Trudna radość
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Lwowska odyseja (tom 4)
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2022-09-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-09-08
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382951608
- Tagi:
- Literatura polska
Czwarty, po książkach "Pora westchnień, pora burz", "Powrót z piekła" i "Nowy początek", tom "Lwowskiej odysei".
Jest rok 1947. Tęsknota za Lwowem nie opuszcza Lindnerów, wciąż wracają myślami do minionych czasów, które pamięć zaczyna nieco idealizować. Zwłaszcza że życie w Gryfowie nie jest łatwe. Po stracie Jakuba rodzinie przyjdzie pożegnać Mariannę i wydaje się, że wraz z jej śmiercią świat rozpadł się na kawałki, które trzeba mozolnie poskładać w całość.
Lilka wciąż czeka na Oresta, jednak z każdym miesiącem coraz lepiej radzi sobie z jego nieobecnością. Dzięki Andrzejowi znowu zaczyna się uśmiechać. Kiedy w jej życie wkracza dawno niewidziana koleżanka ze szkolnych lat, Lilka nawet nie przypuszcza, jak bardzo skomplikuje się jej sytuacja.
Orest również bardzo za nią tęskni, ale jest rozdarty między uczuciem do żony a miłością do Ukrainy. Choć na niepodległość ojczyzny właściwie nie ma już nadziei, jest przekonany, że pewne sprawy musi doprowadzić do końca.
Tymczasem do Walerii Gałązkowej również wraca przeszłość. Pamięć o tym, do czego zmusiła ją trudna wojenna rzeczywistość, spędza kobiecie sen z powiek. W końcu pewnego dnia Waleria będzie musiała stawić jej czoło.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nowe życie
„Jakby wszystko zaczynało się od początku. W inny sposób, w innym wymiarze, ale to wciąż ten sam nieśmiertelny, wirujący krąg życia, który nigdy nie ustaje. Nie ma początku ani się nie kończy. W dniu narodzin każdy wpada w jego zazębiające się tryby i staje się częścią powtarzalnej całości”.
Sagi literackie mają to do siebie, że mocno angażują czytelnika. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Ilekroć czytam sagę liczącą kilka tomów, tylekroć zwyczajnie zżywam się z jej bohaterami. Razem z nimi przeżywam smutki i radości, nadzieje i bolesne zawody. Razem z nimi staję przed trudnymi wyborami, których podjęcie może zmienić całe życie. Przed takimi właśnie wyborami zawsze stają zwykli ludzie, gdy w ich życie bezpardonowo wkracza wielka historia.
Nie inaczej jest w przypadku sagi Magdaleny Kawki „Lwowska odyseja”. Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazał się właśnie jej czwarty, ostatni tom pod tytułem „Trudna radość”. Wracamy zatem do rodziny Linderów, do ich małych radości i dużych trosk. Akcja powieści rozpoczyna się w roku 1947. Rzeczywistość zupełnie się zmieniła. Polska jest zupełnie innym krajem. Po wojnie zyskała nowe granice, nowe władze, nowy ustrój i nową hierarchię społeczną. Nie ma już polskiego Lwowa, ba, nie ma całych Kresów Wschodnich. Linderowie, przesiedleni na Ziemie Odzyskane, zaczynają rozumieć, że nigdy tam nie wrócą.
Tymczasem życie w Gryfowie nie należy do łatwych. Powojenna rzeczywistość wciąż jest jeszcze mało oswojona. Życie jednak zdaje się tym nie przejmować. Życie zdaje się być ignorantem, który nie zważa na to, co wokół. W rodzinie rodzą się nowe dzieci, jednak pewnego dnia przychodzi także śmierć. Marianna umiera. Gustaw jest załamany. Wraz z ukochaną żoną stracił zupełnie chęć do życia. Popadł w melancholię, nie interesuje go to, co wokół. Tymczasem wokół dzieje się sporo. Lilka czeka na Oresta, mając nadzieję, że ukochany żyje i że wreszcie się odnajdą. Czy faktycznie tak będzie? Czy to możliwe, aby Orest żył? Kobieta nie przypuszcza nawet, przez co będzie musiała przejść.
Swój dramat przeżywa też Waleria Gałązkowa. Okazuje się, że przeszłość nawet po latach potrafi dopaść swoją ofiarę. Co takiego stało się w roku 1941, że spędza sen z powiek kobiecie? Czy to możliwe, że podczas okupacji zachowała się w sposób niegodny człowieka?
„Trudna radość” to bez wątpienia lektura obowiązkowa dla wszystkich czytelników sagi „Lwowska odyseja”. Magdalena Kawka po raz kolejny napisała porywającą powieść, jednocześnie wiernie oddając historyczne realia. Komunistyczna rzeczywistość została oddana bardzo realistycznie – bez żadnych upiększeń czy przekłamań. Bohaterowie, przeżywając swoje osobiste dramaty, zostają także wciągnięci w wir wydarzeń przekraczających ich wyobraźnię. Okazuje się, że przedwojenne przyjaźnie i znajomości w nowej rzeczywistości mogą stać się co najmniej problematyczne.
Jednak największe brawa należą się autorce za epilog. Epilog, który jest pięknym i wzruszającym zakończeniem całej sagi. Ten krótki fragment bez wątpienia wzruszy każdego czytelnika. Reasumując, „Lwowska odyseja” to kolejna bardzo dobra saga historyczna na polskim rynku wydawniczym. Polecam waszej uwadze wszystkie cztery tomy. Daję najwyższą możliwą ocenę, będącą jednocześnie oceną całości.
Wojciech Sobański
Wyróżniona opinia
Czasami życie stawia nas przed wyborem niemal niemożliwym… Jesteśmy wewnętrznie rozdarci i jakiejkolwiek nie podjęlibyśmy decyzji, ktoś będzie cierpiał. Tym kimś będziemy… my. Pozbawieni jednej z dwóch najważniejszych dla nas wartości, będziemy szczęśliwi tylko w połowie. Spełnieni tylko w połowie. Tylko połowa tego, w co wierzymy i kochamy, stanie się naszym udziałem. Po drugiej pozostanie tylko głód i pustka, której nikt i nic nie będzie w stanie zapełnić. Bo czasami nie da się podjąć jednoznacznie dobrej decyzji… Najnowszy tom serii Magdaleny Kawki ponownie przenosi nas do świata bohaterów „Lwowskiej odysei”. Zastajemy ich w momencie, w którym zakończyła się fabuła powieści „Nowy początek”. Po finale, jaki w niej zafundowała czytelnikowi autorka, niecierpliwie czekałam na dalszy rozwój wydarzeń. Z krwawiącym sercem i strachem przewracałam kolejne strony, chłonąc tę historię całą sobą. Bo musicie wiedzieć, że lektura książek Magdaleny Kawki, to prawdziwie fascynująca podróż literacka. Autorka ma dar malowania słowem, dzięki czemu opisywane przez nią miejsca ożywają w naszej wyobraźni, a odczuwalne przez bohaterów emocje, są nam tożsame. Jeśli cierpią – my też cierpimy. Jeśli się boją – my też drżymy o ich losy. Nie inaczej było w „Trudnej radości”, która przyniosła rozwiązanie, rozpoczętych w poprzednich tomach, wątków. I jakże adekwatny tutaj wydaje się tytuł. Wszak trudno cieszyć się z zakończenia wojny, kiedy życie wcale nie jest łatwe, a nowe władze wprowadzają własne rządy, nie ułatwiając obywatelom rzeczywistości. Jakże cieszyć się z narodzenia nowego członka rodziny, kiedy musimy pożegnać innego… I choć świadomość tego, że natura nie znosi próżni, a krąg życia wciąż jest w ruchu, jest znana, nie jest łatwo pozwolić odejść komuś, kogo tak bardzo kochaliśmy. Kto był sercem i opoką, na której przez lata wspierała się rodzina… W czwartym tomie serii ważną rolę w życiu Lindnerów nadal odgrywa tęsknota. Wciąż żywe są w nich wspomnienia minionych czasów, lat spędzonych we Lwowie, które jawią się, zapewne w zderzeniu z trudną rzeczywistością, jako te „mlekiem i miodem płynące”. I ten Lwów niejako pojawia się w finałowej części w dosyć nieoczekiwany sposób. „Trudna radość” jest swoistego rodzaju klamrą, która spina całą opowieść, dając czytelnikowi poczucie spełnienia. Że oto żegnając się z bohaterami powieści, może spać spokojnie. Że tęsknota za Lwowem została ukojona, a serce, które biło dla tego miasta, będzie biło dla niego nadal. Odyseusz wróci wreszcie do swojej Itaki… Magdalena Kawka ponownie zadbała o wierne przedstawienie tła historycznego, wplatając w fikcyjne losy bohaterów, prawdziwe wydarzenia. Udało jej się bardzo dobrze oddać klimat tamtych czasów, gdzie strach był chlebem powszednim. W nowej powieści ma on wiele twarzy. Obawy przed tym, czy przeszłość nie zapuka pewnego dnia do drzwi i nie upomni się o swoje; nie będzie chciała rozliczyć z win i popełnionych błędów. Strachu przed działaniami władz, która wprowadza swoje „porządki”. A także przed tym, że nadzieja na powrót tych, których kochamy, zgaśnie, pozostawiając w sercu jedynie pustkę. Podsumowując: „Lwowska odyseja” to fantastyczna seria, której równoprawnym bohaterem jest Lwów. To historia osnuta na kanwie wspomnień tych, którzy podzielili losy rodziny Lindnerów. To kompilacja prawdziwych wydarzeń, a także niezwykle wiarygodnie opisanej fikcyjnej historii, która mogła wydarzyć się naprawdę. „Trudna radość” stanowi idealne dopełnienie opowieści Magdaleny Kawki, którą autorka przedstawiła z dużą wrażliwością, pieczołowicie oddając klimat minionych lat. Namalowała obraz Lwowa w taki sposób, że niemal słyszymy dźwięk nadjeżdżającego tramwaju, a oczami wyobraźni widzimy nakreślone jej ręką kadry. Trudno mi pożegnać się z tą serią, to bowiem jedna z lepszych serii z historią w tle, jakie miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Powieści, które nie tylko wciągają fabularnie, ale również poruszają do głębi. „Trudna radość” to także opowieść o miłości. Uczuciu do drugiego człowieka, ale i do miejsca, które jest dla nas wyjątkowe. Dwóch miłości; każda z nich jest postawiona na pierwszym miejscu, bo z żadnej z nich nie chcemy i nie potrafimy zrezygnować. Czasami bowiem nie da się wybrać, która z nich jest dla nas tą najważniejszą… Polecam.
Oceny
Książka na półkach
- 166
- 113
- 16
- 13
- 8
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
Opinia
Rok 1947 rodzina Lindnerów powoli, acz z dużą niechęcią przyzwyczaja się do życia w Gryfowie i choć czują,że serce zostawili we Lwowie to właśnie na Ziemiach Odzyskanych muszą zbudować swój nowy 'dom'. Lilka z coraz mniejszą nadzieją oczekuje na jakiś znak od męża. Przecież gdyby zmarł ona by to poczuła... Śmierć nadal przeplata się z życiem i jak w loterii trzeba czekać co przyniesie kolejny dzień.
Tutaj, do opowieści zostaje wpleciony wątek z roku 1941, z pozoru nic nie znaczący, a ostatecznie staje się rozwiązaniem takiego, a nie innego zachowania Walerii. Na główny plan wychodzą postacie Lilki i Oresta, żyjących osobno i próbujących się 'odnaleźć'.
Mogłoby się wydawać,że przy 4 części powieść stanie się nużąca...ale zapewniam Was tak nie jest...historia opowiedziana w taki sposób absolutnie nie jest nudna.
Rok 1947 rodzina Lindnerów powoli, acz z dużą niechęcią przyzwyczaja się do życia w Gryfowie i choć czują,że serce zostawili we Lwowie to właśnie na Ziemiach Odzyskanych muszą zbudować swój nowy 'dom'. Lilka z coraz mniejszą nadzieją oczekuje na jakiś znak od męża. Przecież gdyby zmarł ona by to poczuła... Śmierć nadal przeplata się z życiem i jak w loterii trzeba czekać co...
więcej Pokaż mimo to