Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Cytat z książki: "Polityka i władza same w sobie nigdy go nie pociągały, pierwsza była jak sztuka dmuchania szkła,druga jak akt rozbijania go."

Cytat z książki: "Polityka i władza same w sobie nigdy go nie pociągały, pierwsza była jak sztuka dmuchania szkła,druga jak akt rozbijania go."

Powieść umiejscowiona w Kolumbii na przestrzeni kilkuset lat, przedstawiająca historię członków jednej rodziny. Pomimo ogromnej ilości postaci, na dodatek z powtarzającymi się ciągle tymi samymi imionami, ma się wrażenie uczestniczenia w ich życiu krok po kroku. Poruszająco została opisana "masakra robotników plantacji bananowych" z roku 1928.

Powieść umiejscowiona w Kolumbii na przestrzeni kilkuset lat, przedstawiająca historię członków jednej rodziny. Pomimo ogromnej ilości postaci, na dodatek z powtarzającymi się ciągle tymi samymi imionami, ma się wrażenie uczestniczenia w ich życiu krok po kroku. Poruszająco została opisana "masakra robotników plantacji bananowych" z roku 1928.

Byłam na spotkaniu z autorką tej książki i tam zachęciłam się do jej przeczytania. Sama fabuła ciekawa, bo opisuje historie prawdziwe z życia autorki i jej rodziny, jednak brakuje mi w tej książce stylu, narratora, którym nie wiadomo kto jest ( albo ja tego nie zauważyłam?). Poza tym różnorodność postaci trochę gmatwa porządek w trakcie czytania, trudno rozeznać się z kim i gdzie w danej chwili jesteśmy.

Byłam na spotkaniu z autorką tej książki i tam zachęciłam się do jej przeczytania. Sama fabuła ciekawa, bo opisuje historie prawdziwe z życia autorki i jej rodziny, jednak brakuje mi w tej książce stylu, narratora, którym nie wiadomo kto jest ( albo ja tego nie zauważyłam?). Poza tym różnorodność postaci trochę gmatwa porządek w trakcie czytania, trudno rozeznać się z kim i...