rozwiń zwiń
Wanat44

Profil użytkownika: Wanat44

Kraków Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 8 lata temu
55
Przeczytanych
książek
55
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
1
Polubień
opinii
Kraków Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Superman: Czerwony syn Dave Johnson, Mark Millar, Kilian Plunkett
Ocena 7,4
Superman: Czer... Dave Johnson, Mark ...

Na półkach: , ,

Skusiła mnie rewelacyjna okładka Dave'a Johnson'a, oraz krótka recenzja przeczytana w czasopiśmie o komiksach.
Na Ziemię 30, w kolejnym multiwersum DC, spada statek kosmiczny z dzieckiem na pokładzie lecz zamiast zaryć glebę w Smallville, robi to na Ukraińskiej wsi. Scenariusz Mark'a Millar'a opowiadający o radzieckim Supermanie noszącym na piersi sierp i młot zapowiada się bardzo interesująco. Niestety składająca się z trzech części opowieść ze strony na stronę ,,rozlewa się w nieregularną plamę''. Pierwsza część przesycona szarością z interesującymi bohaterami w tle dawała jeszcze nadzieję na solidny, klimatyczny komiks. Zamiast utrzymywać a nawet pogłębiać poczucie beznadziei operując stonowanymi, wyblakłymi kolorami Paul Mounts w kolejnych częściach bombarduje nasze oczy jaskrawymi barwami przyprawiającymi o mdłości. W trakcie czytania Czerwonego Syna miałem nieodparte poczucie marnowanego potencjału jaki drzemie w scenariuszu. Brakuje w tym komiksie mrocznego, przytłaczającego klimatu. Brakuje stali, przestrzeni, szarości i brudu.
Supermen Czerwony Syn ostatecznie wypada bardzo przeciętnie ze swoją przewidywalną fabułą i rozczarowującym finałem.
Pozdrawiam Wanat44

Skusiła mnie rewelacyjna okładka Dave'a Johnson'a, oraz krótka recenzja przeczytana w czasopiśmie o komiksach.
Na Ziemię 30, w kolejnym multiwersum DC, spada statek kosmiczny z dzieckiem na pokładzie lecz zamiast zaryć glebę w Smallville, robi to na Ukraińskiej wsi. Scenariusz Mark'a Millar'a opowiadający o radzieckim Supermanie noszącym na piersi sierp i młot zapowiada...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki 100 naboi. Co ma wisieć, nie utonie Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 7,4
100 naboi. Co ... Brian Azzarello, Ed...

Na półkach: , ,

Po przeczytaniu czterech pierwszych części z serii 100 Naboi, zeszyt "Co ma wisieć nie utonie" zrobił na mnie największe wrażenie. Zastanawiałem się czym jeszcze duet Azzarello i Risso mogą zaskoczyć, lecz tym razem powiało świeżością pod względem kolorowych rysunków jak i "filmowego" scenariusza. Propozycje Graves'a tym razem niespodziewane i zaskakujące. Opowieść jest spójna, ciekawa i co najważniejsze trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Bohaterowie barwni i zatwardziali. Wszystko skąpane w krwistej posoce oraz podkreślane ostrymi przekleństwami. Obowiązkowa lektura dla wszystkich pełnoletnich!
Pozdrawiam Wanat44

Po przeczytaniu czterech pierwszych części z serii 100 Naboi, zeszyt "Co ma wisieć nie utonie" zrobił na mnie największe wrażenie. Zastanawiałem się czym jeszcze duet Azzarello i Risso mogą zaskoczyć, lecz tym razem powiało świeżością pod względem kolorowych rysunków jak i "filmowego" scenariusza. Propozycje Graves'a tym razem niespodziewane i zaskakujące. Opowieść jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Wolverine: Logan Eduardo Risso, Brian K. Vaughan
Ocena 6,5
Wolverine: Logan Eduardo Risso, Bria...

Na półkach: , ,

Komiks Wolverine: Logan zakupiłem ze względu na genialnego E. Risso którego rysunki jak zwykle trzymają bardzo wysoki poziom. Opowieść jest klimatyczna, wiele scen zostaje w pamięci na bardzo długo a postać głównego bohatera ukazana jest z dużą dozą wrażliwości. Szczegóły do których mógłbym się przyczepić to malowanie D. White'a które sprawia wrażenie niedbałości i brudu. Największym minusem w tym komiksie jest nieciekawy czarny charakter (wersja z 45 r.) i w porównaniu do rewelacyjnego Logana oraz prześlicznej Atsuko wypada blado.
Mimo wszystko polecam.
Wanat44

Komiks Wolverine: Logan zakupiłem ze względu na genialnego E. Risso którego rysunki jak zwykle trzymają bardzo wysoki poziom. Opowieść jest klimatyczna, wiele scen zostaje w pamięci na bardzo długo a postać głównego bohatera ukazana jest z dużą dozą wrażliwości. Szczegóły do których mógłbym się przyczepić to malowanie D. White'a które sprawia wrażenie niedbałości i brudu....

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Wanat44

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
55
książek
Średnio w roku
przeczytane
6
książek
Opinie były
pomocne
1
razy
W sumie
wystawione
21
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
152
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]