Zdecydowanie dla wytrwałych. Ponad 200 opowiadań, czasem liczących mniej niż pół strony, a te najdłuższe około 5, wymaga cierpliwości i samozaparcia, zwłaszcza, iż ich treść często jest bardzo podobna, przewidywalna i nie zawsze fabuła jest fascynująca. Oczywiście, zdarzają się perełki, które zapamięta się na dłużej. Ciekawe jest zderzenie kultur: można wychwycić motywy obecne w kulturze europejskiej dostosowane do japońskich realiów. Poleciłabym zwłaszcza kulturoznawcom oraz ludziom zainteresowanymi Japonią, tym bardziej, iż na początku jest minipodręcznik zawierający skrótowe przedstawienie najważniejszych zagadnień (jak religia, polityka, obyczaje),stanowiące "naukowe" tło do opowiadań.
O ile tematyka bardzo ciekawa, o tyle jest to lektura dla najwytrwalszych. Bardzo krótkie opowiadania sprawiają, że po zakończeniu jednego, ciężko się skoncentrować na kolejnym. Wymęczył mnie również wstęp, który był bardzo potrzebny, ale jego obszerność przywoływała pytanie: nie dałoby się tego podzielić na krótsze fragmenty i wpleść gdzieś w treść?