cytaty z książki "Jej wysokość P."
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dużo mniej przejmowałabyś się tym, co ludzie o tobie myślą, gdybyś tylko wiedziała, jak rzadko to robią.
Normalność była miła. Normalność była nijaka. Normalność była cholernie nudna. To nasze różnice, nasze odcienie szaleństwa sprawiały, że każde z nas było wyjątkowe, niepowtarzalne i fascynujące.
Nikt nie jest w stanie cię zawstydzić, jeśli mu w tym nie pomożesz, więc musisz podejść do tego z poczuciem humoru albo przynajmniej udawać. Śmiej się razem z nimi, a zazdrość przyjmuj z uśmiechem.
Jeśli człowiek nie potrzebuje innych ludzi, nie jest tak bardzo wystawiony na ciosy. Będąc całkowicie niezależnym, nie można zostać tak bardzo zranionym.
Życie daje w kość każdemu. Nie musisz udawać malutkiej, żeby innym było dobrze.
- Jeśli rzeczywiście woli niskie, to tylko dlatego, że nie zna nadrzędnego gatunku, jakim są wysokie. Gdy raz wzniesiesz się na wyżyny, nigdy już nie będziesz chciał zejść na dół.
Dużo mniej przejmowałabyś się tym, co ludzie o tobie myślą, gdybyś wiedziała jak rzadko to robią.
To my, dziwadła, rządziliśmy światem. Nie tacy jak Brooke, z ich przeciętnym wzrostem i rozmiarami, czystą cerą, prostymi włosami i pięknymi, nijakimi twarzami. Oni stanowili mniejszość. Cała reszta, większość z nas, czuła się pod jakimś względem odmieńcami. Każdy był wyjątkowy, z jakiegoś powodu inny, przez co ci, którzy chcieli, żebyśmy dopasowali się do ich definicji normalności, nie akceptowali nas albo uważali za dziwadła.
Byłam przynajmniej tak samo złą córką, jak ona złą matką. Stanowiłyśmy piękny dysfunkcyjny duecik.
Nieważne, z kim chodzisz i jak wyglądasz. Ważne, jak się czujesz.
Nasz dom był jednym wielkim zbiorem niespełnionych obietnic i możliwości.
-Ludzi nie interesuje prawda, jeśli jest nudna albo niewygodna. Chcą sensacji.
- Myślałam, że bycie dobrą matką polega na kurczowym trzymaniu przy sobie dzieci. Ale jest zupełnie odwrotnie, prawda? Chodzi o taką miłość, która pozwoli im wyfrunąć z gniazda i być tam, gdzie pragną być.
Była to taktyka, którą często stosowałam, gdy ludzie zadawali mi trudne lub niewygodne pytania. Większość nie wytrzymywała ciszy i sama spieszyła z odpowiedzią, zwalniając mnie z tej konieczności.
- Cześć, Wielka P. - rzucił jeden z młodszych chłopaków. - Jaka pogoda na górze?
-Życie daje w kość każdemu. Nie musisz udawać malutkiej, żeby innym było dobrze.