Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Spodziewałam się świetnej książki, ale nieco się rozczarowałam.
Dla zagorzałych fanów Kinga pozycja obowiązkowa, ale czy dla wszystkich, nie wiem.
W zasadzie całość historii zawarta jest w opisie książki na samej okładce.
Za bardzo rozmyta, za dużo opisów, a historia krótka i prosta.
Plus za sam pomysł, bo mogło być bardzo ciekawie, ale napięcia podczas czytania nie było :(
Brakowało mi tego, że mogę utożsamiać się z bohaterem, tak jak to miało miejsce w wielu innych pozycjach autora.
Mimo, że książka zacnej grubości to nie umywa się do "To" czy wielu innych książek.
Nie chcę nikogo zniechęcać, być może miałam wygórowane oczekiwania ;)

Spodziewałam się świetnej książki, ale nieco się rozczarowałam.
Dla zagorzałych fanów Kinga pozycja obowiązkowa, ale czy dla wszystkich, nie wiem.
W zasadzie całość historii zawarta jest w opisie książki na samej okładce.
Za bardzo rozmyta, za dużo opisów, a historia krótka i prosta.
Plus za sam pomysł, bo mogło być bardzo ciekawie, ale napięcia podczas czytania nie było...

To była moja pierwsza książka tego autora, jaką przeczytałam.
Było to lata temu, gdy będąc nastolatką czytałam z zapartym tchem i gęsią skórką.
Teraz z chęcią do niej wróciłam.
Wciągająca i budująca napięcie.
Polecam.

To była moja pierwsza książka tego autora, jaką przeczytałam.
Było to lata temu, gdy będąc nastolatką czytałam z zapartym tchem i gęsią skórką.
Teraz z chęcią do niej wróciłam.
Wciągająca i budująca napięcie.
Polecam.

Jedna z moich ulubionych powieści Kinga.
Pokazuje do czego może doprowadzić ślepa miłość w swoim idolu.
Wciągająca, na jeden wieczór, momentami mroczna, ale i są momenty gdzie pojawia się uśmiech.
Czyta się jednym tchem, bo trzyma w napięciu przez cały czas.
Polecam, zarówno tym, którzy z Kingiem przygodę zaczynają, jak i tym, którzy są już obeznani w jego książkach.

Jedna z moich ulubionych powieści Kinga.
Pokazuje do czego może doprowadzić ślepa miłość w swoim idolu.
Wciągająca, na jeden wieczór, momentami mroczna, ale i są momenty gdzie pojawia się uśmiech.
Czyta się jednym tchem, bo trzyma w napięciu przez cały czas.
Polecam, zarówno tym, którzy z Kingiem przygodę zaczynają, jak i tym, którzy są już obeznani w jego książkach.