cytaty z książki "Walet pikowy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kiedy postanowili, że będą podróżować razem, Momus jej powiedział: "Życie człowieka, dziecino, jest takie jak on sam. Jeśli jest okrutny - okrutne. Jeśli bojaźliwy - straszne. Jeśli ponury - smutne. A ze mnie człek wesoły, życie mam wesołe i twoje też takie będzie".
Szefowi postawiono stanowcze ultimatum: dopóki nie sprowadzi z powrotem toalet, perfum i biżuterii, Ariadna Arkadjewna bedzie chodzić w jednej i tej samej sukni, w jednej i tej samej sobolowej rotundzie, nie będzie się perfumować i zostanie w tych samych perłowych kolczykach. I jeżeli się od tego rozchoruje, to winę za to poniesie tylko i wyłącznie Erast Pietrowicz.
Na dziesięciu ludzi dziewięciu to tacy, którzy sami wszystko o sobie opowiedzą, byle byś tylko chciał słuchać. Przecież tak naprawdę nikt nikogo nie słucha - to zdumiewające. W najlepszym razie, jeśli człowiek jest dobrze wychowany, to poczeka na przerwę w rozmowie i znów zacznie mówić o sobie. A iluż ważnych i ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, gdy się umie słuchać.
Moskwa hucznie obchodziła Niedzielę Odpuszczenia Grzechów, ostatni dzień beztroskiego, zapustnego tygodnia. Jutro od świtu zacznie się post i modlitwy", ale dziś "na gwarnym placu nie tylko bawiono się i obżerano blinami. Przed bogatą, kupiecką Cerkwią Matki Boskiej Smoleńskiej długim szeregiem siedzieli żebracy, kłaniali się do ziemi, prosili prawosławny lud o przebaczenie i sami przebaczali. Wiele osób podchodziło do nich z jałmużną - ten dawał blina, tamten stopkę wódki, jeszcze inny kopiejkę.
Wycofywali się z Moskwy jak Francuzi - w wielkim przygnębieniu.