A very exciting announcement about the film adaptation of #BurialRites https://t.co/ojQVHYRiS8

— Hannah Kent (@HannahFKent) 12 grudnia 2017

W 1830 roku miała miejsce ostatnia publiczna egzekucja na Islandii. Mężczyzna i kobieta zostali ścięci za morderstwo popełnione na odległej farmie dwa lata wcześniej. Jedną z osób, na których dokonano egzekucji, była Agnes Magnúsdóttir. Jej historię opowiedziała w wydanej kilka lat temu Skazanej Hannah Kent.

Akcja powieści rozgrywa się, gdy Agnes czeka na potwierdzenie wyroku śmierci przez sąd najwyższy. Na Islandii nie ma w tym czasie więzień, więc czas do egzekucji spędza w gospodarstwie przedstawiciela miejscowej władzy, urzędnika okręgowego Jóna Jónssona, jego żony i dwóch córek. Przerażona obecnością rzekomej morderczyni pod swoim dachem rodzina unika z nią wszelkich rozmów. Tylko Tóti, młody wikariusz wyznaczony na opiekuna duchowego Agnes, próbuje ją zrozumieć. Kiedy mija lato i nadchodzi surowa zima, a trudy wiejskiego życia zmuszają domowników do pracy ramię w ramię, zaczynają oni lepiej poznawać Agnes. Gdy zbliża się dzień egzekucji, wszystkich dręczy pytanie: zabiła czy nie?

Hannah Kent rozpisuje tę historię na wielu narratorów, wykorzystuje materiały archiwalne. „Skazana” przyniosła autorce nominację do nagrody Baileys Women’s Prize for Fiction. Jest coś intrygującego w krajach północy Europy, co najwyraźniej pociąga Australijską pisarkę. Kent w swojej drugiej powieści, również opartej na prawdziwych wydarzeniach The Good People, zabiera czytelników do dziewiętnastowiecznej Irlandii. Powieść czeka na polskie wydanie.

To nie pierwszy raz jak historia o Agnes zainspirowała filmowców – w 1995 roku przeniósł ją na ekran Islandczyk Egill Eðvarðsson. W powstającej właśnie hollywoodzkiej ekranizacji w roli głównej zobaczymy nagrodzoną Oscarem i znaną m.in. z „Pamiętnika pozytywnego myślenia” i „Igrzysk śmierci” Jennifer Lawrence, reżyserią zajmie się Luca Guadagnino („Tamte dni, tamte noce”).