-
Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
-
ArtykułyW nazwaniu tkwi siłaArnika0
-
ArtykułyLive z Zadie Smith już 30 września — tego nie możesz przegapić. Sprawdź szczegóły!LubimyCzytać1
-
ArtykułyCo nowego w wydawniczym świecie? 9 wrześniowych premier na ten tydzieńLubimyCzytać6
Historia bez IPN
Cytaty
17 lipca Radio Ceuta nadało komunikat: „Nad całą Hiszpanią niebo jest bezchmurne”. Mało kto zwrócił na niego uwagę, ot, kolejna prognoza pogody, choć bardzo ogólnikowa i nieniosąca za sobą żadnych konkretnych informacji. Komunikat nie wzbudził też zainteresowania republikańskich urzędników przysłanych z Madrytu, aby kontrolować sytuację w Maroku. Przez wiele miesięcy docierały wprawdzie do władz informacje o tajnych zgromadzeniach oficerów oraz powołanej przez nich organizacji Hiszpański Związek Wojskowy (UME), jednak nie dawano im wiary. (...) O swoim błędzie republikańscy urzędnicy przekonali się dopiero, gdy do ich biur i domów wkroczyły wojskowe patrole. Legioniści16 i Marokańczycy aresztowali kolejnych zwolenników władz. Część zatrzymanych jeszcze tego samego dnia trafiła, bez sądów, przed plutony egzekucyjne. W Ceucie i Melilli zamach stanu dokonał się niemal bez przeszkód. Opór stawiła jedynie część policji i garstka robotników. Strzały, które wówczas padły, choć początkowo niezauważone, wkrótce miały wstrząsnąć nie tylko Hiszpanią, ale całą Europą, a nawet światem. Zaczynała się wojna domowa, kładąca kres trwającemu od 1931 r. eksperymentowi z demokracją parlamentarną.
17 lipca Radio Ceuta nadało komunikat: „Nad całą Hiszpanią niebo jest bezchmurne”. Mało kto zwrócił na niego uwagę, ot, kolejna prognoza pogody, choć bardzo ogólnikowa i nieniosąca za sobą żadnych konkretnych informacji. Komunikat nie wzbudził też zainteresowania republikańskich urzędników przysłanych z Madrytu, aby kontrolować sytuację w Maroku. Przez wiele miesięcy docierały ...
Rozwiń Zwiń