cytaty z książki "Dźwięk spadających łez"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dla tego blasku, dla błysku w tych małych ślepiach, mogę dostawać po mordzie choćby codziennie!
Przyłożył ostrze do twarzy. Takie zimne, będące gwarancją ukojenia. Idealne gdy ogień trawi duszę. Gdy chce ona wyskoczyć, rozerwać żebra, uwolnić się. Gdy chce się jej pomóc.
Każda blizna, wspomnienia, zarówno te dobre, jak i złe stworzyły mnie takiego, jakim jestem teraz. Nie jestem dumny z każdej rzeczy, którą zrobiłem, wiele bym zmienił – gdybym mógł, ale nie mogę.
Kochał ją w milczeniu. W ciszy, która otulała go ramionami i mimo że nie pamiętał już tego uczucia, gdy ciepłe ręce go obejmowały, wyobrażał sobie to, jako bezkresną przyjemność.
Czasem ktoś pojawia się na naszej drodze niespodziewanie.Początkowo jest jak ulewa, ma się ochotę przed nią schować, ale po czasie okazuje się , że to był właśnie ten kojący deszcz, na który czekało się z utęsknieniem.
To ty jesteś powodem Silent. Jesteś przyczyną i skutkiem, huraganem, człowiekiem, który podkłada nam poduszkę pod kolana, gdy upadamy, a potem przypina skrzydła, żebyśmy mogli się wzbić. Dzięki, że jesteś.
Otacza cię cisza. Niemal czujesz, jak jej ręce zaciskają się na twojej głowie. Są jak obręcz. A z każdą mijającą, ulotną chwilą zaciska się ona coraz mocniej, coraz bardziej.