cytaty z książek autora "Susan Elizabeth Phillips"
Jest tyle rzeczy, których chcemy, a których i tak nie możemy mieć.
Nie prowokuj osoby, która i tak nie ma nic do stracenia.
Seks to prosta sprawa, Daisy. Jest fajny i przyjemny. Nie trzeba tego komplikować.
Prawdziwy mężczyzna nie ma czasu na żarty i swawole; ciężko pracuje, zawsze ma się na baczności, a dumę przedkłada nade wszystko.
Moim zdaniem to straszne marnowanie czasu i energii: udowadniać całemu światu, że się jest lepszym od innych.
-Umiem pływać kajakiem. Na ostatnim obozie byłam odpowiedzialna za wycieczki kajakowe dla sześciolatków.
-Wszyscy przeżyli?
(...) wszyscy popełniamy błędy. Dorastanie polega na tym, że trzeba ponosić ich konsekwencje.
(...) nie umie się dogadać z żadną kobietą, jeśli nie jest z nią w łóżku (...).
Jeśli gdzieś są drzwi, to jest i próg. Nawet igloo ma próg.
Jestem sprawna na ciele i, w miarę, na umyśle (...) i sama dam sobie radę. Być może nie zawsze z klasą, ale sobie radzę i tak będzie dalej. Nie potrzebuję bohatera.
Odsunął jej włosy z szyji i pocałował. - Pieściłaś się kiedyś na tylnym siedzeniu samochodu?
Zamknęła oczy.
Rozkoszując się doznaniem.
- A liczy się limuzyna księcia?
Delikatnie ugryzł ją w ucho.
- Tylko jeśli okna zaparowały.
Czasami bardzo potrzebujesz przyjaciela, ale nikogo nie ma w pobliżu.
Zachowywali się tak głupio, że Heather powinna poczuć zażenowanie, tylko że sama też miała łzy w oczach, bo
lubiła szczęśliwe zakończenia.
I nagle zrozumiała, że to wcale nie koniec. Patrząc na wszystkich, których kochała, pojęła, że to dopiero
początek.
Trafiłaś do piekła, skarbie. Im szybciej sobie to uświadomisz, tym lepiej.
-Myślisz, że jesteś taki mądry, co? -mruknęła.
-Ja? Jestem genialny.Poczytaj, co piszą o mnie krytycy.Wszyscy, jak jeden mąż.Oni ci powiedzą.
Fleur spojrzała na niego z ukosa i uśmiechnęła się z fałszywą słodyczą.
-Modelki nie umieją czytać.My tylko oglądamy obrazki.
"Bluźnierstwo jest nie tylko świętokradztwem (...)To także znak, że ktoś ma ograniczoną zdolność posługiwania się językiem".