cytaty z książek autora "Neale Donald Walsch"
Tak długo jak będziesz przejmował się tym, co sądzą o tobie inni, mają cię w ręku. Dopiero kiedy przestaniesz wypatrywać uznania z zewnątrz, będziesz panem samego siebie.
Co myślisz, to tworzysz. Co tworzysz, tym się stajesz. Czym się stajesz, to wyrażasz. Co wyrażasz, tego doświadczasz. Czego doświadczasz, tym jesteś. Czym jesteś, to myślisz. Koło się zamyka.
Zastanów się, co chcesz „mieć”, zadaj sobie pytanie, jaki byś „był”, gdybyś to „miał”: i od razu przejdź do „bycia” takim. Oto w skrócie ta zasada: W życiu nie musisz robić niczego. Chodzi tylko o to, jakim być.
Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.
Oddychaj. Oddychaj długo i głęboko. Oddychaj powoli i łagodnie. Wdychaj miłą, słodką nicość życia, tak pełną energii, tak pełną miłości.
Nie zazdrość innym sukcesu ani nie ubolewaj nad porażką, albowiem nie wiesz, co jest sukcesem czy porażką w końcowym rozrachunku duszy.
Jak postępujesz, takim się stajesz. Innymi słowy: „Graj, aż gra stanie się prawdą”. Coś w tym rodzaju. Tylko że nie można „grać”. Twoje czyny muszą być szczere. We wszystkim, co robisz, miej szczere intencje.
Jeśli chcesz czegoś, oddaj to. Wtedy nie będziesz dłużej tego „chciał”. Natychmiast doświadczysz, że to „masz”
To ty sprawiasz, że twoje życie "rusza z miejsca", nadając jasności swoim myślom. Myśl o tym, jaki chcesz by, co chcesz robić i mieć. Myśl tak często, aż stanie się to dla ciebie olśniewająco jasne. Następnie odrzuć wszelkie inne myśli. Nie dopuszczaj żadnych innych możliwości.
Sam akt oddania czegoś sprawia, że doświadczasz posiadania tego w pierwszej kolejności. Ponieważ nie
możesz obdarzyć drugiego tym, czego sam nie masz, umysł dochodzi do nowego wniosku, tworzy Nową Myśl –
mianowicie, że musisz to mieć, gdyż inaczej nie mógłbyś tego oddać. Staje się to zalążkiem nowego
doświadczenia. Zaczynasz takim „być”. A kiedy zaczynasz „być” takim, uruchamiasz najpotężniejszą machinę
twórczą we wszechświecie – swoją Jaźń. Czym jesteś, to tworzysz.
Myśl krytycznie, nie przyswajaj biernie tego, co inni każą ci myśleć.
Oświecone istoty spostrzegły bowiem, że jeśli uderzysz drugą osobę młotkiem, to ją zaboli. Jeśli będziesz dalej tak robił, ta osoba się zezłości. Jeśli będziesz ją złościć, poszuka ona sobie młotka i w końcu ciebie uderzy. Toteż oświecone istoty wiedzą, że jeśli walniesz kogoś młotkiem, to tak, jakbyś walnął samego siebie. Nieważne kto ma większy młotek. Prędzej czy później ci się oberwie.
Nie możesz się rozwijać, dążyć do wielkości, gdy ktoś stale ci nakazuje, co masz robić.
To co widzisz, zależy od tego, skąd patrzysz.
Jesteś tym, czego doświadczasz. Doświadczasz tego, co wyrażasz. Wyrażasz to co masz w sobie. Masz w sobie to, na co pozwalasz.
Uczycie dzieci, co myśleć, a nie jak myśleć.
(...) problem polega na tym, że większość uważa obecne wartości za jedyne słuszne i doskonałe, i dlatego chętnie narzuciłaby je wszystkim pozostałym.
(...) gdy zaczynają się utwierdzać dwie rzeczywistości, pozornie ze sobą sprzeczne, ludzie natychmiast dochodzą do wniosku, że jedna z nich jest błędna, fałszywa, nieprawdziwa. Trzeba wielkiej dojrzałości, aby zrozumieć, że obie mogą w istocie być prawdziwe.
To, co wybierasz dla siebie, daj drugiemu.
Dopóki nie zdecydujesz, co dana rzecz oznacza, jest ona bez znaczenia. Pamiętaj, nic nie znaczy samo przez się.
Nie rób tego, tylko bądź tym. Nie staraj się nic robić, aby być szczęśliwym. Po prostu "bądź" szczęśliwy, a w ślad za tym pojdzie cała reszta. Pocznie się z tego. Z tego, czym jesteś, rodzi się to, co robisz. Zawsze miej to na uwadze.
Tylko ta Ostateczna Prawda niesie rozwiązanie: we wszechświecie nie istnieje nic w oderwaniu od reszty.
Nie ma spraw nieistotnych. Wszystko ma swoje następstwa - mianowicie to, kim i jaki jesteś.
Leży bowiem w naturze ludzi, że kochają, niszczą i na nowo kochają to, co cenią najwyżej.
... to, co potępiasz, kiedyś potępi ciebie, a co osądzasz, tym się kiedyś staniesz.
Najwyższy Wybór niekoniecznie jest wyborem dla dobra innych.
Największy wzrost możliwy jest wyłącznie w warunkach całkowitej wolności. Jeśli stosujesz się do reguł ustalonych przez kogo innego, nie rozwijasz się, tylko ćwiczysz w posłuszeństwie.
Bądź otwarty. (...) Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się przytulna strefa ochronna.