-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać298
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "fajka" [10]
[ + Dodaj cytat]
Ale to je s t fajka.
-Nie, nie jest - zaprzeczyłam - To rysunek fajki. Rozumiesz?Wszystkie podobizny rzeczy są w istocie abstrakcyjne.
Prawdy dla prawdy dociekać nie warto. Prawda sama w sobie jest zawsze skomplikowana. Trzeba wiedzieć, na co nam ta prawda może być potrzebna.
I nie przejmując się etykietą, zapala upragnioną fajkę.
Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha, cha! chi, chi! hejża! hola!
Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha, cha! chi, chi! hejża! hola!
- „Osoby podejrzane (...). Pierwsza - Fajczarz. Ma powiązania ze światem przestępczym. (...) Spotyka się z drugim podejrzanym osobnikiem i razem jedzą zwitki...” (...) Coś ty tu, Zulejko, napisała?
- Nie szkodzi. Spieszyłam się. Zwitki popraw na obiad, i czytaj dalej.
- (...) Więc: „... i razem jedzą obiady. Jest ogromnie tajemniczy i źle mu z oczu patrzy i ciągle w zębach trzyma zwitki...”
- Coś ty, widzę, że te zwitki dobrze ci utkwiły w pamięci.
- Popraw na fajkę i nie przejmuj się takimi drobiazgami.
W Danii mówi się, że najpierw, w młodości, człowiek pali fajkę, bo nie stać go na potwornie drogie papierosy. Potem już stać go na to, żeby palić papierosy. A potem stać go na to, żeby znów palić fajkę...
Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha, cha! chi, chi! hejża! hola!
[Pani Twardowska].
Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Ha, ha! Hi, hi! hejże! hola!
[Pani Twardowska].
- (...) muszę przyspieszyć tę sprawę.
- A co chcesz zrobić? — zapytałem.
- Zapalić — odpowiedział. — To jest problem na trzy fajki i bardzo cię proszę, nie odzywaj się do mnie przez pięćdziesiąt minut.
Biała nuda usiadła w kucki na czarnym dywanie i podaje mi fajkę nabitą antypiryną.
[„Intermezzo”].