Agata

Profil użytkownika: Agata

kraków Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
33
Przeczytanych
książek
49
Książek
w biblioteczce
13
Opinii
12
Polubień
opinii
kraków Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Książka lekka, choć odrobinkę jak dla mnie momentami zagmatwana. Mimo wszystko czytało mi się ją przyjemnie, historia ciekawa i wciągająca. Nie jest to wymagająca myślenia pozycja, raczej takie lekkie czytadło na długie, zimowe wieczory. Odczucia co do bohaterów wyniosłam pozytywne, każdy ujął mnie na swój sposób. Jak większość polubiłam Thais, choć Clio jest również za co lubić; jest stanowcza, zadziorna, konsekwentna. Mimo iż można się po niej spodziewać chamstwa i wywyższania się, jest bardzo miła. Zdaje sobie sprawę ze swojej urody, sexapilu i tego, że w wiadomy sposób działa na facetów.
Thais uwodzi swoją niewinnością i skromnym stylem bycia.
Motyw bliźniaczek ciekawie pokazuje jak można być tak podobnym do siebie a jednocześnie tak się różnić pod wieloma względami.
Całość oczywiście spowita tajemniczością i grozą. No i magia, to co lubię najbardziej, a także poruszony temat nieśmiertalności...
Reasumując książka godna polecenia dla osób, które lubią takie klimaty oraz tych, którzy bez względu na wiek (czy starsi czy młodsi) chcą oderwać się od szarej rzeczywistości.

Książka lekka, choć odrobinkę jak dla mnie momentami zagmatwana. Mimo wszystko czytało mi się ją przyjemnie, historia ciekawa i wciągająca. Nie jest to wymagająca myślenia pozycja, raczej takie lekkie czytadło na długie, zimowe wieczory. Odczucia co do bohaterów wyniosłam pozytywne, każdy ujął mnie na swój sposób. Jak większość polubiłam Thais, choć Clio jest również za co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wstrząsająca opowieść kobiety, której całe dzieciństwo to tragedia spowodowana chorobą matki. To nie zwyczajne zatroskanie zdrowiem dziecka. To chorobliwe zatroskanie. Paranoja. Nastoletnia Julie wraz ze swoim młodszym bratem przeżyła gehennę, jaką mało kto może sobie wyobrazić. W domu, w którym z pozoru panuje ład i porządek, gdzie jest miejsce dla innych potrzebujących, w domu, który niemalże emanuje miłością i odpowiednim stosunkiem do życia i do dzieci, i w jakim zmuszona była mieszkać Julie, na zmianę przeplatają się dantejskie sceny z udziałem matki i ojca, z tymi w miarę spokojnymi. Tych drugich jest niestety bardzo niewiele. Terroryzowana i gnębiona psychicznie przez matkę oraz bita przez ojca dziewczynka przystosowuje się do swojego życia i to życie "wrasta" w nią samą, wszystko i wszyscy wokoło zdają się ślepi i głusi na jej niemy krzyk.
Ostatecznie autorka ukazuje nam swoją drogę przez mękę - tą wymuszoną przez matkę oraz tą, którą później już jako dorosła dziewczyna i kobieta sama stąpa, jak po kruchym lodzie ucząc się od nowa jak normalnie żyć. Opisuje nam swoje emocje i uczucia po poznaniu prawdy i uświadomieniu sobie jak zniewoloną była osobą i jak matka zniszczyła jej życie o mało nie doprowadzając do tragedii.
Bardzo gorąco polecam tę pozycję wszystkim, którzy lubują się w tego typu historiach. Oparta na faktach, przeszywająca, wbijająca w fotel. Może niejednemu otworzyć oczy, jeśli w jego otoczeniu, gdzieś obok, rozgrywa się po cichu właśnie taka tragedia jaką opisała Julie Gregory.

Wstrząsająca opowieść kobiety, której całe dzieciństwo to tragedia spowodowana chorobą matki. To nie zwyczajne zatroskanie zdrowiem dziecka. To chorobliwe zatroskanie. Paranoja. Nastoletnia Julie wraz ze swoim młodszym bratem przeżyła gehennę, jaką mało kto może sobie wyobrazić. W domu, w którym z pozoru panuje ład i porządek, gdzie jest miejsce dla innych potrzebujących, w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dużo wody w rzece upłynęło, zanim porządnie zabrałam się za tą książkę. Kupiłam ją w księgarni zachęcona naprawdę ciekawym opisem zamieszczonym z tyłu oraz krótkim zdaniem na okładce: "Odkryj zagadkę nieśmiertelności zapisaną w szmaragdzie Lucyfera!"
Ta książka aż krzyczy, żeby ją przeczytać! ;)

Niemniej jednak początek jej nie jest zbyt zachęcający; oczywiście stwierdzam to ze swojego doświadczenia. Po przeczytaniu może jednego rozdziału odłożyłam ją na półkę na kilka miesięcy, a kiedy do niej wróciłam z mocnym postanowieniem nadrobienia zaległości, nie żałowałam ani chwili poświęconej tej książce.

Początek, jak już wspominałam niezbyt wciągający może z tego względu, że musimy przebrnąć przez wszystkie etapy życia głównego bohatera - don Fernanda. Jego historia opowiadana jest nam przez chłopaka, który wychowywał się z nim i był synem Klary, kobiety, z którą życie połączyło don Fernanda od najmłodszych lat.
Przez dłuższy czas nie poznajemy imienia narratora, wiemy jedynie że znał on życie don Fernanda z ich wspólnych rozmów i że żyli ze sobą bardzo blisko.
I choć wydaje się z początku to wszystko nużące, ma to na celu wprowadzenie nas powoli w najdrobniejsze niemal szczegóły, które w miarę zagłębiania się dalej w lekturę, są bardzo istotne w zrozumieniu sensu całej historii.
Tak więc poznajemy don Fernanda jako nastolatka, który pod bacznym okiem ojca rozpoczyna swoją edukację. Otrzymuje własnego nauczyciela, który odwiedza i uczy go w domu, a następnie wyrusza do klasztoru gdzie kontynuuje naukę. Jednocześnie mamy okazję zapoznać się z relacjami jakie łączą go z Klarą, dziewczynką kilka lat młodszą od niego, która bez wątpienia zakochana jest w młodzieńcu. Jednak on okazuje więcej sympatii nauce i otwarcie mówi, że zamierza całe swoje życie poświęcić zdobywaniu wiedzy, przez co Klara niestety cierpi.
Jej cierpienie jest tym większe, gdy pewnego dnia don Fernando wyjeżdża na studia. Ona marzy o ślubie z nim, natomiast on zagłębia się w coraz to nowsze dziedziny wiedzy i nie widzi świata poza tym.

Postanawia zostać lekarzem, lecz wcale nie zwyczajnym. Rozpoczyna się jego wgłębianie w zakamarki umysłu człowieka, by poznać istotę lęku i strachu. Upór i konsekwencja, a zarazem niepohamowana ambicja i zafascynowanie tym co robi, doprowadza go do zostania specjalistą od leczenia duszy.

W taki sposób mamy obraz przeżyć i całej gamy uczuć jakie towarzyszą don Fernandowi podczas jego edukacji oraz Klary, która z małej dziewczynki wyrasta na piękną kobietę bez pamięci zakochaną w mężczyźnie, który całkowicie poświęcił się swojej pasji.

Teraz, kiedy już przeczytałam ja do końca, mogę bez cienia wątpliwości powiedzieć, że książka spełniła swoje obietnice.
"Morza strachu to poszukiwanie nieśmiertelności, aby spłacić dług miłości; wielkie zwycięstwo wiedzy nad śmiercią" - takie słowa znajdują się z tyłu i o tym naprawdę ona opowiada.
Gorąco polecam !

Dużo wody w rzece upłynęło, zanim porządnie zabrałam się za tą książkę. Kupiłam ją w księgarni zachęcona naprawdę ciekawym opisem zamieszczonym z tyłu oraz krótkim zdaniem na okładce: "Odkryj zagadkę nieśmiertelności zapisaną w szmaragdzie Lucyfera!"
Ta książka aż krzyczy, żeby ją przeczytać! ;)

Niemniej jednak początek jej nie jest zbyt zachęcający; oczywiście stwierdzam...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Agata

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
33
książki
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
12
razy
W sumie
wystawione
25
ocen ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
200
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]