Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Przyznam, że niezbyt przepadam za książkami młodzieżowymi. Zawsze wydawały mi się nieco infantylne, niby lekkie, ale jednak irytowały mnie. „Amy G. i…” dostałam na urodziny i uznałam, że wypada przeczytać, choć nie byłam do tej książki zbyt dobrze nastawiona.
Zostałam jednak pozytywnie zaskoczona. Lektura bez wątpienia lekka, ciekawa, i, co mnie niezwykle zdziwiło, po raz pierwszy przez cały czas czytania uśmiechałam się od ucha do ucha. Idealne właśnie dla nastolatek, z Amy można się utożsamić. Lekkie, luźne, lecz nie infantylne, z dużą dawką humoru.
Polecam jako lekką lekturę na wieczór, o!

Przyznam, że niezbyt przepadam za książkami młodzieżowymi. Zawsze wydawały mi się nieco infantylne, niby lekkie, ale jednak irytowały mnie. „Amy G. i…” dostałam na urodziny i uznałam, że wypada przeczytać, choć nie byłam do tej książki zbyt dobrze nastawiona.
Zostałam jednak pozytywnie zaskoczona. Lektura bez wątpienia lekka, ciekawa, i, co mnie niezwykle zdziwiło, po raz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wichrowe Wzgórza przeczytałam w wieku dziesięciu lat (dziś mam trzynaście) i od pierwszych słów mnie owa książka zachwyciła. Nie zliczę, ile razy rozmyślałam nad charakterami bohaterów, dociekałam przyczyn ich zachowań. Wichrowe Wzgórza to studnia bez dna, studnia pełna namiętności, tragedii i rozpaczy, ale i studnia bez wątpienia wspaniała.
Cóż, nie bez powodu zalicza się je do arcydzieł literatury, zasługują na to. Niewiele książek potrafi tak poruszyć człowieka.

Wichrowe Wzgórza przeczytałam w wieku dziesięciu lat (dziś mam trzynaście) i od pierwszych słów mnie owa książka zachwyciła. Nie zliczę, ile razy rozmyślałam nad charakterami bohaterów, dociekałam przyczyn ich zachowań. Wichrowe Wzgórza to studnia bez dna, studnia pełna namiętności, tragedii i rozpaczy, ale i studnia bez wątpienia wspaniała.

Cóż, nie bez powodu zalicza się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to