Wielka literatura o uchodźstwie
Wielu pisarzy doświadczyło przymusowej emigracji, wielu spośród znanych autorów było uchodźcami. Jakie są ich historie i doświadczenia? Jak odnaleźli się w nowym miejscu? Przedstawiamy pięć powieści, których bohaterowie musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości, z dala od swojej prawdziwej ojczyzny.
Chłopiec z latawcem, Khaled Hosseini
Afganistan, lata 70. Dwunastoletni Amir, syn zamożnego Pasztuna z Kabulu, wychowuje się w domu bez kobiet. By zyskać uznanie w oczach ojca, wygrywa zawody latawcowe. Pomaga mu w tym starszy o rok Hasan, służący i towarzysz zabaw. Amir jest świadkiem, kiedy na Hasana napada banda miejscowych chłopaków pod wodzą psychopatycznego Asefa, który gwałci chłopca. Z tchórzostwa i wyrachowania nie staje w jego obronie, a nawet doprowadza do sytuacji , w której Hasan musi opuścić ich dom.
Ćwierć wieku później dorosły Amir mieszka w USA, gdzie po wkroczeniu wojsk radzieckich do Afganistanu wyemigrował wraz z ojcem. Nie odstępuje go poczucie winy, świadomość własnej zdrady. Los daje mu szansę, by dokonać zadośćuczynienia. Musi zdobyć się na odwagę i powrócić do rządzonego przez talibów Kabulu, aby ocalić nie tylko siebie...
Dwa razy życie. Bośnia i Ameryka, Aleksandar Hemon
Osobista opowieść amerykańsko-bośniackiego pisarza o chłopięcych latach spędzonych w Jugosławii i o przymusowej emigracji, o utracie przeszłości i przymusie odnalezienia się w nowej teraźniejszości. "Wojna przyszła do nas i teraz czekaliśmy na to, kto przeżyje, kto będzie zabijał i kto umrze".
Aleksandar Hemon przebywał w Chicago, gdy wojska serbskie oblężyły jego rodzinnie Sarajewo. Pozbawiony ojczyzny, języka, swojej kafany, masarni, swojego fryzjera, znajomych ulic, odcięty od korzeni próbował zachować tożsamość w obcym kraju - i odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Z nostalgią i poczuciem humoru pisarz współpracujący z magazynem "The New Yorker" opowiada w swojej jedynej książce non-fiction o próbach ocalenia niewinności w rozsypującym się kraju ("Im więcej wiedzieliśmy, tym mniej chcieliśmy wiedzieć"), rodzinnym siorbaniu zupy w dni barszczowe ("Idealny barszcz jest taki, jakie powinno być - ale nigdy nie jest - życie") i niemożliwości odnalezienia tego smaku w sztucznym erzacu kupionym w amerykańskim hipermarkecie, a także o budzącej się miłości do Chicago, gdzie "ludzie tłoczą się od ogrzewającymi latarniami na przystanku Granville Ell, zupełnie jak kurczarki pod żarówką".
Pałac snów, Ismail Kadare
„Od dawna chciałem opisać piekło" - Ismail Kadare.
W sercu bałkańskiego Imperium wznosi się złowieszczy Pałac Snów, siedziba tajnej policji. W labiryntach pomieszczeń, w nieskończonej liczbie pokoi, na półkach, które wypełniają każdy skrawek wolnej przestrzeni, znajdują się archiwa snów. Analiza marzeń sennych służy policji do inwigilacji obywateli armia ponurych urzędników nieustannie selekcjonuje, interpretuje i klasyfikuje sny, które mogą okazać się niebezpieczne dla Imperium. Perfekcyjnie zorganizowana biurokratyczna machina zdolna jest wychwycić każdy, nawet najdrobniejszy przejaw nieposłuszeństwa wobec Państwa.
Między nami, Chris Cleave
Piękna, pełna ciepła i nietypowo przedstawiona historia dwóch kobiet. Jedna jest młodziutką uciekinierką z Nigerii, a druga dojrzałą Brytyjką, kobietą sukcesu, redaktorką prestiżowego magazynu. Reprezentują dwa kompletnie rożne światy, a mimo to, ich ścieżki w pewnym momencie się przecinają – w czasie wyjazdu do Afryki, wychodząc poza tzw. bezpieczna strefę, pani redaktor na plaży przypadkowo poznaje dziewczynę. Kilka lat później między kobietami rodzi się nietypowa przyjaźń. Ich więź zostaje poddana ostatecznej próbie, gdy każda z nich musi podjąć niesłychanie trudną decyzję... Prawa do ekranizacji powieści zakupiła Nicole Kidman, która zakochała się w książce.
Dom duchów, Isabel Allende
Pierwsza powieść Isabel Allende to jeden z największych bestsellerów literatury iberoamerykańskiej. Jest to saga, w której śledzimy losy trzech pokoleń rodziny Trueba. Ojciec pisarki był kuzynem Salvadora Allende, chilijskiego prezydenta, którego władzy pozbawił Pinochet. Po tym, jak Isabel Allende i jej rodzinie zaczęto grozić śmiercią, emigrowali do Wenezueli. To tam, kilka lat później, pisarka dowiedziała się, że jej dziadek jest umierający; nie mogła do niego pojechać, by się z nim pożegnać, więc napisała do niego bardzo długi list, który ostatecznie stał się tą książką.
komentarze [6]
niedługo się ukaże Migracje, migranci. O czym warto wiedzieć, by wyrobić sobie własne zdanie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHerta Muller, Emil Cioran, Abel Korzeniowski, Joseph Conrad (syn Abla), Vladimir Nabokov... to są pisarze, którzy pisali o emigracji. nie wprost i nie nachalnie, ale dosadnie i prosto z serca
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChimamanda Ngozi Adichie, Jhumpa Lahiri, Cristina Henriquez, Junot Diaz, Andrea Levy, Chang-Rae Lee, Amy Tan
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW tym temacie książką wartą uwagi, jedną z bardzo niewielu, jest "Kochaj bliźniego swego" (Erich Maria Remarque).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAle dyskusji o czym? Chyba tylko o tych książkach, bo w tekście nie widzę żadnej tezy, z którą można by było dyskutować...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post