Słyszę piosenkę Taylor przez tss, tss, tss dobiegające ze słuchawek chłopaka, który siedzi kilka rzędów przede mną. To Better Man zespołu Pe...
- ArtykułyGwiazda Hollywood czyta Tokarczuk, a „Quo vadis” i „Heartstopper” wracają na ekranyAnna Sierant4
- Artykuły„Piszę takie powieści, jakie sama chciałabym czytać”: rozmawiamy z Agnieszką PeszekSonia Miniewicz4
- ArtykułyPrzyszłość należy do czytających. Weź udział w konferencji Literacy for Democracy & BusinessLubimyCzytać1
- Artykuły„Lata beztroski” – początek sagi o rodzinie Cazaletów, która wciągnie was jak serial „Downton Abbey”Marcin Waincetel2
D.B.C. Pierre
Inicjały DBC są skrótem od angielskiego przydomka: "brudny ale czysty", pisarz otrzymał go jako młody chłopak, ponieważ wszystko, co robił, przynosiło efekt odwrotny od zamierzonego.
Zanim zajął się pisaniem, pracował jako rysownik komiksów
Uważa się za Meksykanina, gdyż tam się wychował. Miał chaotyczne, awanturnicze życie.
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Pewnie to zabrzmi głupio, ale niełatwo trzymać fason, kiedy marzenia zaczynają się spełniać. Można poczuć czające się gdzieś w tle dreszcze ...
Pewnie to zabrzmi głupio, ale niełatwo trzymać fason, kiedy marzenia zaczynają się spełniać. Można poczuć czające się gdzieś w tle dreszcze paniki. I jak wiadomo, samo myślenie o tym jeszcze potęguje mękę. Wniosek: potencjalna dupowatość człowieka w sytuacji, gdy marzenia się spełniają, jest wprost proporcjonalna do ilości czasu, jakie poświęciło się ich snuciu. PD=CzM2 Oznacza to, że mogę się w tej chwili nawet zrzygać.
osób to lubiTak wygląda scenariusz, kiedy nagle następuje kulminacja, jakiej się już nie spodziewałem. Otóż z Taylor kojarzy mi się pewna piosenka. Kied...
Tak wygląda scenariusz, kiedy nagle następuje kulminacja, jakiej się już nie spodziewałem. Otóż z Taylor kojarzy mi się pewna piosenka. Kiedy człowiek myśli, że jest już kompletnie, do ostatecznych granic spierdolony, pojawia się zawsze coś, o czym zapomniał. Znam ten mechanizm. Wszyscy wiedzą, że kiedy piosenka Losu przyczepi się do człowieka, nie można się jej pozbyć. Jest uporczywa jak pieprzona opryszczka. Jedyny sposób, żeby ją z siebie spłukać, to pójść do sklepu, kupić płytę i odtwarzać ją dzień i noc, aż straci wszelkie znaczenie. Potrzeba na to tylko biliona lat. Wszyscy to wiedzą, ale ja nie pamiętam, żeby przekazali mi ten klejnocik wiedzy w szkole, wiedzy o destrukcyjnym działaniu takich piosenek Losu.
osób to lubi