rozwiń zwiń

Jak czytać więcej?

LubimyCzytać LubimyCzytać
30.12.2013

Końcówka roku to siłą rzeczy czas podsumowań, także tych czytelniczych. Czytanie jak największej liczby książek nie powinno być priorytetem, ale często, gdy mamy wrażenie, że czytamy mniej, niż byśmy chcieli, podejmujemy próby przeczytania określonej liczby książek w roku.  

Jak czytać więcej?

Popularne są wyzwania typu „52 książki”, które mobilizują uczestników do czytania przynajmniej jednej książki na tydzień. Możemy oczywiście wzruszyć ramionami i stwierdzić, że liczy się jakość, a nie ilość. Co jednak, jeśli faktycznie chcielibyśmy czytać więcej, ale nam nie wychodzi? Serwis Bookriot podaje trzy sposoby na to, żeby zwiększyć ilość czytanych książek.

1. Niech łóżko nie będzie jedynym miejscem, w którym czytasz.

W łóżku czyta się bardzo wygodnie, to oczywiste. Jest poduszka, koc, można się wyciągnąć, postawić obok kubek z herbatą, może pogłaskać wciskającego się na książkę kota. Brzmi zachęcająco!

Problem polega jednak na tym, że w łóżku głównie śpimy. Czas spędzany na czytaniu w łóżku jest zdecydowanie krótszy niż czas spędzony na spaniu. Czyli w momencie położenia się na łóżku, nasz organizm dostaje jasny sygnał – nadszedł czas na sen. Chwilka lektury przed snem tylko pomaga w zaśnięciu.

Jeśli więc naprawdę chcecie poczytać, wybierzcie krzesło. Nie będzie aż tak wygodnie, ale na pewno sen was tak szybko nie zmorzy. Jeśli więc chcecie tylko przerzucić kilka stron przed snem – wybierzcie łóżko, jeśli jednak faktycznie chcecie skupić się na lekturze, krzesło będzie lepsze.

2. Wybierz swoją ulubioną formę książki

Coraz częściej książki ukazują się jednocześnie w miękkiej i twardej okładce. Wydanie z twardą okładką, choć droższe, jest zwykle nieco ładniejsze i lepiej się prezentuje na półce. Może się jednak okazać, że lepiej nam się czyta lżejszą, miękko okładkową wersję. Wybór jest jeszcze szerszy, kiedy posiadamy czytnik. Nie warto ulegać uprzedzeniom – lepiej sprawdzić na własnej skórze, czy właśnie książki elektroniczne nie będą dla nas najlepszym wyjściem. Możliwość zmiany wielkości czcionki, łatwość zabrania książki (a raczej czytnika z dziesiątkami książek) w podróż mogą sprawić, że sięgniemy po lekturę częściej.

3. Znajdź czas na czytanie i go broń

Czytanie jest czynnością aktywną, w przeciwieństwie do oglądania telewizji, które jest czynnością pasywną. Nie jest to bynajmniej próba wartościowania. Po prostu podczas oglądania telewizji można robić także inne rzeczy – zerknąć na telefon, przymknąć na chwilę oczy, zrobić kanapkę. Historia, którą oglądamy, będzie toczyć się dalej, nawet jeśli na chwilę odwrócimy od niej uwagę. Czytanie jest inne – wymaga pełnego skupienia. Jeśli odwrócimy wzrok, historia się zatrzyma, nic nie zdarzy się bez naszego udziału.

Warto brać to pod uwagę, planując, jak spędzimy godzinkę czy dwie. Jeśli jesteśmy w stanie skupić uwagę, może warto poczytać, zamiast oglądać kolejny odcinek ulubionego serialu? Telewizję zostawmy na taką porę, kiedy nie będziemy w stanie nieprzerwanie poświęcić czemuś uwagi.

A kiedy już zdecydujemy, że najbliższa godzina przeznaczona jest na lekturę, chrońmy ją. Nie sprawdzajmy Facebooka i Twittera, nie szukajmy dodatkowych informacji w wyszukiwarce. Nie sprawdzajmy nawet recenzji na Lubimyczytać.pl. Zróbmy to zaraz po zakończeniu lektury (koniecznie!), ale niech ta godzinka skupienia będzie dla nas święta.

Podsumowując – skupmy się na czytaniu, czytajmy w miejscu, które uniemożliwi nam szybkie zaśnięcie i wybierajmy taką formę książki, jaka najbardziej będzie nam odpowiadać. Oczywiście, i tak nie zdołamy przeczytać wszystkich książek przed śmiercią. Nie zdołamy nawet przeczytać wszystkich dobrych książek przed śmiercią, ale możemy spróbować chociaż trochę zwiększyć ich liczbę.

Jakie macie wypróbowane sposoby, aby czytać więcej?

źródło: www.bookriot.com


komentarze [107]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Monika 25.01.2014 20:37
Czytelnik

Ale się tu milusio zrobiło :)

Też Was wszystkich lubię, choć każde z tej ostatnio się tu wypowiadającej grupy inaczej i za co innego, ale i tak najbardziej wtedy, kiedy jest o czym fajnie podyskutować lub względnie kulturalnie się pokłócić - a tutaj nagle pełna zgoda zapanowała i robi się nudno :(
Poczytam sobie zaraz "Krótki przewodnik po zmianach" to może tam uda mi się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Elilaya 25.01.2014 17:10
Bibliotekarka

k4PL: Elilaya:
I po raz kolejny powtarzam Tobie, że przyjęłam do wiadomości co zrobiłam źle i poprawiłam wypowiedź (czytasz w ogóle co piszę, że się powtarzać muszę? xd) hehe lol nie xd powtórz jeszcze raz ;p


Nie chce mi się :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elilaya 25.01.2014 17:06
Bibliotekarka

@miracles

Cieszę się, że chociaż ktoś :) Można by się spotkać gdzieś, chodź ja alkoholu nie piję.. tak, też próbowałam stąd wiem, że mi nie smakuje.. i tak, też się kiedyś upiłam, więc wiem jak to jest być pijanym i trzeźwieć hahaha :)
Najwyżej będę chlała colę :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elilaya 25.01.2014 17:03
Bibliotekarka

k4PL: @Elilaya
Dyskutujemy tu o problemie, więc siłą rzeczy kilkoro z nas ma różne zdania. Jeżeli jako jedyna obstajesz przy swoim, to być może (podkreślam - być może) nie masz racji. Wzięłaś pod uwagę taką ewentualność? Myślę, że nikt nie chce Cię obrazić, przegadać czy jak to określiłaś wykładać czegoś "jak krowie na rowie". Jeśli ktoś Cię krytykuje albo przedstawia swoje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Elilaya 25.01.2014 16:45
Bibliotekarka

@miracles
Wracać do "walki"? nie było moim zamiarem "walczyć", wyszło jak wyszło.. ale szczerze mówiąc już mi się nie chce, powiedziałam co miałam powiedzieć. Nikogo na siłę nie przekonam i nie zamierzam przekonywać.. nie to było moim celem. Tylko zwyczajnie, po ludzku napisanie czegoś co sama doświadczyłam, ku przestrodze i wierz mi.. chciałabym się w tej sprawie mylić. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Maciej Markisz 25.01.2014 16:54
Czytelnik

"Tylko zwyczajnie, po ludzku napisanie czegoś co sama doświadczyłam, ku przestrodze..." -
- Jak najbardziej domyśliłem się już tego (i dobrych intencji) po Twoich wcześniejszych słowach.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Elilaya 25.01.2014 16:42
Bibliotekarka

miracles: :)
Jak ja dawniej, jak Ty mnie cytowałaś. :)


Zdarza się :) żeby nie było, Monikę też bardzo lubię i z nią dyskusja to czysta przyjemność.. nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz, ale Moniko pozdrawiam Cię :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Maciej Markisz 25.01.2014 16:49
Czytelnik

Musimy wszyscy (i ja z Piotru - pozdrawiam :)) umówić się na wielkie picie (ale takie na upadłego) użytkowników "LC". Jak się naoglądamy nawzajem przewracających i głupio zachowujących, to już zawsze będziemy i na luzie, i z przymrużeniem oka, i z dystansem w dyskusjach. :)
Emocje: małe, średnie, nawet duże to nic jeszcze złego; część życia w społeczeństwie. Nawet bym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maciej Markisz 25.01.2014 16:52
Czytelnik

Ja też lubię Monikę. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Elilaya 25.01.2014 16:38
Bibliotekarka

miracles: "Zauważcie, że jestem jedna, sama na was kilkoro." -
- To akurat jest prawdą, że "łatwiej" się dyskutuje _'1 v 1' niż z grupą, ale czasem siła argumentów może wystarczyć. Bierz nerwy na wodze i wracaj do "walki". I wszyscy wróćcie do sedna sprawy.
Cyt. "... ...a piszecie do mnie w sposób jakbym jakaś niedorozwinięta była i trzeba mi tłumaczyć milion razy o co...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maciej Markisz 25.01.2014 16:39
Czytelnik

:)

Jak ja dawniej, jak Ty mnie cytowałaś. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Elilaya 25.01.2014 16:24
Bibliotekarka

k4PL: Elilaya: Nie mówię, że nie wiecie co robicie jak wsiadacie za kółko z audiobookiem, ale chcę tylko żebyście ostrożni byli, nie chcę żeby się Wam coś stało...
i za troskę mam być teraz opluwana?
Jestem po prostu nad wrażliwa i chciałam dobrze. Kto Cię tu opluwa? Odnosimy się merytorycznie do Twoich wypowiedzi, wskazujemy z czym i dlaczego się nie zgadzamy, a Ty...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Maciej Markisz 25.01.2014 16:34
Czytelnik

"Zauważcie, że jestem jedna, sama na was kilkoro." -
- To akurat jest prawdą, że "łatwiej" się dyskutuje _'1 v 1' niż z grupą, ale czasem siła argumentów może wystarczyć. Bierz nerwy na wodze i wracaj do "walki". I wszyscy wróćcie do sedna sprawy.

Cyt. "... ...a piszecie do mnie w sposób jakbym jakaś niedorozwinięta była i trzeba mi tłumaczyć milion razy o co wam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Elilaya 25.01.2014 09:15
Bibliotekarka

@macias

Tak, proszę Pana, niewątpliwie ma Pan racje i zgadzam się.
Ale ja swoje racje też mam, bo przecież nie można tego wykluczyć prawda?
Zwłaszcza, że wiem co mówię.. tak, proszę pana.. z własnych i cudzych doświadczeń.
Nigdzie nie powiedziałam, że macie nie słuchać audiobooków. Przecież nie moja to sprawa co, kto, jak i gdzie czyta. Ale chciałam się wypowiedzieć w tej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
macias 23.01.2014 23:29
Czytelnik

@Monika świetne posty! Trafiłaś w sedno tego o co mi chodziło, tylko pewnie nie potrafiłbym tego ująć tak trafnie jak Ty. Podsumowując tą dyskusję na temat słuchania audiobooków w samochodzie, to wydaje mi się że bardziej narażony na spowodowanie wypadku jest człowiek, który ma głowę zaprzątniętą problemami życia codziennego (śmiercią bliskiej osoby, problemami w pracy,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej