Trening szczęścia
- Kategoria:
- poradniki
- Cykl:
- W dżungli podświadomości (tom 4)
- Wydawnictwo:
- G+J
- Data wydania:
- 2014-01-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-01-22
- Liczba stron:
- 350
- Czas czytania
- 5 godz. 50 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377784358
- Tagi:
- trening szczęście
Wiesz dlaczego tyle razy wydawało Ci się, że już wyprostowałaś wszystkie swoje myśli, a potem nagle odkrywałaś, że są tak samo poplątane jak zawsze?
Bo za szybko ogłosiłaś zwycięstwo.
Fałszywe kody podświadomości są jak uparta sprężyna. Myślisz, że już je zwinęłaś w nowy kształt, zaczynasz tańczyć z radości, a one łup! Walą Cię z powrotem po głowie.
Kodów w podświadomości nie można zmienić w ciągu jednego dnia. I nie wystarczy jedna fantastyczna decyzja. Trzeba ją podejmować na nowo codziennie i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć nowy sposób myślenia.
To jest książka z ćwiczeniami.
Pomogę Ci zbudować szalupę ratunkową i napisać instrukcję obsługi Twojego życia na wypadek dołu. Zrobimy listę pozytywnych rzeczy i takich, od których chcesz się uwolnić. Przypomnę Ci jaki jest twój cel i jak go skutecznie osiągnąć.
Dalej, do dzieła!
Beata Pawlikowska.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 327
- 283
- 126
- 15
- 8
- 8
- 7
- 5
- 5
- 4
OPINIE i DYSKUSJE
W tym roku w Bookieciarni króluje wyzwanie, które nazwałam „Czytelnicze imieniny” i polega ono na tym, że czytamy książki naszych imienniczek.
Październik wylosowała Betka i w związku z tym czytamy teraz książki napisane przez autorki o imieniu Beata. Zaczęłam zatem prześwietlać moją biblioteczkę i przypomniało mi się, że kiedyś w ramach akcji „przeczytałeś, podaj dalej” otrzymałam książkę Pani Beaty Pawlikowskiej.
„Moim sensem jest miłość, jaką w sobie mam – do siebie i do innych ludzi.”
„Trening szczęścia” bo o niej mowa, to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pani Beaty, dlatego nie miałam pojęcia czego mogę się spodziewać. To nie jest typowy poradnik, ale raczej zeszyt ćwiczeń i przyznaję, że z przyjemnością przewertowałam jego kartki.
Autorka kieruje ten zestaw ćwiczeń do osób, które chcą zmienić swoje nastawienie do świata z pesymistycznego na bardziej optymistyczne. Wychodząc z prostego założenia, że pozytywnego myślenia można się nauczyć, albo je w sobie wyćwiczyć.
Forma książki jest skoncentrowana na przestawieniu sposobu myślenia poprzez zastosowanie prostej zasady – zmieniam fałszywe kody na prawidłowe. Czyli krótko mówiąc, czytelnik ma nauczyć się wyłapywać swoje negatywne postrzeganie świata, chwili czy ludzi i przekodować je na pozytywne, cyt.:
„Zmień swoje podejście do życia, ludzi i świata. Zmień fałszywe kody zapisane w podświadomości na prawdziwe i naucz się ich.
Możesz odzyskać radość, spokój i pewność siebie.”
Sam spis treści w tej książce jest już swego rodzaju przejściem z jednej fazy w drugą:
1. Wdzięczność.
2. Bądź jak okręt.
3. Jestem rzeźbiarzem.
4. Przekuwamy.
5. Dzika nadzieja.
6. Prawdy i frazesy.
7. Chcę, lubię, decyduję.
I tak dalej – nie będę przepisywać Wam całego spisu treści, ponieważ są tu 32 rozdziały.
Musze od razu zaznaczyć, że wydawnictwo Burda wykonało swoją pracę wyśmienicie. Książka jest bardzo przyjemna również pod względem estetycznym. Ma mniejszy format niż ten standardowy, ale czcionka została odpowiednio dobrana i czytelnik nie czuje zmęczenia wzroku, jak przy typowej książce „kieszonce”. Szata graficzna również jest przyjemna dla oka, ale na specjalne moje uznanie zasługują żółte karteczki.
Co kilka stron w treści pojawia się żółta strona, która niczym bonus podaje czytelnikowi na tacy bogate treści, ku specjalnej uwadze. Oczywiście swoim zwyczajem zaznaczyłam ich kilka, ale tutaj podaję Wam tylko jeden cytat:
„Nie wtrącam się, nie przekonuję na siłę.
Podążam swoją drogą i niech inni też żyją tak, jak sobie życzą.”
Każda z tych żółtych stron w linię jest zapisana jakby odręcznym pismem Pani Beaty, co nadaje im dodatkową formę autentyczności. Miałam wrażenie, że autorka kieruje swoją złotą myśl do mnie, a ja z przyjemnością ją odczytywałam.
Pamiętajcie jednak, że po jakikolwiek poradnik czy zeszyt ćwiczeń nie sięgniecie, to w każdym obowiązuje zawsze jedna i ta sama zasada:
„…, bo cały w tym ambaras, aby dwoje chciało naraz.”
Co ni mniej, ni więcej oznacza, że choćby nie wiem jak bardzo autor się napocił, to jeśli czytelnik z góry nastawiony jest na nie, to niestety sama książka nic nie wskóra. Warto otwierać się na nowe treści, chociażby po to, żeby poznać inny punkt widzenia, a potem na spokoje przemyśleć czy wprowadzić go do swojego własnego życia.
Poradnik jak sama nazwa wskazuje ma na tylko poradzić i przedstawić inne możliwości, ale to już od nas samych zależy, którą drogą będziemy podążać.
Pozdrawiam serdecznie
Zaczytana Joana
#epilog
#inspiracje
#książka
W tym roku w Bookieciarni króluje wyzwanie, które nazwałam „Czytelnicze imieniny” i polega ono na tym, że czytamy książki naszych imienniczek.
więcej Pokaż mimo toPaździernik wylosowała Betka i w związku z tym czytamy teraz książki napisane przez autorki o imieniu Beata. Zaczęłam zatem prześwietlać moją biblioteczkę i przypomniało mi się, że kiedyś w ramach akcji „przeczytałeś, podaj dalej”...
Trening pozytywnego myślenia, łatwo wdrażany w życie.
Trening pozytywnego myślenia, łatwo wdrażany w życie.
Pokaż mimo toKolejna część, więcej ćwiczeń... I o to chodzi, jeśli chcemy się zmienić musimy ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.. Podejście Pani Beaty jest dla mnie idealne, mało gadania, dużo ćwiczeń i wszystko z własnych doświadczeń. Polecam !
Kolejna część, więcej ćwiczeń... I o to chodzi, jeśli chcemy się zmienić musimy ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.. Podejście Pani Beaty jest dla mnie idealne, mało gadania, dużo ćwiczeń i wszystko z własnych doświadczeń. Polecam !
Pokaż mimo toPozytywnego myślenia można się nauczyć 😉
Zapraszam do obejrzenia video-recenzji 💙
#treningszczęścia #beatapawlikowska #myślpozytywnie
Pozytywnego myślenia można się nauczyć 😉
Pokaż mimo toZapraszam do obejrzenia video-recenzji 💙
#treningszczęścia #beatapawlikowska #myślpozytywnie
niezłe
niezłe
Pokaż mimo toBARDZO!!! bardzo polecam
BARDZO!!! bardzo polecam
Pokaż mimo to* Korekta:
Pierwsza ocena 6* - dobra
ale po przeczytaniu innych opinie zabieram 2 gwiazdki.
ZOSTAJE 4*- może być.
Staram się najpierw pisać swoje zdanie, potem czytać opinie innych.
Kopiuj= Wklej to istotnie powtórzenie i utrwalenie treści. Jednak patrząc na degradacja środowiska, można było tu oszczędzić i dać odnośnik itd
Pierwsze uczucia mam mieszane czy nie dałam za wysoką ocenę.
Książka trening szczęścia jest złożoną pozycją. Zawiera bardzo wiele dobrych treści ale i znalazłam również przesłanki z którymi się nie zgadzam. Wiadomo jak każdy myślący człowiek może mieć inne zdanie, inne poglądy.
Bardziej jakoś kreuje mi się tu kult jednostki - JA, owszem jesteśmy ważni, ale nie samowystarczalni, jest siła (* Bóg) który odgrywa ważna rolę. Bez niego życie było by puste bez wartości. Człowiek byłby zagubiony. Każdy w coś musi wierzyć, nie do końca w myśl powiedzenia: "Umiesz liczyć licz na siebie"
ehhh trudno złapać równowagę w obecnych czasach XXI wieku, świat przechodzi kryzys.
DAJĘ PLUS książce za żółte karteczki, które zawierają niezwykle bogate treści.
Jedna z nich co bardzo mi się podoba to cytuję "Nie wtrącam się, nie przekonuję na siłę. Podążam swoją droga i niech inni też żyją tak, jak sobie życzą"
Autorka jest dobra osobą, wiele ludzi ceni jej postawę ja też.
Jednak zdanie "Siła woli nie pochodzi od Boga" nie spodobało mi się ani troszkę. Wiele decyzji zależy od nas samych przez wybory co dobre a co złe. Jednak wszystko co nas spotyka wymaga mądrości, rozumu, umiejętności, rady, męstwa, pobożności i bojaźni Bożej /jako dary Ducha Świętego/
Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.(Ga 5,22).... Wiec nie pochodzi to od nas samych.
Miłość jest tym owocem, który sprawia, że człowiek kieruje się w życiu szczęściem i dobrem innych ludzi, a nie własnym.
Warto poczytać inny punkt widzenia:
https://www.przemianaumyslu.pl/bog-jest-sila-ktorej-ufam/
CHCIAŁBYM BARDZO podkreślić ze liczy się to aby Kochać siebie, dbać o siebie, pielęgnować siebie. itd!! TAK TAK Ale życie na ziemi nie jest jedyne i najważniejsze, krucze może zbyt filozoficznie podchodzę do tej lektury. Natomiast dobrze jest czasem rozegrać debatę w swojej głowie i pomyśleć na wieloma sprawami. hmmm
Książka skupia się na zmianie myślenia, na zamianie fałszywszych kodów w prawidłowe. Trzeba zmienić postrzeganie własnych spraw. Fałszywe kody mogą mocno zatruwać naszą podświadomość, życie wiele osób rozczarowuje ale życie nie jest łatwe.
SPIS TREŚCI - obrazuje przejście i fazy
1. Wdzięczność
2. Bądź jak okręt
3. Jestem rzeźbiarzem
4. Przekuwamy
5. Dzika nadzieja
6. Prawdy i frazesy
7. Chcę, lubię, decyduję
8. Nauka tańca
9. Nauka tańca
10. Świat mnie lubi
11. Kochaj mnie
12. Czarodziej z Krainy Dobra
13. Jedna podpowiedź
14. Pozytywna storna
15. Lubię siebie
16. Mam prawo
17. Dobro i prawda
18. Dziękuję
19. Prawidłowe kody
20. Mała spinka
21. Szukam prawdy
22. Pluskwy w plecaku
23. Wyciągam wnioski
24. Co wiesz o kodach
25. Powtórka z kodów
26. Jestem życzliwy
27. jestem moim przyjacielem
28. Kocham
29. Mam odwagę
30. Jestem bogiem
31. Rozwiązanie ćwiczenia z rozdz. 7
32. Rozwiązanie testu rodz. 6
* Korekta:
więcej Pokaż mimo toPierwsza ocena 6* - dobra
ale po przeczytaniu innych opinie zabieram 2 gwiazdki.
ZOSTAJE 4*- może być.
Staram się najpierw pisać swoje zdanie, potem czytać opinie innych.
Kopiuj= Wklej to istotnie powtórzenie i utrwalenie treści. Jednak patrząc na degradacja środowiska, można było tu oszczędzić i dać odnośnik itd
Pierwsze uczucia mam mieszane czy nie dałam za...
Lubię poradniki, więc spodziewałam się czegoś lepszego. Bardzo duże fragmenty książki się powtarzają, niby w celu przećwiczenia, ale wystarczyłoby napisać "cofnij się 2 strony i powtórz to jeszcze raz". Po co marnować tyle papieru?
Kilka zdań było ciekawych (ale książka ma ponad 500 stron),więc jak na poradnik, to strasznie mało.
Mam wrażenie, że autorka większość tekstu kopiowała i wklejała tylko po to, żeby książka była gruba, jakby miała wnieść czytelnikowi do życia cenne porady swoją obszernością.
Jak dla mnie, szkoda czasu na czytanie i pieniędzy na kupno tej pozycji.
Lepiej poczytać "potęga podświadomości" lub "sekret" - ten sam sens, ale dużo lepiej napisane.
Lubię poradniki, więc spodziewałam się czegoś lepszego. Bardzo duże fragmenty książki się powtarzają, niby w celu przećwiczenia, ale wystarczyłoby napisać "cofnij się 2 strony i powtórz to jeszcze raz". Po co marnować tyle papieru?
więcej Pokaż mimo toKilka zdań było ciekawych (ale książka ma ponad 500 stron),więc jak na poradnik, to strasznie mało.
Mam wrażenie, że autorka większość tekstu...
Pani Beata jest z pewnością ciekawą, nietuzinkową osobą jednak jako autorka książek kompletnie do mnie nie przemawia.
W tym tomie również mamy powtórkę z powtórek.
Jeśli ktoś ma ochotę może sam sprawdzić :
rozdział 11 i 13 tej oto książki to prawie w całości "kopiuj-wklej" rozdziału 39 z poprzedniego tomu pt. Kurs szczęścia.
Świetnym sposobem na powiększenie objętości jest też dwukrotne zamieszczenie tego samego testu ciągnącego się przez 45 stron.
Czy nie wystarczyłoby napisać : a teraz wróć do strony 188 i ponownie zrób to ćwiczenie?
Do tego dodajmy jakieś 30 % pustych miejsc na notatki i książka nam już znacznie pogrubiała ;-)
Pytanie retoryczne : nie szkoda na to papieru?
Tak to jest jak za pisanie książek bierze się ktoś kto chce szybko i łatwo się dorobić.
Pani Beata jest z pewnością ciekawą, nietuzinkową osobą jednak jako autorka książek kompletnie do mnie nie przemawia.
więcej Pokaż mimo toW tym tomie również mamy powtórkę z powtórek.
Jeśli ktoś ma ochotę może sam sprawdzić :
rozdział 11 i 13 tej oto książki to prawie w całości "kopiuj-wklej" rozdziału 39 z poprzedniego tomu pt. Kurs szczęścia.
Świetnym sposobem na powiększenie objętości...
I kolejna książka Beaty Pawlikowskiej za mną, choć trudno powiedzieć, że przeczytana, raczej przekartkowana.
Trening szczęścia to tak naprawdę “kopiuj-wklej” fragmentów z poprzednich części cyklu + zeszyt ćwiczeń, która ma pomóc czytelnikowi przebudować złe kody podświadomości na te dobre. Dlatego mogłam spokojnie omijać całe strony, ja już to wszystko czytałam! Nawet kilka razy.
Co do zeszytu ćwiczeń, nie potrafię uwierzyć w to, że te ćwiczenia mają jakąkolwiek skuteczność. Po pierwsze, jeżeli w czegoś nie rozumiesz lub w to nie uwierzysz, to możesz powtarzać sobie, że jesteś fajny milion razy - nic to nie da. Poza tym trochę mnie bawi fakt, że Pani Pawlikowska jest przekonana trudności swoich ćwiczeń. Siedzenie sobie w ciepłym, wygodnym fotelu/łóżku i uzupełnianie prostych zdań to taka wielka praca? Serio? Ja bym powiedziała, że to jest najłatwiejsze ćwiczenie dla samorozwoju. Aż rodzi się mnie pytanie, czy ta “ciężka” praca da owoce w naprawdę trudnych życiowych sytuacjach np. chorobie. Nie wydaje mi się.
Szkoda tracić kasę na taki gniot.
I kolejna książka Beaty Pawlikowskiej za mną, choć trudno powiedzieć, że przeczytana, raczej przekartkowana.
więcej Pokaż mimo toTrening szczęścia to tak naprawdę “kopiuj-wklej” fragmentów z poprzednich części cyklu + zeszyt ćwiczeń, która ma pomóc czytelnikowi przebudować złe kody podświadomości na te dobre. Dlatego mogłam spokojnie omijać całe strony, ja już to wszystko czytałam! Nawet...