Znikając. Reportaże o matkach
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Znak Horyzont
- Data wydania:
- 2023-06-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-06-19
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324088614
Chciałam napisać o matkach. Tylko o nich. Nie o motylach w brzuchu, nie o balonach, nie o fantasmagoriach, tylko o tym, co wszystkie próbujemy, jak się okazuje, schować. O samotności, o zmęczeniu, o zdziwieniu. O wkurwieniu. O utracie siebie i żmudnym odzyskiwaniu tożsamości w całej tej chwale bycia mamą.
Nie szukałam bohaterek. Nie musiałam. Były i są obok. To nasze siostry, matki, babki. Przyjaciółki, koleżanki, znajome z pracy, kobiety, które spotykamy przypadkiem, zawsze w biegu. Zmęczone, zostawione sobie same, przeoczone. Niewidzialne i oczywiste. Matki.
To kobiety, którym Polska mówi głośne „won”, jak tylko urodzą dziecko. Albo jeszcze wcześniej. Jeśli masz za dużo na głowie – musisz sobie poradzić. Jeśli jesteś kobietą z niepełnosprawnością albo masz dziecko z niepełnosprawnością – musisz sobie poradzić. Podobnie jeśli masz depresję, nie masz pieniędzy, nie dostajesz alimentów albo wszystkiego jest po prostu za dużo, bo pomocy nie ma, ale wymagania się piętrzą.
Masz urodzić i rzygać ze szczęścia. I powoli znikać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 256
- 177
- 26
- 22
- 11
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Przestrzeń internetowa wykreowała obraz matki. Kobiety zadowolonej, umalowanej z perfekcyjnie zrobioną fryzurą. Matki, która cieszy się z urodzenia małego, słodkiego bobaska, który z miejsca skradł jej serce. W tym wyidealizowanym obrazie nie ma miejsca na strach, łzy i bałagan. Wszystko jest cukierkowe, do przesady słodkie i bezproblemowe. Sielanka, która znika po wylogowaniu się z Instagrama. Co po niej pozostaje?
Niemal od dnia premiery wypatrywałam, kiedy moja biblioteka zakupi " Znikając. Reportaże o matkach", sądziłam, że jest to na tyle ważna pozycja, że muszą ją przeczytać. W przestrzeni medialnej brakuje głosu kobiet, które nie czerpią przyjemności z bycia matką, są zmęczone, bezradne i co gorsze pozostawione same sobie. A przecież ich głos też jest ważny. One też chcą być zrozumiane, zaopiekowanie i co najważniejsze nieoceniane. Przecież za każdą szczęśliwą mamą, gdzieś w oddali stoją te ciche, które ze strachu i oceny boją się wyrażać swoje zdanie. Matki, które znikają, bo nikt się nimi nie interesuje.
Niestety, ale książka pozostawiła spory niedosyt. Większość rozmów koncentruje się wokół tematu aborcji i wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Nie ma tu praktycznie miejsca na matki zmęczone, cierpiące, czy pozostawione z problemem same. Jeśli już autorka poświęciła chwile uwagi, to rozmowy są płaskie i pozbawione emocji. Brakuje w nich głębi, czy zatrzymania. Mamy wierzch, a w środku wielkie nic. Pomiędzy poszczególnymi rozdziałami Dudek wplotła politykę poprzedniej władzy, ich stosunek do kobiet i wprowadzone ustawy i decyzję. Mam takie poczucie, że autorka skoncentrowała emocje, nie w tym wątku co trzeba. Zapominając, o czym tak naprawdę pisze i co chce przedstawić. Gdzieś w tym wszystkim gubi się sens i zamysł książki. Przez dobór historii mamy wrażenie, że wszystkie opowieści zlewają się w jedną całość. Nie zostają w głowie i serce. Nie mamy pokazanego szerszego kontekstu, tylko ukazanie pewnego wycinka, który delikatnie zaznacza temat i nie ukazuje pełnego tematu.
" Znikając. Reportaże o matkach" to pozycja, które wywołuje sporo emocji, po których pozostaje tylko lekki zawód.
Przestrzeń internetowa wykreowała obraz matki. Kobiety zadowolonej, umalowanej z perfekcyjnie zrobioną fryzurą. Matki, która cieszy się z urodzenia małego, słodkiego bobaska, który z miejsca skradł jej serce. W tym wyidealizowanym obrazie nie ma miejsca na strach, łzy i bałagan. Wszystko jest cukierkowe, do przesady słodkie i bezproblemowe. Sielanka, która znika po...
więcej Pokaż mimo toBardzo wartościowa książka, świetnie napisana, bo łatwo wchodzi się w każdą historię - a te nie są takie same, linearne, mają własny wydźwięk. Nic tylko polecić, pozycja dla każdego.
Bardzo wartościowa książka, świetnie napisana, bo łatwo wchodzi się w każdą historię - a te nie są takie same, linearne, mają własny wydźwięk. Nic tylko polecić, pozycja dla każdego.
Pokaż mimo toSzczerze mówiąc nie jest to pozycja wybitna, spodziewałam się czegoś więcej. Niemniej uważam, że jest na pewno wartościowa i powinna zostać przeczytana przez przyszłe i obecne matki, a także osoby je otaczające, aby zdały sobie sprawę, że macierzyństwo to naprawdę ciężki kawałek chleba, a nie życie usłane różami. Szczególnie doceniam historie matek dzieci trans - ten temat nadal jest dla mnie nieco obcy, dziwny, niepokojący, ale ich opowieści pozwalają lepiej zrozumieć osoby, które podejmują decyzję o korekcji płci.
Szczerze mówiąc nie jest to pozycja wybitna, spodziewałam się czegoś więcej. Niemniej uważam, że jest na pewno wartościowa i powinna zostać przeczytana przez przyszłe i obecne matki, a także osoby je otaczające, aby zdały sobie sprawę, że macierzyństwo to naprawdę ciężki kawałek chleba, a nie życie usłane różami. Szczególnie doceniam historie matek dzieci trans - ten temat...
więcej Pokaż mimo toUkłony za podjęcie tematu trudnych stron macierzyństwa, duży minus za poświęcanie bohaterkom zaledwie kilku stron i przeskakiwanie z tematu do tematu. Domyślam się, że taka miała być konwencja, bo każda z tych historii pokazuje zupełnie inne wyzwania związane z posiadaniem potomstwa, ale chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej nie tylko o samych bohaterkach, ale o przyczynach różnych zdarzeń (niektóre rozdziały miały tę warstwę bardziej rozbudowaną).
Ukłony za podjęcie tematu trudnych stron macierzyństwa, duży minus za poświęcanie bohaterkom zaledwie kilku stron i przeskakiwanie z tematu do tematu. Domyślam się, że taka miała być konwencja, bo każda z tych historii pokazuje zupełnie inne wyzwania związane z posiadaniem potomstwa, ale chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej nie tylko o samych bohaterkach, ale o...
więcej Pokaż mimo toTo bardzo dobrze napisana i bardzo potrzebna książka. Powinna być rozdawana w szpitalach położniczych. O macierzyństwie bez lukru, o tym dlaczego znikamy stając się matkami przy jednoczesnym tworzeniu się na nowo, o tym dlaczego jest i pięknie i piekielnie trudno, o tym, że jeśli masz dość swojego dziecka wcale nie jesteś tą złą. Szkoda, że nie mogłam tego przeczytać kiedy płakałam zamknięta w łazience, a trójka moich dzieci waliła w drzwi czegoś ode mnie chcąc. Byłoby mi wtedy łatwiej unieść swoje wyrzuty sumienia, że chcę uciec i odzyskać kawałek siebie sprzed bycia matką. To normalne. Teraz to wiem
To bardzo dobrze napisana i bardzo potrzebna książka. Powinna być rozdawana w szpitalach położniczych. O macierzyństwie bez lukru, o tym dlaczego znikamy stając się matkami przy jednoczesnym tworzeniu się na nowo, o tym dlaczego jest i pięknie i piekielnie trudno, o tym, że jeśli masz dość swojego dziecka wcale nie jesteś tą złą. Szkoda, że nie mogłam tego przeczytać kiedy...
więcej Pokaż mimo toTrudna, smutna książka o ciemnych i często pomijanych stronach macierzyństwa
Trudna, smutna książka o ciemnych i często pomijanych stronach macierzyństwa
Pokaż mimo to6 dlatego, że książka przełamuje tabu mówienia o trudach macierznstwa i wywołuje silne emocje. Jednak w mojej opinii książka jest mocni jednostronna, postaci nie są analizowane z wielu perspektyw. W konsekwencji z każdym kolejnym rozdziałem trudniej wytrwać, a ton emocjonalny staje się coraz bardziej przewidywalny. Odnośniki polotyczne, tak samo jak ważne, tak są równie tendencyjne.
6 dlatego, że książka przełamuje tabu mówienia o trudach macierznstwa i wywołuje silne emocje. Jednak w mojej opinii książka jest mocni jednostronna, postaci nie są analizowane z wielu perspektyw. W konsekwencji z każdym kolejnym rozdziałem trudniej wytrwać, a ton emocjonalny staje się coraz bardziej przewidywalny. Odnośniki polotyczne, tak samo jak ważne, tak są równie...
więcej Pokaż mimo toNie ma piękniejszego pretekstu do opowiadania o kobietach jak przez pryzmat macierzyństwa. Ale to jednak w tym reportażu - pretekst właśnie. Dudek opowiada o kobietach i robi to znakomicie, wstrząsająco. Fantastyczny reportaż, który na długo zostaje w głowie.
Nie ma piękniejszego pretekstu do opowiadania o kobietach jak przez pryzmat macierzyństwa. Ale to jednak w tym reportażu - pretekst właśnie. Dudek opowiada o kobietach i robi to znakomicie, wstrząsająco. Fantastyczny reportaż, który na długo zostaje w głowie.
Pokaż mimo toBoleśnie prawdziwe opowieści o matkach: tych spełnionych i tych zagubionych, doświadczonych depresją poporodową i wychowaniem dziecka z niepełnosprawnościami, walczącymi o szczęście dzieci transpłciowych lub po prostu kompletnie osamotnionych w macierzyństwie. A to wszystko w otoczeniu polskich biskupów, posłów-osłów i osób pokroju pani Godek. Ciekawe czy powstanie jakaś kontynuacja dla matek w moim wieku - co z psychiką i ciałem zniszczonym przez macierzyństwo, kiedy ma się już te 50-60 lat, a wszyscy mają nas w nosie, bo jesteśmy w tzw. wieku poprodukcyjnym i poreprodukcyjnym ;-)
Boleśnie prawdziwe opowieści o matkach: tych spełnionych i tych zagubionych, doświadczonych depresją poporodową i wychowaniem dziecka z niepełnosprawnościami, walczącymi o szczęście dzieci transpłciowych lub po prostu kompletnie osamotnionych w macierzyństwie. A to wszystko w otoczeniu polskich biskupów, posłów-osłów i osób pokroju pani Godek. Ciekawe czy powstanie jakaś...
więcej Pokaż mimo toTo nie jest lekka książka. Ale zdecydowanie warto ją przeczytać. To pozycja dla kobiet, które matkami są, będą lub nie planują być. Prawda o macierzyństwie, które jest bardzo podkoloryzowane w social mediach.
To nie jest lekka książka. Ale zdecydowanie warto ją przeczytać. To pozycja dla kobiet, które matkami są, będą lub nie planują być. Prawda o macierzyństwie, które jest bardzo podkoloryzowane w social mediach.
Pokaż mimo to