej przysiadłem - marketingowy opis o zakładnikach w przedszkolu nie zachęcał i zbdował w mojej głowie obraz czegoś na kształt "Gliniarza w przedszkolu" (czy jak ten film z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To chyba nie jest dobra książka.

Mam w zwyczaju, by co roku w czasie urlopu przeczytać coś od Remigiusz Mroza. Tym razem padło na "Chór zapomnianych głosów". Jak można zauważyć po moich innych ocenach, nie jestem zbyt wybrednym czytelnikiem. Tym razem nie mogłem jednak dać więcej niż pięć gwiazdek, mimo że science fiction to w zasadzie bliższe mi klimaty niż typowa dla Mroza sensacja czy kryminał.

Jeżeli chodzi o zalety, to oczywiście na plus jak zawsze jest styl, który pozwala pochłonąć książkę raz-dwa. Ale tym razem to chyba wszystko. Bohaterowie są nijacy, brak większych opisów skutkuje w zasadzie brakiem klimatu, wątek miłosny jest fatalnie rozpisany, a akcja w pewnym momencie staje się totalnie przekombinowana. Współczuję redaktorowi, który musiał dokładnie sprawdzić, czy to wszystko trzyma się kupy (ufam, że tak).

Podsumowując: jest zaskakująco źle. Zobaczymy, jak będzie w drugiej części.

To chyba nie jest dobra książka.

Mam w zwyczaju, by co roku w czasie urlopu przeczytać coś od Remigiusz Mroza. Tym razem padło na "Chór zapomnianych głosów". Jak można zauważyć po moich innych ocenach, nie jestem zbyt wybrednym czytelnikiem. Tym razem nie mogłem jednak dać więcej niż pięć gwiazdek, mimo że science fiction to w zasadzie bliższe mi klimaty niż typowa dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka jest najlepszym dowodem, że przy odrobinie szczęścia R. Mróz ma szansę zostać pisarzem światowej sławy. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest bardzo młody i aż strach pomyśleć, jak będzie tworzył za 10 albo 20 lat.
Dziesięciu gwiazdek nie dałem za to, że pozostała jedna tajemnica, którą najwyraźniej Autor pozostawił do wyjaśnienia czytelnikowi, a ja bardzo nie lubię takich zabiegów :)

Ta książka jest najlepszym dowodem, że przy odrobinie szczęścia R. Mróz ma szansę zostać pisarzem światowej sławy. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jest bardzo młody i aż strach pomyśleć, jak będzie tworzył za 10 albo 20 lat.
Dziesięciu gwiazdek nie dałem za to, że pozostała jedna tajemnica, którą najwyraźniej Autor pozostawił do wyjaśnienia czytelnikowi, a ja bardzo nie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mateusz

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Drew Karpyshyn
Ocena książek:
7,4 / 10
16 książek
6 cykli
Pisze książki z:
94 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
48
książek
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
170
razy
W sumie
wystawione
47
ocen ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
334
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]