Najnowsze artykuły
Artykuły
„Wiedźmin 4” przekroczy granice gatunku? Nad grą pracuje już większość studiaKonrad Wrzesiński6Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać397Artykuły
Książki adwentowe dla dzieci i dorosłych – te tytuły zapewnią ci 24 dni przedświątecznego czytaniaAnna Sierant4Artykuły
Jest temat, o którym się nie mówi… Porozmawiajmy o piractwieKonrad Wrzesiński24
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lyn McConchie

3
6,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
192 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2007
Beast Master's Quest
Andre Norton, Lyn McConchie
Cykl: Władca bestii (tom 5)
6,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2007

2004
Władca Bestii i plaga
Andre Norton, Lyn McConchie
Cykl: Władca bestii (tom 3)
6,7 z 32 ocen
79 czytelników 0 opinii
2004

1996
Najnowsze opinie o książkach autora
Klucz Keplianów Andre Norton 
6,7

Kolejny tom cyklu. Kolejna historia. Właściwie nie trzeba znać poprzednich tomów, każda jest odrębną całością. Czyta się przyjemnie. Jest i magia i intryga i trochę walki, a także dylematów moralnych (nie za dużo więc w czystej rozrywce nie przeszkadzają). Jako lektura przed kominkiem w wyjątkowo paskudny wieczór godna polecenia.
Klucz Keplianów Andre Norton 
6,7

Powieść o klasę lepsza aniżeli pięć poprzedzających ją historii o Sokolnikach, niestety mocno nierówna. "Rehabilitacja Keplianów" albo "Indianka w Świecie czarownic", takie mogłyby być alternatywne tytuły tej powieści. Autorki odświeżają konwencję i wprowadzają dwa nowe elementy - jeden to opowiedzenie genezy pochodzenia i niejakie odmitologizowanie tytułowych Keplianów (pół-koni, pół-demonów z "Trojga przeciwko Światu czarownic" oraz z "Tkaczki pieśni"),drugi to wprowadzenie do świata przedstawionego Eleeri, sieroty wymarłego plemienia indiańskiego, która również odnajduje na kartach powieści swoje przeznaczenie.
Pomimo tych niewątpliwych zalet i ich fajnej realizacji, to niestety "Klucz Keplianów" rozczarowuje swoją nierównością. Przez pierwszą połowę książki mamy wyśmienity quest, z mrowiem nieprzewidywalnej i interesującej akcji, oraz ciekawą i wciągającą fabułą. do tego osnowa fabularna zdaje się mieć istotne znaczenie dla świata przedstawionego, nie tracąc niczego w spójności z wcześniejszą historią cyklu. Niestety w drugiej części siada w zasadzie wszystko, od fabuły po jakość stylu autorek. Zauważalna staranność i pieczołowistość odautorska ustępuje pola bylejakości i dziwnym rozwiązaniom (jak np. opowiadanie historii z punktu widzenia wilkołaków). Najgorsza robi się jednak psychologia postaci, które tracą gdzieś głębię i przypominają parodię samych siebie z pierwszej połowy powieści.
Wielka szkoda, bo była szansa na jedną z najlepszych powieści cyklu, a tak wyszła ni to wydra, ni pasikonik.