Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Śmiałam się i płakałam. Zarwałam nockę. Czuje się jakby ktoś uderzył mnie młotkiem w głowę.

Książka jest niesamowita, pełna sprzecznych uczuć i emocji. Targa nerwy, nie można przestać jej czytać. Do końca nie wiadomo jak to się wszystko potoczy, ale zakończenie jest idealne. Smutne i szczęśliwe zarazem.

Wspaniała książka, 9/10.

Śmiałam się i płakałam. Zarwałam nockę. Czuje się jakby ktoś uderzył mnie młotkiem w głowę.

Książka jest niesamowita, pełna sprzecznych uczuć i emocji. Targa nerwy, nie można przestać jej czytać. Do końca nie wiadomo jak to się wszystko potoczy, ale zakończenie jest idealne. Smutne i szczęśliwe zarazem.

Wspaniała książka, 9/10.

Uwielbiam Colleen Hoover, każda książka tej autorki tylko pogłębia to uczucie.
Maybe Someday jest kolejnym genialnym dziełem, które czyta się z zapartym tchem, nie chcąc robić nawet przerwy na toaletę. W głowie jest tylko : co sie teraz stanie?!
Polubiłam głównych bohaterów, jedni mogą ich potępiać, inni rozumieć, wszystko jest tak złożone i ciekawe. Pewnych zwrotów akcji się nie spodziewałam, ale były jak najbardziej na miejscu.
Historia romantyczna, ale nie banalna, różni się od oklepanych, codziennych romansów. Uczucia tutaj opisane sprawiają, że ma się motyle w brzuchu ;)

Gorąco polecam! 8/10

Uwielbiam Colleen Hoover, każda książka tej autorki tylko pogłębia to uczucie.
Maybe Someday jest kolejnym genialnym dziełem, które czyta się z zapartym tchem, nie chcąc robić nawet przerwy na toaletę. W głowie jest tylko : co sie teraz stanie?!
Polubiłam głównych bohaterów, jedni mogą ich potępiać, inni rozumieć, wszystko jest tak złożone i ciekawe. Pewnych zwrotów akcji...

Pierwsza część mnie zachwyciła, druga zniechęciła, a trzecia znów okazała się fantastyczna.
Polecam, jest o wiele lepiej niż w poprzedniej, lecę czytać kolejną!

Pierwsza część mnie zachwyciła, druga zniechęciła, a trzecia znów okazała się fantastyczna.
Polecam, jest o wiele lepiej niż w poprzedniej, lecę czytać kolejną!