Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jako, że od jakiegoś czasu zajmują mnie lektury o tematyce samodoskonalenia przez przypadek wpadła mi w ręce powyższa pozycja. Muszę przyznać, że początkowe fragmenty są interesujące. Książka napisana w prosty, przystępny sposób. Autor często przytacza historie przeciętnych ludzi, których los zaczyna zmieniać się wraz ze zmieniającą się świadomością i podświadomością. Jest to bardzo częsty zabieg w tego typu książkach i jakże niezawodny. Znam osoby które wczytywały się z niemałym zainteresowaniem i zrezygnowały z prostej przyczyny: autor w swoich rozważaniach odnosi się do wiary. Nie jest to z pewnością książka dla sceptyków. Osobiście jako współczesny odbiorca byłam strapiona w momencie w którym doszłam do tego typu fragmentów. Już miałam odłożyć książkę i pewnie bym to zrobiła gdyby nie to, że... z doświadczenia wiem, że każda książka jest w stanie Cię zadziwić. Tak też się stało. Jasne, autor odwołuje się do Boga. Odwołuje się również do religii chrześcijańskiej. Nie jest to jednak fanatyk religijny. Zgłębia prawdy. Ku mojemu zaskoczeniu reinkarnacja leży u podstaw naszej wiary.Autor nie tyle przekonuje czytelnika ażeby zaczął się modlić ile pokazuje zależności między powtarzającymi się słowami.Siłę i moc oddziaływania podświadomości.Książka odrobinę zakurzona, nieprzystosowana dla dzisiejszego odbiorcy. Na chwilę obecną jestem w stanie jedynie ocenić pracę autora. Książka interesująca. Wyciągnęłam z niej wiele zaskakujących wniosków. Warta przeczytania. Godna przemyślenia.

Jako, że od jakiegoś czasu zajmują mnie lektury o tematyce samodoskonalenia przez przypadek wpadła mi w ręce powyższa pozycja. Muszę przyznać, że początkowe fragmenty są interesujące. Książka napisana w prosty, przystępny sposób. Autor często przytacza historie przeciętnych ludzi, których los zaczyna zmieniać się wraz ze zmieniającą się świadomością i podświadomością. Jest...

PRZEJMUJĄCA- gdybym miała określić jednym słowem książkę pt. "Uśpiony Głos".
W czasach bohaterek z pewnością wyraz byłby niewypowiedziany lub wypowiedziany stłumionym szeptem. Na szczęście mogę skorzystać z przysługującej mi wolności słowa i powiedziec wiele, wiele wiecej na temat wyżej wymienionej pozycji. Niezwykła opowieść o losach kilku kobiet w czasach hiszpanskiej wojny. Opowieść o ich sile i niezłomności. Historia uczuć rozdzierajacych wnętrze. O ukrytym biciu serca i szybkim tempie tętna. Opowieść bliska sercu być może w związku z naszą historią. Polecam głównie kobietom. Niezależnie od wieku, stanu czy wyznania. Życzę aby lektura wyzwoliła w Was tyle emocji ile wyzwoliła we mnie.

PRZEJMUJĄCA- gdybym miała określić jednym słowem książkę pt. "Uśpiony Głos".
W czasach bohaterek z pewnością wyraz byłby niewypowiedziany lub wypowiedziany stłumionym szeptem. Na szczęście mogę skorzystać z przysługującej mi wolności słowa i powiedziec wiele, wiele wiecej na temat wyżej wymienionej pozycji. Niezwykła opowieść o losach kilku kobiet w czasach hiszpanskiej...

Przyznaję, że zazwyczaj kupuję książki. Lubię do nich wracać po latach i z perspektywy czasu zweryfikować prawdy w niej zawarte. "Kronika ptaka nakręcacza" jest jedną z niewielu pozycji, które zdecydowałam się wypożyczyć. To była bardzo dobra decyzja. Książkę męczyłąm przez dwa tygodnie. W pewnym momencie czytałam na siłę- z doświadczenia wiem, że najczęściej takie książki pod koniec okazują się wybitne. W tym przypadku to strata czasu. Szukałam wpływu moich ulubionych autorów- taki był opis twórczości Murakamiego. Niestety ciężko się z tym zgodzić. Szukałam w formie, szukałam w treści. Nic. Nie rozumiem powodu dla którego wiele osób się nim tak zachwyca i dlaczego powyższa pozycja została określona wybitną lekturą. Po bardzo głębokich rozważaniach, stwierdzam, że nie wrócę do tej książki ani nie sięgnę po inne pozycje Murakamiego. Nikomu też nie polecam.

Przyznaję, że zazwyczaj kupuję książki. Lubię do nich wracać po latach i z perspektywy czasu zweryfikować prawdy w niej zawarte. "Kronika ptaka nakręcacza" jest jedną z niewielu pozycji, które zdecydowałam się wypożyczyć. To była bardzo dobra decyzja. Książkę męczyłąm przez dwa tygodnie. W pewnym momencie czytałam na siłę- z doświadczenia wiem, że najczęściej takie...