Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego roku, już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z Markiem Drelichem.

Zdecydowanie jedna z najlepszych książek tego roku, już nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z Markiem Drelichem.

Książka całkiem przyzwoita, daje 10 gwiazdek choć ona na to nie zasługuje, jednak mam wrażenie że wokół tej książki zrobił się strasznie negatywny szum a co za tym idzie na tak niską ocenę jaką ma ta książka też nie zasługuje. Ludzie oceniają książką już nawet nie po okładce ale po jednej stronie.

Książka całkiem przyzwoita, daje 10 gwiazdek choć ona na to nie zasługuje, jednak mam wrażenie że wokół tej książki zrobił się strasznie negatywny szum a co za tym idzie na tak niską ocenę jaką ma ta książka też nie zasługuje. Ludzie oceniają książką już nawet nie po okładce ale po jednej stronie.

Ani to dobry kryminał ani tym bardziej dobry romans z wątkiem kryminalnym. Czy ja naprawdę muszę czytać na co drugiej stronie że główny bohater jest podrywaczem,uprawia sporty ekstremalne i lubi przygodny seks? Zrozumiałem to już po 20 stronach, pisanie o tym na kolejnych 450 naprawdę nie było potrzebne i te wieczne teksty w stylu "ta dwójka to są lenie patentowane ale do czegoś się nadają". Dla mnie ta książka w wielu momentach jest nielogiczna a do tego głowni bohaterowie strasznie ale to strasznie irytujący.

Ani to dobry kryminał ani tym bardziej dobry romans z wątkiem kryminalnym. Czy ja naprawdę muszę czytać na co drugiej stronie że główny bohater jest podrywaczem,uprawia sporty ekstremalne i lubi przygodny seks? Zrozumiałem to już po 20 stronach, pisanie o tym na kolejnych 450 naprawdę nie było potrzebne i te wieczne teksty w stylu "ta dwójka to są lenie patentowane ale do...