Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo bałam się sięgnąć po powieść, która została okrzyknięta książką roku i która zdobyła tyle nagród. Byłam pewna, że mnie rozczaruje, że moje wymagania jak zawsze będą za wysokie. Ale od samego początku lektury czułam, że bardzo się pomyliłam. Mimo, że nie wciągnęła mnie od pierwszych stron i czasami, na początku odczuwałam lekkie znużenie lekturą to sam styl w jakim została napisana, tak płynnie i tak mądrze, kazał mi czytać dalej. A potem dostałam obuchem w głowę. Nie mogłam się oderwać, czasami łapałam się na tym jak strasznie szybko bije mi serce, jaka jestem smutna i zła, a jednocześnie pełna nadziei i poruszona! Jestem pewna, że ta piękna, piękna powieść zostanie ze mną do końca życia i sama nie wiem czy to dobrze...

Bardzo bałam się sięgnąć po powieść, która została okrzyknięta książką roku i która zdobyła tyle nagród. Byłam pewna, że mnie rozczaruje, że moje wymagania jak zawsze będą za wysokie. Ale od samego początku lektury czułam, że bardzo się pomyliłam. Mimo, że nie wciągnęła mnie od pierwszych stron i czasami, na początku odczuwałam lekkie znużenie lekturą to sam styl w jakim...

Historia o tragedii, która pozbawia człowieka sensu życia. Tragedii, która odbiera mu nadzieję na coś więcej niż bezcelowa egzystencja. Historia o tym, że jesteśmy znacznie silniejsi niż może nam się wydawać i że utrata ukochanych osób nie świadczy o tym, że już na zawsze pozbawieni zostaliśmy miłości. Nigdy przy książce nie wylałam tylu łez. Powieść była mi bardzo bliska. Nigdy wcześniej nie polubiłam głównych bohaterów tak bardzo i nigdy tak mocno nie przeżywałam razem z nimi. Czuję się wymęczona tą książką. Jeszcze nie wiem do końca dlaczego. Może emocje były zbyt silne, może zaczęła mnie denerwować jej przewidywalność i słodycz. Mimo wszystko było warto. Polecam.

Historia o tragedii, która pozbawia człowieka sensu życia. Tragedii, która odbiera mu nadzieję na coś więcej niż bezcelowa egzystencja. Historia o tym, że jesteśmy znacznie silniejsi niż może nam się wydawać i że utrata ukochanych osób nie świadczy o tym, że już na zawsze pozbawieni zostaliśmy miłości. Nigdy przy książce nie wylałam tylu łez. Powieść była mi bardzo bliska....

Powieść dość wciągająca, wzbudzająca uczucie obrzydzenia, czasami nużąca i jakby znajoma. Zakończenie wcale mnie nie zszokowało. Myślę, że książka nie mogła się zakończyć inaczej. Autor jest bardzo młody i myślę, że jak na jedną z pierwszych powieści poradził sobie bardzo dobrze. Styl pisania mi odpowiadał i mimo wielu naciągnięć i nieprawdopodobnych obrotów zdarzeń książkę polecam.

Powieść dość wciągająca, wzbudzająca uczucie obrzydzenia, czasami nużąca i jakby znajoma. Zakończenie wcale mnie nie zszokowało. Myślę, że książka nie mogła się zakończyć inaczej. Autor jest bardzo młody i myślę, że jak na jedną z pierwszych powieści poradził sobie bardzo dobrze. Styl pisania mi odpowiadał i mimo wielu naciągnięć i nieprawdopodobnych obrotów zdarzeń książkę...