cytaty z książki "Klub Pana G"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
-Dużo poświęciłam dla tego związku -mówię patrząc Gabrielowi w oczy. - bardzo dużo.
-To chyba częste wśród kobiet. Pewnie za częste. Za bardzo się staracie, choć nikt tego nie docenia, rezygnujecie z siebie.
Zamykam oczy i daję się ponieść erotycznemu uniesieniu. Świat znika. Zostaje tylko niewypowiedziana rozkosz.
Nigdy wcześniej go nie widziałam, ale mam wrażenie, że przychodził do mnie od zawsze. Jest w nim coś znajomego, coś tak bliskiego jak ulubiona bielizna bliska jest ciału. Nie widzę wyraźnie jego twarzy, ale wiem, że zapach i smak jego skóry towarzyszyły mi, odkąd pamiętam. Jakbym sama go wymyśliła, jakbym czekała na niego całe życie, szukała go we wszystkich mężczyznach, których pożądałam. Pragnęłam ich, bo myślałam, że wreszcie znajdę to, co mnie napełni.
Dzika. Jak małe, ciekawe świata zwierzątko. Niepowstrzymana, robiła, co chciała. Nie wiem, jak mogłem się łudzić, że ją przy sobie zatrzymam. To tak, jakbym chciał ją zdusić.
-[...] - Całuję moją twarz, włosy, ramiona. - Nie chcę, żeby ktokolwiek Cie dotykał. Nie Ciebie. Nigdy więcej nie chce patrzeć na coś takiego. Nie mogę Cię stracić.
Nie wiem, czy w ogóle istnieje wystarczająca zemsta za złamanie czyjegoś serca z premedytacją .