cytaty z książki "Manwhore"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nigdy nie ma dobrej pory na to, aby się zakochać. To jest jak upadek. Wystarczy jedna sekunda.
I tylko trzeba się modlić, aby bez względu na to, gdzie upadniesz, nie być tam samą.
Podobno kiedy się czegoś pragnie, powinno się to .sobie wyobrazić, a wtedy to się zmaterializuje. cóż, po raz pierwszy w życiu pragnę czegoś tak bardzo, że w końcu zaczyna nabierać kształtów.
Urodziłam się jako dziewczynka, fakt ten potwierdza mój akt urodzenia. Ale jeszcze nigdy nie czułam się nią tak bardzo jak w tej chwili, gdy moja dłoń w jego silnym uścisku
wydaje się taka drobna i krucha.
Wyzwaniem jest coś, czego przestajesz pragnąć, kiedy już to zdobędziesz. Dopóki nie uczynię
cię moją, nie będę wiedział, czy jesteś wyzwaniem.
Przy mnie zachowujesz się zupełnie inaczej niż na co dzień.
– To przez ten znaczek, który nosisz. Ten z napisem „ostrożnie, towar delikatny i kruchy”.
– Nie jestem delikatna i krucha.
– Jesteś, i to tak bardzo, że zapakowałaś samą siebie w karton, żeby się nie potłuc.
Za uczucie, które narasta powoli;
widać je dopiero wtedy,
gdy wybucha płomieniem.
Nigdy nie wyobrażałam sobie błyszczących zielonych oczu i mnóstwa uśmiechów, i mężczyzny,
który jest dla mnie wyzwaniem, który się ze mną przekomarza, ma tyle wad, ale jednocześnie jest
idealny, i który sprawia, że chcę znać jego każdą myśl.
Najlepsze wyniki osiąga się wtedy, gdy ktoś inny próbuje cię pobić.
Moja dziewczyna chce zmieniać świat, a ja chcę mieć go na własność.
Dzięki tobie mój świat kręci się nieco szybciej.
– Chciałbym nim zatrząść jeszcze bardziej – oświadcza dudniącym głosem, a ja się śmieję.
Mówiono o mnie, że jestem lekkomyślny, że nie można na mnie polegać, że nie zrobiłbym niczego dla innych. Ojciec patrzył na mnie tak, jakbym to ja był wszystkiemu winien, a matka tak, jakbym był na najlepszej drodze do autodestrukcji. Ludzie widzą we mnie osobę, która może dać im gwiazdkę z nieba, ale ty patrzysz na mnie tak, jakbym już to zrobił.
Jakby do szczęścia wystarczał ci sam fakt, że istnieję.
- Panie Saint. - Oczyszczam gardło i zapada pomiędzy nami cisza, gdy wkłada ręce do kieszeni marynarki.
- Rachel - mówi z tym swoim tajemniczym uśmiechem, chciałabym wiedzieć o czym myślał.
Robię krok do przodu i podnoszę koszulę po drugiej stronie jego porządnie zorganizowanego biurka.
- Wierzę, że to twoje. Przepraszam, że zajęło mi to tyle czasu. Oddałam ją dwukrotnie do pralni chemicznej, raz do ekologicznej, następnie do normalnej, po prostu próbowałam usunąć małą smugę farby.
Patrzy na koszulę jakby rozbawiony tym, że widzi ją ponownie.
Skoro bycie z Tobą jest dla niego ważne, to stanie się porządnym facetem. Ty możesz dać mu cel, on tobie poczucie bezpieczeństwa. Mądry mężczyzna ceni dziewczynę, która stanowi dla niego wyzwanie i wyzwala w nim to co najlepsze... nawet jeśli nie wie o tym, dopóki jej nie pozna.
[...] - To dlatego, że jesteś dobra, a ja nie.
- O nie. - Śmieję się, ale on jest poważny. Milczy.. - W każdym z nas jest coś dobrego i złego.
Nie ma sensu kochać. Prawda, lojalność - to coś, co potrafi trwać wiecznie.
Wasz gatunek nie został stworzony do subtelności, was trzeba walnąć w głowę, a czasami miłość się wślizguje nawet wtedy, gdy drzwi i okna pozostają zamknięte.
Tak już pewnie jest, że kiedy jako dziecko
więcej masz zabawek niż przyjaciół, stają się one dla ciebie wyjątkowo ważne.
Czuję na skroniach opuszki jego palców. Odgarnia mi włosy z czoła, żeby lepiej mnie widzieć. Mam wrażenie, że jego dłonie pozostają tam przez ułamek sekundy, a jednocześnie przez całą wieczność. Mrugam, niechętnie odrywając trzęsące się dłonie od jego karku i opuszczając je wzdłuż ciała. Mój wzrok skupia się na oszałamiająco przystojnej, męskiej twarzy.
- Ja... Nie możemy tego robić.
- Już to zrobiliśmy. I robimy, Rachel.
Spod długich rzęs przygląda się swojemu dziełu: moim wilgotnym i spuchniętym ustom.
- Najwidoczniej obowiązuje dress code... Saint musiał zrzucić ogon i rogi w wejściu - Callan żartuje, gdy kelner stawia przede mną drinka.
- Oh tak. - Pociągam rąbek sukienki świadomie. - Ja zrzuciłam połowę sukienki.
- Teraz? - zapytał Tahoe
- T.
Jedno słowo, jedna litera od Malcolma.
- Taaak, Saint? - odpowiada Tahoe, unosząc brwi.
- Dibs.
Prawie wypluwam drinka. Kaszlę i uderzam ręką w pierś, a Saint spokojnie wyciąga drinka z mojej ręki i odkłada na bok (...).
Nigdy nie ma dobrej pory na to, aby się zakochać. To jest jak upadek. Wystarczy jedna sekunda.
I tylko trzeba się modlić, aby bez względu na to, gdzie upadniesz, nie być tam samą...
Bez względu na to, jak bardzo szalone może się to wydawać, chcę dać się ponieść. Naprawdę. Chcę wierzyć, że coś takiego może się przytrafić właśnie mnie.
-W biznesie nie ma takiej odpowiedzi jak ‚nie’ - mówi niskim i głębokim głosem do telefonu - ‚Nie’ to jedynie zaproszenie do negocjacji.
- Uważasz, że jestem nieustępliwy? - Jego to bawi.
Kiedy zastanawiam się gorączkowo nad odpowiedzią, widzę, że przygląda mi się z powagą.
- Jestem znacznie gorszy - mruczy.
-Człowieka poznaje się po czynach. Choćby jednym. To nie jest kwestia czasu.
Tym, co sprawia, że ludzie się zmieniają są przede wszystkim rozpacz i smutek.
Historie się zmieniają. Tak jak i ludzie. Zmieniamy się, kiedy cierpimy, kiedy bierzemy, kiedy dajemy, kiedy kochamy. Kiedy tracisz obiekt swojej miłości, twoje życie ulega zmianie już na zawsze; nie ma powrotu do tego , co było. Trzeba zbudować wyższy mur, zmienić swoje oczekiwania i czekać, aż słońce wyjdzie w końcu zza chmur.
...Mądry mężczyzna ceni dziewczynę, która stanowi dla niego wyzwanie i wyzwala w nim to, co najlepsze...
...Historie się zmieniają. Tak jak i ludzie. Zmieniamy się, kiedy cierpimy, kiedy bierzemy, kiedy dajemy, kiedy kochamy...