Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Na początku chciałbym wytłumaczyć dlaczego książkę oceniłem tak, jak oceniłem.
Zacznę jednak od zalet.
Książka pod względem pomysłu i fabuły zasługuje na znacznie więcej gwiazdek, niż tylko 5- nie przeczę. Ba, jest jedną z lepszych jakie czytałem w swoim 20-letnim życiu. Akcja toczy się bardzo szybko, jest dynamiczna, a protagoniści charyzmatyczni i bezwzględni (czasami też okrutni), co tylko podkreśla kiepską sytuację w jakiej się znaleźli. Każdy znajdzie swojego idola, z którym bardzo szybko się utożsamia. Wszystko udekorowane jest krwawym wiankiem wydarzeń, jakie mają miejsce w zainfekowanej stolicy naszego kraju.
Podoba mi się zamysł autora, by ścieżki głównych bohaterów się przecinały w niektórych momentach fabuły.
Niestety zawiodłem się trochę na zakończeniu. Spodziewałem się czegoś bardziej ckliwego i niejasnego, pokroju zakończeń gier z serii The Walking Dead studia Telltale, gdzie reakcja odbiorcy jest mniej więcej taka: "Ale jak to koniec? Co wydarzyło się dalej?" i zadaje pytania, na które jednak wydawca nie udziela odpowiedzi, gdyż czas pomiędzy poszczególnymi sezonami to tzw. "lore". I ma to swój specyficzny urok. W zamian niestety dostajemy (SPOJLER!) zakończenie rodem z filmu akcji wyreżyserowanego przez Michaela Baya- strzelanina, czołgi i wybuchy.

Teraz przejdę do wad, których jednak sama książka ma niewiele.
Największym minusem jest fakt, iż wydawcą tej wersji zostało bielskie wydawnictwo Pascal, które, kolokwialnie mówiąc, odwaliło niezłą fuszerkę.
Książka jest pełna błędów: ortograficznych, stylistycznych i składniowych pojawiających się nierzadko po kilka na jedną stronę. Odniosłem wrażenie, jakby autorzy, gdy tylko dostali oryginał, wrzucili go do programu i wydrukowali jak leci, bo pieniążki muszą być. Ba, nikt tego prawdopodobnie nawet nie czytał, a nawet jeśli, to edytor na to machnął ręką i nic z tym nie zrobił. Moje przypuszczenia mogą potwierdzić słowa od wydawnictwa na ostatniej stronie, gdzie dowiedziałem się, iż całość "jest tylko wymysłem AUTORKI". Nie edytować tekstu to jedno, ale bezczelnie skopiować z szablonu tekst przeznaczony na rewers, nie uwzględniając nawet płci autora, to już szczyt lenistwa.

Na początku chciałbym wytłumaczyć dlaczego książkę oceniłem tak, jak oceniłem.
Zacznę jednak od zalet.
Książka pod względem pomysłu i fabuły zasługuje na znacznie więcej gwiazdek, niż tylko 5- nie przeczę. Ba, jest jedną z lepszych jakie czytałem w swoim 20-letnim życiu. Akcja toczy się bardzo szybko, jest dynamiczna, a protagoniści charyzmatyczni i bezwzględni (czasami też...

Poszukuję podobnych książek, zna ktoś może?

Poszukuję podobnych książek, zna ktoś może?

Nie rozumiem, czemu wszyscy zaniżają tak strasznie oceny tejże książki.
Dzieło Sun Tzu jest napisane w sposób, by każdy mógłby je przyswoić, a "oczywiste oczywistości" zawarte wewnątrz, dotyczące wiedzy powszechnej znanej każdemu pochodzą właśnie z doświadczeń starożytnych Chińczyków. Więc wgłębiając się w temat: nie wiedzielibyśmy tyle ile wiemy teraz nt. strategii i podejmowania decyzji, gdyby tego kiedyś nie spisano ;)
Ogólnie rzecz biorąc, książkę polecam każdemu spragnionemu nowej oraz tej "oczywiście oczywistej" i powszechnej wiedzy. Wiele można z niej wywnioskować i użyć w życiu codziennym.

Nie rozumiem, czemu wszyscy zaniżają tak strasznie oceny tejże książki.
Dzieło Sun Tzu jest napisane w sposób, by każdy mógłby je przyswoić, a "oczywiste oczywistości" zawarte wewnątrz, dotyczące wiedzy powszechnej znanej każdemu pochodzą właśnie z doświadczeń starożytnych Chińczyków. Więc wgłębiając się w temat: nie wiedzielibyśmy tyle ile wiemy teraz nt. strategii i...