Słoneczne książki na pochmurne dni: 8 propozycji

Anna Sierant Anna Sierant
12.01.2023

Gdy za oknem szaro, buro i ponuro – jak teraz, gdy piszę ten artykuł – a do urlopu jeszcze dużo czasu, jedynym sposobem na przeniesienie się do lepszego (czytaj: bardziej słonecznego) świata jest zatopienie się w lekturze. Oto 8 książek, w których ciepła i światła nie brakuje!

Słoneczne książki na pochmurne dni: 8 propozycji Yuri Efremov (https://unsplash.com/@yuriefremov), Unsplash, za: Canva

„Mistrzowie opowieści. Skandynawskie lato”, praca zbiorowa (Wielka Litera)

Jakie miejsca przychodzą wam na myśl, gdy słyszycie wyrażenie „ciepłe kraje”? W moim przypadku, jeśli chodzi o samą Europę, to na pewno Włochy i Grecja, Cypr, ale z pewnością nie Skandynawia. Jednak, jak dowodzą autorzy, których prace zebrano w „Mistrzach opowieści. Skandynawskim lecie”, i na Północy bywa ciepło, jasno. Ba! Letnie światło w Danii, Finlandii, Norwegii, Szwecji czy Islandii jest ostrzejsze, przejrzyste, nasycone błękitem morza i jezior, zielenią lasów. To właśnie o Skandynawii latem, o tych lasach, jeziorach, ogrodach, a nawet opustoszałych w czasie ciepłych dni miastach, piszą twórcy, których teksty znajdziecie w „Mistrzach opowieści”. W antologii nie zabrakło nazwisk w Polsce (i nie tylko) bardzo znanych: Hansa Christiana Andersena, Tove Jansson, Astrid Lindgren, ale i tych, z którymi polscy czytelnicy być może zetkną się po raz pierwszy: Mikkela Bugge’a czy Nai Marie Aidt. Opowiadania wybrała dla czytelników Justyna Czechowska.

Jak napisała o tej pozycji użytkowniczka breathless:

Jeśli opowiadania nie są wam szczególnie bliską formą, ten zbiór ma szansę to zmienić. „Skandynawskie lato” to doskonały wybór opowiadań powiązanych jednym wspólnym tematem: tymi kilkoma tygodniami w roku, gdy słońce nigdy nie zachodzi do końca, a wspólne wyjazdy są źródłem i wielkich uczuć, i trudnych konfliktów.

„Wyjazd na weekend”, Sarah Alderson (Albatros)

Zanim przeniesiemy się do wspomnianych wyżej Włoch czy Grecji, a także w inne miejsca, zróbmy przystanek w Portugalii. „Wyjazd na weekend” Sarah Alderson możecie kojarzyć z filmem Netflixa opartym na tej książce, jednak akcję obrazu przeniesiono do (również słonecznej) Chorwacji. Bohaterkami powieści są Orla i Kate, przyjaźniące się od lat. Czytelnicy i czytelniczki poznają je, gdy Orla jest młodą mamą, a Kate – rozwódką po dopiero co zakończonej trudnej rozprawie. Kobiety, by odpocząć od zabieganej codzienności, decydują się na weekendowy wyjazd właśnie do Portugalii, do Lizbony. W programie ich wycieczki nie zabrakło wieczornego wyjścia na miasto, z którego jednak – jak się okazuje – Orla wraca sama, po czym rozpoczyna desperackie poszukiwania przyjaciółki.

Jak napisała użytkowniczka PaniLiterowa:

Ta książka niesamowicie mnie zaskoczyła. Liczyłam na pozycję, przy której miło spędzę czas, ale nic poza tym. Otrzymałam świetnie skonstruowany thriller, który prowadzi czytelnika przez kręte zaułki po to, by doprowadzić go do ślepych uliczek. Zakończenie absolutnie mnie zaskoczyło i pozostawiło z wieloma pytaniami.

„Na szczęście jesteś w Toskanii”, Jennifer Criswell (Pascal)

Są i Włochy! Jennifer Criswell to Amerykanka, która wymarzyła sobie, że zamieszka we Włoszech, i to marzenie spełnia. Motyw ten znamy choćby ze słynnego „Pod słońcem Toskanii”, jednak w przypadku bohaterki książki (a i samej autorki) pierwsze tygodnie we Włoszech można skwitować jedynie ironicznym: „Na szczęście jesteś w Toskanii”! Nic nie okazuje się takie, jak sobie wymarzyła. Owszem, w Montepulciano nie zabrakło słonecznych poranków, na które tak długo czekała, ale walcząc z kolejnymi przeciwnościami losu, a także intrygami i plotkami rozsiewanymi przez mieszkańców urokliwego, ale małego miasteczka, nie miała czasu, by się nimi nacieszyć. Czy spokojna Amerykanka poradzi sobie w świecie temperamentnych Włochów?

Jak napisała Moonwalk_EM:

Każdy ma swoje miejsce na Ziemi, lecz niekoniecznie tam, gdzie aktualnie mieszka. Jenny, Amerykanka, znalazła je w małym mieście we Włoszech. Co sprawiło, że postanowiła rzucić wszystko i tam zamieszkać? Może wpływ na to miały Włoskie korzenie, a może po prostu impuls podyktowany niejednokrotnie spędzonymi tam wakacjami i zachwyt nad tamtejszym klimatem. A może kuchnia, której trudno się oprzeć. Ale… Każda róża ma kolce i tylko od nas zależy, czego się pozbędziemy.

„Kalimera. Grecka kuchnia radości”, Dionisios Sturis (Wielka Litera)

„Kalimera” to inna niż pozostałe książka Dionisiosa Sturisa. Urodzony w Grecji i wychowany w Polsce reporter w „Zachodzie słońca na Santorini” czy „Greckich pomarańczach” opowiada o współczesnej Grecji, pisząc o kwestiach społecznych, politycznych. Przedstawia Polakom inne oblicze kraju, który kojarzy się przede wszystkim z wakacjami czy poznawaną w szkole mitologią. Próby poznania Grecji nie mogą się jednak obyć bez zajrzenia do niej… od kuchni. „Kalimera” to książka o jedzeniu, ale również pełna słońca (a raczej warzyw i owoców, które dzięki niemu Grecy mogą najpierw uprawiać, a potem dodawać jako składniki do swoich potraw) i ludzi. To nietypowa książka kucharska, w której znajdziecie nie tylko przepisy – jej autor snuje także opowieść o swojej miłości do gotowania, rodzinie.

Użytkowniczka pierwszyrozdzial tak napisała o tej książce:

Te przepisy! Tyle pyszności! A wszystko opatrzone ciekawostkami i pięknymi zdjęciami. W „Kalimerze” znalazłam wegetariańskie przepisy tradycyjnej kuchni greckiej – przepadłam już po kilku pierwszych recepturach, które są obłędne! To piękne wydanie to kwintesencja greckiej kuchni – pełne oliwek, świeżych ryb i owoców morza, pomarańczowych deserów oraz wielu innych wspaniałych potraw!

„Malibu płonie”, Taylor Jenkins Reid (Czwarta Strona)

Z Europy przenieśmy się do Stanów Zjednoczonych, a konkretnie – do gorącego Malibu. To właśnie tam mieszka Nina Riva – znana modelka, ale też utalentowana surferka. Miłością darzy surfing również jej brat Jay, który zajmuje się tym sportem profesjonalnie, odnosząc w tej dziedzinie niemałe sukcesy, oraz ich młodsza siostra Kit. Czwarty z rodzeństwa, Hud, to z kolei utalentowany fotograf. Taylor Jenkins Reid opisała historię czworga młodych ludzi w swojej powieści, w której przyroda – zwłaszcza woda, wspaniałe plaże Malibu – pełni niemałą rolę. Choć autorka, aby jak najlepiej przedstawić charakter, wyjaśnić zachowania konkretnych postaci, cofa się w przeszłość, to najważniejsze dla nich zdarzenia, które zadecydują o ich przyszłości, rozgrywają się w ciągu zaledwie kilku godzin podczas organizowanej przez Ninę imprezy.

Jak napisała Maniuela:

Czytając tę książkę, wyczuwasz piasek pod stopami, ogrzewa cię słońce Malibu. Czujesz nostalgię, smutek i przeżywasz całą sobą historię rodzeństwa, które nie mając nic, nagle zdobywa wiele. Pieniądze nie zmieniają jednak ich podejścia do życia, nie zmieniają ich wzajemnych relacji i nie rozluźniają więzi. Bardzo miło spędziłam przy tej książce czas.

„Morderstwo w Mezopotamii”, Agatha Christie (Wydawnictwo Dolnośląskie)

Agatha Christie już od dzieciństwa lubiła podróże. W 1922 roku, wraz ze swoim mężem, archeologiem Maxem Mallowanem, wyruszyła w podróż po Afryce, Australii, Nowej Zelandii, odwiedzili oni również Hawaje i Kanadę, zbierając materiały na Wystawę Imperium Brytyjskiego. O tym, jak przebiegała ta wyprawa, przeczytacie w „Mojej podróży po Imperium”, zredagowanej przez wnuka pisarki, Matthew Pricharda. Podróż ta zainspirowała wiele książek Królowej Kryminałów, m.in. „Morderstwo w Mezopotamii”. Jedną z głównych bohaterek powieści Christie uczyniła… żonę archeologa prowadzącego wykopaliska w Iraku. Kobieta również jest na miejscu, ale od pewnego czasu źle się czuje: ma przywidzenia, boi się o własne życie. Jej mąż wynajmuje więc pielęgniarkę, która ma się nią zaopiekować. Okazuje się, że obawy pani Leidner nie były bezpodstawne – kobieta ginie, a Herkules Poirot i pielęgniarka, siostra Leathean, wspólnymi siłami będą w palącym słońcu Mezopotamii szukać jej mordercy.

Jak napisał użytkownik vorphalyx:

Nie spodziewałem się. Nie spodziewałem się, że mój ten znienawidzony bliskowschodni setting mi się spodoba. Że historia mnie wciągnie. Że literacko jest najlepiej dotychczas u Christie. Nie spodziewałem się też, kto zabił.

„Wyspa”, Victoria Hislop (Albatros)

W miejscach, gdzie jest ciepło, słonecznie, wyróżniających się piękną przyrodą, nierzadko rozgrywa się również akcja powieści obyczajowych, sag rodzinnych. Victoria Hislop na miejsce akcji „Wyspy” wybrała Kretę. To właśnie tam, do wioski Plaka, wyrusza Alexis, córka Sofii. Sofia nigdy nie mówiła dużo o swojej przeszłości – w wieku 18 lat przeprowadziła się do Londynu, wspominała tylko, że wcześniej mieszkała na Krecie. Jej dziecko chce powrócić do korzeni, więc matka daje jej list do swojej dawnej przyjaciółki, mieszkającej nadal na wyspie, obiecując, że kobieta powie jej więcej. Na miejscu Alexis odkrywa, że Plaka sąsiaduje ze Spinalongą, wysepką, na której działała kolonia trędowatych. Jak historia kobiet z jej rodziny łączy się z tym miejscem?

Jak napisała użytkowniczka probabledu:

Byłam na Spinalondze na wakacjach, jednak byłam wtedy dzieciakiem, który tylko coś tam słyszał o trędowatych. Ta książka sprawiła, że spojrzałam na całą tę historię z zupełnie innej strony. Losy głównych bohaterów wzbudziły we mnie wiele emocji i gdy skończyłam czytać, ze smutkiem odłożyłam książkę na półkę, wiedząc, że będę za nimi tęskniła. Cudowna pozycja, pokazująca, jak ważni są nasi bliscy i te najmniejsze, uznawane często za pewniak, rzeczy. Z chęcią zwiedziłabym wyspę drugi raz, tym razem jednak bardziej świadomie.

„Szkatułka z motylem”, Santa Montefiore (Świat Książki)

Na koniec przenieśmy się do Chile i jego wybrzeża. To tam mieszka Federica, córka znanego podróżnika i pisarza, który z każdej wyprawy przywozi jej pamiątkę. Pewnego razu wręcza jej niepozorną szkatułkę, którą wcześniej pewnej inkaskiej księżniczce podarował jej ukochany. Wkrótce okaże się, że szkatułka była ostatnim podarunkiem, jaki wręczył Federice ojciec. Mężczyzna rozstał się z jej matką, która osiadła w Anglii, a sam zamilkł na wiele lat. Osamotniona bohaterka książki przeżyje jeszcze małżeństwo z rozsądku, zanim odkryje prawdziwe znaczenie szkatułki, która – z zewnątrz niepozorna – w środku skrywa motyla ze świetlistych kamieni.

Jak napisała kasienkaj7:

To książka o poznawaniu siebie i swoich pragnień, o życiowych wyborach i ich konsekwencjach, to historia o życiu oraz jego cieniach i blaskach, mająca miejsce po części w malowniczym Chile i po części w deszczowej, kapryśnej Anglii. Który z tych krajów da więcej szczęścia Federice? Od czego zależy osiągnięcie życiowego spełnienia? Czy miejsce zamieszkania ma tu jakikolwiek wpływ?

Odpowiedzi znajdziecie w „Szkatułce z motylem”.

Jakie tytuły dodalibyście do listy książek, które rozchmurzą ponury dzień? Dajcie znać w komentarzach!


komentarze [16]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Bożena1 05.02.2023 00:21
Czytelnik

Polecam "Niepamięć " Jolanty Kosowskiej, a także  bardzo miłą  i ciepłą  książkę pt."Michasia". Świetna jest także niedawno wydana  ksiazka pt." Żaby w śmietanie " wspomnienia o Stanisławie Barei napisana przez jego córkę.  
Bardzo poprawi humor "Matka siedzi z tyłu" i "Matki przodem" - na te pochmurne i zimne dni w sam raz, rozgrzeją  na pewno. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
manton 19.01.2023 11:15
Czytelniczka

Na chmury i doły polecam ; ; i koniecznie 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Barb 03.02.2023 16:10
Czytelniczka

w zasadzie to wszystkie książki pani Grocholi poprawiają humor 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Miśka 18.01.2023 13:20
Czytelniczka

Moja rodzina i inne zwierzęta
 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Moja rodzina i inne zwierzęta
Emma 16.01.2023 13:07
Czytelniczka

Nie znajdę bardziej słonecznego miejsca niż Egipt. Proponuję książkę Wilbura Smitha "Bóg Nilu", wspaniała historia i mnóstwo słońca.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Justyś 22.01.2023 20:22
Czytelniczka

Na doła tą książkę muszę przeczytać Wilbura Smitha kocham autora książek pisze ciekawym piórem pozdrawiam🥰

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
traitor 14.01.2023 18:06
Czytelnik

Seksualne życie kanibali jest bardzo słoneczne

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Blondo 13.01.2023 19:27
Czytelniczka

Jest dużo słońca, dużo humoru i wspaniałe Góry Orlickie. Znakomita lektura na oderwanie się od codzienności
 Na jabłonkę 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czytam 13.01.2023 19:31
Czytelnik

Książka super, czytałam z wypiekami na twarzy i nieschodzącym uśmiechem. Ciekawe, czy będzie kontynuacja. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mini267 13.01.2023 19:21
Czytelniczka

Cuda wianki. Nowe przygody rodziny Koźlaków

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Cuda wianki. Nowe przygody rodziny Koźlaków
konto usunięte
13.01.2023 15:09
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Pompela 13.01.2023 20:42
Czytelniczka

"Złote korony księcia Dardanów" i "W cieniu hetyckiego sfinksa" uwielbiałam jako nastolatka. Szkoda, że autor nie zdążył napisać trzeciej części i pozamykać wątków.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Justyś 22.01.2023 20:25
Czytelniczka

Dziękuję za polecenie tych wspaniałych lektur,nie miałam możliwości przeczytania książek,a wypożyczę je w bibliotece na szare,smutne dni bez słońca pozycje książkowe słoneczne będą,pozdrawiam serdecznie,zaczytanego weekendu 😊

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
0penheartsurgery 13.01.2023 08:23
Czytelniczka

Do listy dodałabym:
Chłopiec z latawcem
Dwie niedźwiedzice
Shantaram
Z chęcią zapoznam się z książkami z waszej listy,
szczególnie ze Skandynawskim latem, Szkatułką z motylem,  Wyspą oraz Morderstwem w Mezopotamii :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Chłopiec z latawcem  Dwie niedźwiedzice  Shantaram
Książka_koc_kot 12.01.2023 15:40
Czytelniczka

Splątane winorośle
 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Splątane winorośle